Stare dziwaczki.

napisał/a: ~Qrczak" 2006-07-24 22:54
Użytkownik "Iwon(k)a" napisał w wiadomości
> "Qrczak" wrote in message
> news:ea2tol$k07$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>>>> Już dawno powinnaś założyć sobie bloga i tam się chwalić swoją
>>>> córeczką.
>>>
>>> Poczekaj jak urodzi tego syna Moze załozmy juz teraz osobna grupe.
>>> alt.pl.dzieci.stys?
>>
>> LOL
>>
>> Qra, tylko kto by tam zaglądał...
>
>
> Wy :)

I Wy tysz

Qra
napisał/a: ~zona alberta" 2006-07-24 23:24
Anna Styś wrote:

> Jak traktować takie stare dziwaczki, które zaczepiają człowieka na
> ulicy i wydają proroctwa.

Nie reagować. Jeśli nie odpowiada Ci to, że skupiają uwagę na Twoim
dziecku dać im to do zrozumienia.

> Np jakiś czas temu zaczepila mnie babulinka
> i mówi do mnie, że jak na mnie patrzy to widzi, że będzie chłopak.
> Zdziwiłam się, bo myślałam, że ciąży jeszcze nie widać.

Hmmm... A gdzie indziej piszesz, że przybyło Ci 30 cm w pasie i że
widać, no to jak?

> Potem patrzy
> na małą i mówi, że ona bardzo czeka na braciszka. No i to akurat jest
> prawda! Dziwne.

Szczerze mówiąc również założyłabym, że czeka. Przecież na pewno
nastawiasz ją entuzjastycznie do maleństwa.

> Kilka dni temu bardzo wiekowa elegancka Pani wtrąca się w moją
> rozmowę z Liw, która nie chciała iść do domu i mówi: "nie rób kłopotu
> mamie, bo mamie ciężko a ty jesteś mądra dziewczynka i wszystko
> rozumiesz prawda", Liw do niej: "tak" i grzecznie ze rączkę mame i do
> domku..

A może było tak, że Liwia przestraszyła się i dlatego złapała Cię za
rękę i zaciągnęła do domu?
Starszy zagadujący Zuźkę, która chwilowo odmawia powrotu do domu jest
również jedyną osobą, która potrafi ją złamać bez brania pod pachę :)

--
Ewa (30.2), Julka (3.10), Zuza (1.11)
http://julka.gourl.org , http://zuza.gourl.org
napisał/a: ~ps" 2006-07-24 23:27

Użytkownik "Anna Styś" napisał w wiadomości
> Witam.
>
> No w szoku jestem, bo myślałam, że to ja tylko
> tak widzę.

Nie bede analizowal wszystkiego, bo w zdaniu powyzej jest odpowiedz, na
ktora czekasz: Masz racje Ona jest BOGIEM/SZATANEM (co wolisz) -
ukontentowana?

Kri Z


napisał/a: ~Anna Styś" 2006-07-24 23:29
> Hmmm... A gdzie indziej piszesz, że przybyło Ci 30 cm w pasie i że
> widać, no to jak?

Opisana sytuacja miała miejsce już jakiś czas temu i byłam wtedy tak ubrana,
że uważałam iż nic nie widać. No cóż może było widać.

> > Kilka dni temu bardzo wiekowa elegancka Pani wtrąca się w moją
> > rozmowę z Liw, która nie chciała iść do domu i mówi: "nie rób kłopotu
> > mamie, bo mamie ciężko a ty jesteś mądra dziewczynka i wszystko
> > rozumiesz prawda", Liw do niej: "tak" i grzecznie ze rączkę mame i do
> > domku..
>
> A może było tak, że Liwia przestraszyła się i dlatego złapała Cię za
> rękę i zaciągnęła do domu?
> Starszy zagadujący Zuźkę, która chwilowo odmawia powrotu do domu jest
> również jedyną osobą, która potrafi ją złamać bez brania pod pachę :)

Może i tak. Ale Liw też potrafi do obcych osób odnieść się bez strachu i nie
pozwoli się złamać, tylko odpowie np. "nie chcę"

Ania

napisał/a: ~Anna Styś" 2006-07-24 23:35
> Użytkownik "Anna Styś" napisał w wiadomości
> news:ea2k0s$n3c$1@news.onet.pl...
> > Witam.
> >
> > No w szoku jestem, bo myślałam, że to ja tylko
> > tak widzę.
>
> Nie bede analizowal wszystkiego, bo w zdaniu powyzej jest odpowiedz, na
> ktora czekasz: Masz racje Ona jest BOGIEM/SZATANEM (co wolisz) -
> ukontentowana?
>
> Kri Z

Niestety nie. Nie wierze ani w jedno, ani w drugie.

