Poduszka Rogal

Też mam tą poduszkę - polecam jak najbardziej, u nas najlepiej sprawdziła się przy karmieniu i jeszcze w ciąży do drzemek, do siedzenia podkładałam ją pod krzyż. W nocy jakoś nie umiałam z nią spać.
Poduszki używałam ja i mąż też ją sobie do spania podbierał

AiM napisal(a):

A mąż nazwał ją "rozwodnik"

Mój mówił że mamy trójkącik

Misiaq napisal(a):

Ja na razie nie mam potrzeby, bo nie mam żadnego problemu ze spaniem (pewnie dlatego, ze mam mały brzuszek i wcale mi nie przeszkadza ), zobaczymy później...

Ja wcześnie zaczęłam używać bo lubiłam spać na brzuchu a jak brzuszek zaczął rosnąć to już nie było jak i mi się strasznie niewygodnie spało a tak to rogal między nogi i po problemie

Ja używam jej od czasu do czasu nawet teraz gdy już jestem po ciąży i karmieniu. Najczęściej po ciężkim dniu w pracy gdy bolą mnie plecy rano budzę się jak nowo narodzona ;) ale w trakcie ciąży nie mogłam się do niej początkowo przyzwyczaić...

dzięki dziewczyny za bezcenne opinie :) zamówię sobie tą podusię motherhooda bo już mi się niewygodnie śpi, uwielbiam spac na brzuchu, ale z obawy przed gnieceniem brzuszka (mały jeszcze :P) śpię na wznak i na boku, plecy mnie niestety potem bolą..może z poduszką będzie lepiej.

Klusia, kupiłas tę poduszkę?? Jak się sprawdza??

czy taki model będzie dobry??
http://allegro.pl/wielofunkcyjna-poduszka-do-karmienia-rogal-170-cm-i1965438502.html

Ja mam takiego rogala:
http://www.blanca.com.pl/oferta/poduszki/

co prawda ma zwykłe poduszkowe wypełnienie, ale ja nie narzekam :) nie wiem czy na tych kuleczkach śpi sie lepiej, ale mi na tej śpi sie rewelacyjnie :) w soboty jak ja wstaje wcześniej, to mąż się na niej kładzie i marudzi czemu mu tez takiej nie kupiłam

Patka napisal(a):

czy taki model będzie dobry??

Ja mam dokładnie tą :) Jestem z niej super zadowolona :)

Emma88 napisal(a):

Ja mam takiego rogala:
http://www.blanca.com.pl/oferta/poduszki/

co prawda ma zwykłe poduszkowe wypełnienie, ale ja nie narzekam :)

no własnie Emma, tez mam dokładnie taką samą, ale własnie wydaje mi się że wypełnienie mogłoby byc jednak piankowe albo silikonowe... ta watolina się zniekształca straszliwie.
W ogóle to rogal służy mi do naprawdę wieeeeelu rzeczy ale nie do karmienia Nie umiem na nim karmić i juz

mala_zuchwala napisal(a):

W ogóle to rogal służy mi do naprawdę wieeeeelu rzeczy ale nie do karmienia Nie umiem na nim karmić i juz

ja tez nie umiałam Zosi na nim karmić, ale fakt przydal mi się do wielu rzeczy, w szpitalu jak spałam z małą bałam sie że mi spadnie z łóżka jak zasnę, a nie mieliśmy barierki z boku to kładłam sobie ten rogal, później jak byłyśmy w domu to w środek wkładałam Zosię, albo jak już chciała tak strasznie sama siedzieć to podtykałam jej pod plecki, żeby ich tak bardzo nie obciążała, dawała się nabrać że sama siedzi :p W ciązy tez się spiasała ta podusia, a miałam taką jak pokazała Patka jedyny minus, że ten wsad styropianowy szybko mi się zbił i rogal zmniejszył objetość, ale mąż kupil gdzieś ten granulat styropianowy i było ok :) A sam mąż nazywał tą poduszkę "plaża" bo jak spaliśmy to przy każdym ruchu tak szeleściła :)

Edytka napisal(a):

A sam mąż nazywał tą poduszkę "plaża" bo jak spaliśmy to przy każdym ruchu tak szeleściła

dlatego ja takiej nie chciałam :) mam taką małą ozdobną pod głowę i nigdy na niej nie śpię, bo idzie zwariować z tym szeleszczeniem :P

Wczoraj przyszła do mnie ta http://motherhood.pl/produkt/kojec-motherhood.html. Powiem Wam, że jak nigdy nie lubiłam spać na poduszkach - zazwyczaj spałam albo bez, albo na takiej całkiem płaskiej pod głową, tak ta się sprawdza rewelacyjnie! Wreszcie się nie boję czy nie śpię "na maleństwie", jest fajnie wyprofilowana i nie szeleści zobaczymy jak się będzie sprawowała dalej, ale póki co jestem zadowolona

A ja pominę fakt ciążowy i po, bo o tym już Ula napisała. Powiem że taka poduszka jest przydatna nawet dla mężczyzn i całych rodzin :D W przeróżny sposób idzie ją potem używać, mi często służy jak karmię przed spanie Maksa albo jak z Ulą oglądamy TV to sobie dajemy pod głowę albo pod plecy jak się opieramy o ścianę. Dobry i prosty wynalazek. Myślę, że żadna z Was się nie powinna zastanawiać nad kupnem :D