Prezent_dla_sześciolatki
napisał/a:
~M&C
2007-06-22 22:13
Szpilka pisze:
>>> Chyba nie będą mieli czasu. Impreza będzie w Kolorado (taka wielka
>>> sala ze zjeżdżalniam,
>>
>> Piraci zdobywają zjeżdżalnię?
>
> Żeby tam dzieci jeszcze te prezenty od razu rozpakowywały...
> Nie ma na to czasu. Przetestowane. Prezent (zapakowany) oddawany od razu
> mamie i huzia do zabawy
Marzena
>>> Chyba nie będą mieli czasu. Impreza będzie w Kolorado (taka wielka
>>> sala ze zjeżdżalniam,
>>
>> Piraci zdobywają zjeżdżalnię?
>
> Żeby tam dzieci jeszcze te prezenty od razu rozpakowywały...
> Nie ma na to czasu. Przetestowane. Prezent (zapakowany) oddawany od razu
> mamie i huzia do zabawy
Marzena
napisał/a:
~Szpilka"
2007-06-22 22:14
Użytkownik "M&C" napisał w wiadomości
> złośliwa pisze:
>
>> | Aż się upewnię . Przez taka zwykłą, jadalną? Wiem, wiem, różne
>> | rzeczy uczulają, moje dziecię nawet cynamon.
>> |
>> A po co mi oliwa z oliwek do ciała ? Teli pisała o oliwkach dla niemowląt
>> do ciała, ja pisałam że niestety ale nam to wysusza skórę i nie możemy
>> ich używać i że jak się pozbyłam oliwki to skóra dziecka wróciła do
>> normy, więc nie wiem o czym Ty piszesz :)
>
> O oliwie piszę Kiedyś gdzieś wyczytałam, że maluchy zamiast oliwką
> niemowlęca można smarować zwykłą oliwą z oliwek. Ponoć mniejsze ryzyko
> podrażnień, tak jak w przypadku stosowania mąki ziemniaczanej zamiast
> zasypki. Jakieś "dzieciowe" czasopismo to było.
Mogę potwierdzić
Oliwa z oliwek nie powinna uczulać więc jest to jakiś ratunek dla alergików
Sylwia
napisał/a:
~Dorota"
2007-06-22 22:19
Użytkownik "Szpilka" napisał w wiadomości
>
> Użytkownik "Elżbieta" napisał w wiadomości
> news:feck0sksvshp$.1m202klt94rxc.dlg@40tude.net...
>> Dnia Fri, 22 Jun 2007 16:31:32 +0200, Szpilka napisał(a):
>>
>>>> Windowscolor
>>>
>>> Szto eto takoje?
>>
>> Farby do malowania na szkle
>
> Aha, może być ciekawe
Nie jestem pewna czy to to samo, ale jeśli tym maluje się obrazek na folii i
po zaschnięciu przykleja na dowolną gładką powierzchnię (najczęściej okno),
to jest to mój ulubiony prezent, nie tylko dla dziewczynek. Szybko sie
zużywa, więc trzy komplety nie stanowia problemu i zazwyczaj jest dobrze
przyjmowany.
D.
napisał/a:
~złośliwa"
2007-06-22 22:53
Użytkownik "Elżbieta" napisał
| a co konkretnie??
|
przytoczone zdanie :/
| "Kupiłam perfumy" jest jak najbardziej gramatyczne.
|
oczywiście ! ale "odnośnie perfumy" już nie :/
Kasia
napisał/a:
~złośliwa"
2007-06-22 22:54
Użytkownik "Szpilka" napisał
złośliwa:
| > przeszłam już tych urodzin na automatyczne prezenty :)
| > [może niekoniecznie też na imieniny i Boże Narodzenie] ;)
|
| W sensie, że jak rzucili to się dla całej rodziny kupowało?
|
|
no nie inaczej ;)
Kasia
napisał/a:
~Szpilka"
2007-06-22 22:57
Użytkownik "złośliwa" napisał w wiadomości
>
> Użytkownik "Szpilka" napisał
> złośliwa:
> | > przeszłam już tych urodzin na automatyczne prezenty :)
> | > [może niekoniecznie też na imieniny i Boże Narodzenie] ;)
> |
> | W sensie, że jak rzucili to się dla całej rodziny kupowało?
> |
> |
> no nie inaczej ;)
no to nie prezent tylko okazja
Sylwia
napisał/a:
~złośliwa"
2007-06-22 22:58
Użytkownik "Księżniczka Telimena (gsk)." napisał
| Ty tak serio z tym celulitisem ???
|
jep :)
Niestety po przejrzeniu mojej szafy z kosmetykami stwierdziłam że wszystkie
balsamy do ciała mają to dziadostwo ( oprócz tego darowanego przez siostrę
firmy Aqualina - może dlatego że po zbóju drogi był ) i o dziwo w płynie do
kąpieli dla dzieci J&J. W Witchowych naszych nie znalazłam ale jutro idę
sprawdzić ten żel pod prysznic z Witcha.
