Poduszka Rogal

napisał/a: Klusia 2011-08-04 10:43
Zastanawiam się nad zakupem wielkiej poduszki - rogala, dla kobiet ciężarnych.
Ponoc poprzez swój wyjątkowy kształt ułatwia ona zasypianie mamom z brzuszkiem, a po urodzeniu dziecka spełnia funkcje poduszki do karmienia, siedziska,itp.
Pytanie brzmi, czy warto ją kupić? czy przyda się na dłużej? czy to tylko "ciążowa zachcianka"? zapraszam do dyskusji :)

Poniżej zamieszczam przykładowe zdjęcia takiej poduszki.
napisał/a: margaret3 2011-08-04 10:52
Ja miałam takiego rogala i jak juz zaczęłam go używać to bez niego nie potrafiłam zasnąć. Nawet jak gdzieś wyjeżdżaliśmy i mieliśmy nocować to rogal jechał z Nami Co do daleszego używania to ja nie używam bo mam taka mniejsza fasolkę do karmienia.
A mój rogal był własnej robity Teściowa uszyła wsyp i poszewkę a na allegro kupiłam kuleczki silikonowe do środka i całkowity koszt wyszedl mi coś koło 20 zł
napisał/a: ~gość 2011-08-04 11:02
Kluszeczka , dokładnie takie samo pytanie miałam zadać
jeszcze kilka tygodni temu się ad tym zastanawiałam...ale póki co na razie ni kupiłam, bo były inne wydatki. Takie rogale na allegro chodza po min. 50zł, zwyczajnie zabrakło
ALLLLEEEE, świetnie sobie radze bez niego , bo podładam kołdrę pod nogi.
w sumie to nie przykrywam się nią od jakiegos czasu (jest ciepło, to fakt) ale używam jej własnie do spania w formie zrolowanej
do karmienia będe używać zwykłej poduszki z Ikea , któa mam w domu (ona ma lekko podłużny kształt), zobaczymy czy się sprawdzi.

Czytałam że taka poducha rogal świetnie sprawdza się jak zostawiasz małe dziecko (jeszcze takie nie ruchawe bardzo ) na kanapie, czy łóżku, bo możesz go opatulić.
napisał/a: eska1 2011-08-04 13:25
Kluszeczka napisal(a):Pytanie brzmi, czy warto ją kupić? czy przyda się na dłużej? czy to tylko "ciążowa zachcianka"?
MOim zdaniem WARTO. Mi przydała się podczas całej ciąży i na początku po urodzeniu. Uważam, że to nie zachcianka.

Uwielbiałam z nią spać. Kręgosłup nie bolał i całą noc potrafiłam spokojnie przespać. I miałam to samo o czym pisze margaret . :)
margaret napisal(a):Nawet jak gdzieś wyjeżdżaliśmy i mieliśmy nocować to rogal jechał z Nami

Mój mąż nazwał go "szczur", bo zawsze w tym łóżku się walał. I nawet nie wiem w sumie co ma szczur do tej poduszki, ale do tej pory "szczur" to ten rogal. Nie karmiłam z nią, bo było mi niewygodnie. Służył mi tylko do spania. Teraz "siedzi" w szafie i czeka. Może jeszcze kiedyś go użyję.
A! I na początku po schowaniu go do szafy nie mogłam się przyzwyczaić do spania. Zadziałał na mnie jak narkotyk. Bez niego nie potrafiłam usnąć.

AHA! Ja mam ten typ: http://motherhood.pl/produkt/kojec-motherhood.html
Nie zbija się, nie odkształca i mogę polecić go w 100%.
napisał/a: AILATAN.ka 2011-08-04 17:20
ja zamierzam sobie taki uszyć :) już czuję, że by mi się przydał ale jakoś się zmobilizować nie mogę :)
muszę odszukać wymiary, które kiedyś podawała mi margaret ale nie wiem gdzie schowałam ;)
na pewno przyda mi się w ciąży bo póki co przytulam się do poduchy-oparcia od łóżka ale trochę za dużo miejsca mi zajmuje ;)
jeśli chodzi o karmienie to nie wiem czy taka duża będzie wygodna i zamirzam uszyć mniejszą i w nieco innym kształcie
napisał/a: Misiaq 2011-08-04 17:25
Ja na razie nie mam potrzeby, bo nie mam żadnego problemu ze spaniem (pewnie dlatego, ze mam mały brzuszek i wcale mi nie przeszkadza ), zobaczymy później...
napisał/a: ~gość 2011-08-04 18:18
eska bardzo ładna podoba mi się ich kolorystyka w całości.... ale bardzo droga jak dla mnie.
Uszyłabym gdybym miała maszynę, bo szyc umiem...ale nie mam póki co
napisał/a: AiM 2011-08-04 18:50
Ja mam tą poduszkę, co pokazała eska Jak dla mnie to był jeden z lepszych zakupów w ciąży, choć niestety troszkę kosztuje Wcześniej nie mogłam spać, nie mogłam znaleźć wygodnej pozycji, ciągle się kręciłam A teraz znajomi się dziwią, jak mówię, że na tym etapie ciąży śpię bez problemu, a wstaję tylko do wc
A mąż nazwał ją "rozwodnik"
napisał/a: Agusiek 2011-08-04 21:13
mala_zuchwala napisal(a):używam jej własnie do spania w formie zrolowanej

ja dokładnie tak samo śpię z kołdrą :)
napisał/a: AILATAN.ka 2011-08-04 22:04
mala_zuchwala, ja mam maszynę ale szyłam 2 razy w życiu ;)

Misiaq napisal(a):ze mam mały brzuszek
noo a mi właśnie ten mały brzuszek już przeszkadza bo: jest większy niż zwykle ale przy spaniu na bok nie tak duży żeby leżał obok ;) dlatego muszę sobie podkładać poduszkę żeby nie wisiał bo boli ;)
napisał/a: jente8 2011-08-04 22:59
Kluszeczka napisal(a):Pytanie brzmi, czy warto ją kupić? czy przyda się na dłużej? czy to tylko "ciążowa zachcianka"?

Ja ją dostałam w ciąży, ale bardziej przydała mi się przy karmieniu. Nie umiałam z nią spać (spałam tak samo jak mala_zuchwala ;) ), ale dobrze mi się z nią leżało np. oglądając tv. Natomiast przy karmieniu na siedząco była mi wręcz niezbędna :)
napisał/a: eska1 2011-08-04 23:59
AiM napisal(a):A mąż nazwał ją "rozwodnik"
U nas podobne określenia też padały.
Misiaq napisal(a):pewnie dlatego, ze mam mały brzuszek
Ja nawet na początku miałam problem ze spaniem - przyczyną był kręgosłup.. Bardziej pomagała mi chyba na plecy zatem.
Ta poduszka, którą pokazałam jest o tyle fajna, że łatwo pokrowiec się zmienia i mając na zmianę nie ma problemu z praniem.