Kasia
napisał/a:
~złośliwa"
2007-06-22 22:59
Użytkownik "Szpilka" napisał
|
| no to nie prezent tylko okazja
|
a brało się za to pieniądze ?????
Bo ja nie pamiętam :)
Kasia
napisał/a:
~Szpilka"
2007-06-22 23:03
Użytkownik "złośliwa" napisał w wiadomości
>
> Użytkownik "Szpilka" napisał
> |
> | no to nie prezent tylko okazja
> |
> a brało się za to pieniądze ?????
> Bo ja nie pamiętam :)
No to chyba już zależało od osoby.
Ale to tak jak z innymi deficytowymi rzeczami chyba. Rzucili w sklepie, ktoś
kupował ile się dało a potem sprzedawał po rodzinie i sąsiadach.
Przynajmniej ja tak pamiętam.
Sylwia
napisał/a:
~Lozen"
2007-06-23 05:06
M&C wrote:
> Lozen pisze:
>
> >
> > Nie, no nie chodzi o rozpaczanie, widocznie takie rzeczy w Twoich
> > okolicach (w Polsce?) sa norma, dlatego nie zwrocilas na to uwagi.
> > Ja jestem zaskoczona, bo z czyms takim spotkalam sie tylko na
> > filmach (np amerykanskich hehe).
> >
>
> Moja chrześnica (mieszka w Niemczech) jak miała 9 lat malowała się do
> szkoły. Podobno robiły tak wszystkie dziewczynki z klasy. Swojej
> opini na ten temat jej nie przekazywałam.
Jej, no jest roznica miedzy _6_ a _9_ czy nie?
pozdrawiam
Kasia
> Lozen pisze:
>
> >
> > Nie, no nie chodzi o rozpaczanie, widocznie takie rzeczy w Twoich
> > okolicach (w Polsce?) sa norma, dlatego nie zwrocilas na to uwagi.
> > Ja jestem zaskoczona, bo z czyms takim spotkalam sie tylko na
> > filmach (np amerykanskich hehe).
> >
>
> Moja chrześnica (mieszka w Niemczech) jak miała 9 lat malowała się do
> szkoły. Podobno robiły tak wszystkie dziewczynki z klasy. Swojej
> opini na ten temat jej nie przekazywałam.
Jej, no jest roznica miedzy _6_ a _9_ czy nie?
pozdrawiam
Kasia
napisał/a:
~Lozen"
2007-06-23 05:07
Elżbieta wrote:
> Dnia Fri, 22 Jun 2007 15:20:28 +0000 (UTC), Lozen napisał(a):
>
> > Cos jak
> > nie daje sie (nie daje sie, tak?) w prezencie szczoteczek do zebow
>
> Słyszałam o prezentach typu elektryczna lub na baterie, ale to były
> raczej prezenty od rodziny.
W rodzinie pewnie tak. Pewnie tez jakies kosmetyki w rodzinie czy inne
podpaski ;)
Ale tak poza to troche nie ten teges.
pozdrawiam
Kasia
> Dnia Fri, 22 Jun 2007 15:20:28 +0000 (UTC), Lozen napisał(a):
>
> > Cos jak
> > nie daje sie (nie daje sie, tak?) w prezencie szczoteczek do zebow
>
> Słyszałam o prezentach typu elektryczna lub na baterie, ale to były
> raczej prezenty od rodziny.
W rodzinie pewnie tak. Pewnie tez jakies kosmetyki w rodzinie czy inne
podpaski ;)
Ale tak poza to troche nie ten teges.
pozdrawiam
Kasia
napisał/a:
~M&C
2007-06-23 09:24
Lozen pisze:
>>> Nie, no nie chodzi o rozpaczanie, widocznie takie rzeczy w Twoich
>>> okolicach (w Polsce?) sa norma, dlatego nie zwrocilas na to uwagi.
>>> Ja jestem zaskoczona, bo z czyms takim spotkalam sie tylko na
>>> filmach (np amerykanskich hehe).
>>>
>> Moja chrześnica (mieszka w Niemczech) jak miała 9 lat malowała się do
>> szkoły. Podobno robiły tak wszystkie dziewczynki z klasy. Swojej
>> opini na ten temat jej nie przekazywałam.
>
> Jej, no jest roznica miedzy _6_ a _9_ czy nie?
>
W kwestii malowania się do szkoły dla mnie nie ma.
Marzena
>>> Nie, no nie chodzi o rozpaczanie, widocznie takie rzeczy w Twoich
>>> okolicach (w Polsce?) sa norma, dlatego nie zwrocilas na to uwagi.
>>> Ja jestem zaskoczona, bo z czyms takim spotkalam sie tylko na
>>> filmach (np amerykanskich hehe).
>>>
>> Moja chrześnica (mieszka w Niemczech) jak miała 9 lat malowała się do
>> szkoły. Podobno robiły tak wszystkie dziewczynki z klasy. Swojej
>> opini na ten temat jej nie przekazywałam.
>
> Jej, no jest roznica miedzy _6_ a _9_ czy nie?
>
W kwestii malowania się do szkoły dla mnie nie ma.
Marzena