Ania


napisał/a: ~Monika" 2006-07-24 23:38

Użytkownik "Anna Styś" napisał w wiadomości
> Witam.
>
> Jak traktować takie stare dziwaczki, które zaczepiają człowieka na ulicy i
> wydają proroctwa. Np jakiś czas temu zaczepila mnie babulinka i mówi do
> mnie, że jak na mnie patrzy to widzi, że będzie chłopak. Zdziwiłam się, bo
> myślałam, że ciąży jeszcze nie widać. Potem patrzy na małą i mówi, że ona
> bardzo czeka na braciszka. No i to akurat jest prawda! Dziwne.
>
> Drugi przykład: Na nasz placyk zabaw przychodzi pewna stara nauczycielka z
> wnukiem. Widać że jest mądrą i wykształconą kobietą, ale troszkę dziwną.
> Uczepiła się do Liwii i co nas widzi to mi gada na jej temat. Jaka to
> silna
> osobowość, jaka ona zdolna, jaka uwodzicielka. Mówi, że wyróżnia się na
> tle
> innych dzieci inteligencją. No w szoku jestem, bo myślałam, że to ja tylko
> tak widzę. W końcu każde dziecko jest najpiękniejsze i najmądrzejsze dla
> swojej matki.
> Stwierdziła, że mała daleko zajdzie, bo ma wybitnie silną osobowość i mam
> ją
> w tym wspierać. Ostatnio unikam jej, bo mi głupio, jak inne mamy słuchają
> jak ona rozpływa się nad moją małą. Faktem jest, że Liw jest często
> chwalona
> przez innych na placu zabaw i poza nim, ale myślałam, że tak jak każde
> dziecko, bo jest po prostu milutka i fajniutka, albo dlatego że zaczepia
> ludzi na ulicy i się do nich uśmiecha lub rozmawia z nimi. Trochę męczą
> mnie
> proroctwa tej Pani, z drugiej strony fajnie, że ktoś uważa moją małą za
> wyjątkową :)
>
> Kilka dni temu bardzo wiekowa elegancka Pani wtrąca się w moją rozmowę z
> Liw, która nie chciała iść do domu i mówi: "nie rób kłopotu mamie, bo
> mamie
> ciężko a ty jesteś mądra dziewczynka i wszystko rozumiesz prawda", Liw do
> niej: "tak" i grzecznie ze rączkę mame i do domku.. No i oczywiście
> zaczeło
> się, że na pewno synek będzie, że ona się nigdy nie myli. Dodała jeszcze,
> że
> jestem w połowie ciąży i trafiła w 10. To była akurat sama połowa.
>
> Co wy na to?
>
> Ania
>
>

Nie masz pewności czy te kobiety były "starszymi dziwaczkami" jak to
okreslasz czy strasznie samotnymi starszymi ludźmi pragnącymi kontaktu z
drugim czlowiekiem.
A widząc kobiete z małym dzieckiem chyba nietrudno jak sie domyslasz o dobry
pretekst do rozmowy

Monika

napisał/a: ~Anna Styś" 2006-07-24 23:40
> Nie masz pewności czy te kobiety były "starszymi dziwaczkami" jak to
> okreslasz czy strasznie samotnymi starszymi ludźmi pragnącymi kontaktu z
> drugim czlowiekiem.
> A widząc kobiete z małym dzieckiem chyba nietrudno jak sie domyslasz o
dobry
> pretekst do rozmowy
>
> Monika
>
>
Na pewno tak. Ale z synkiem trafiły.

Ania

napisał/a: ~Monika" 2006-07-24 23:51

Użytkownik "Anna Styś" napisał w wiadomości
>> Nie masz pewności czy te kobiety były "starszymi dziwaczkami" jak to
>> okreslasz czy strasznie samotnymi starszymi ludźmi pragnącymi kontaktu z
>> drugim czlowiekiem.
>> A widząc kobiete z małym dzieckiem chyba nietrudno jak sie domyslasz o
> dobry
>> pretekst do rozmowy
>>
>> Monika
>>
>>
> Na pewno tak. Ale z synkiem trafiły.
>
> Ania
>
>

A myslisz że trudne było trafienie w 10 w tym przypadku?

Monika

napisał/a: ~Tomasz Dryjanski" 2006-07-24 23:59
> Już dawno powinnaś założyć sobie bloga i tam się chwalić swoją córeczką.

To i ja się z boku wtrącę.

Nieżyczliwości na świecie i bez tego jest dość. Więc po co?
Bo działa Ci na nerwy?
Trochę odreagujesz, ale naprawdę ważnych spraw nie załatwisz...
(inna rzecz, że wielu autorów wręcz za cechę definicyjną
obecnego stanu Anny uważa jego nieuleczalność
- że enigmatycznie (żeby nie było że przyklejam łatki)
zacytuję kawałek podręcznika).

Rozumiem że takie cechy jak impulsywność, niekontrolowana
agresja, nieumiejętność przewidywania, nieumiejętność
wglądu w siebie, brak poczucia winy i wyrzutów sumienia,
niezdolność do wyciągania wniosków z poprzednich
doświadczeń, czy błędy w ocenie sytuacji społecznej
odstręczają tzw. normalnych ludzi.

Ale z drugiej strony wyobraź sobie, jak ciężko jest żyć,
kiedy ludzie, na których Ci zależy, nie darzą Cię szacunkiem,
odwracają się od Ciebie, albo traktują Cię instrumentalnie.
A Ty nawet nie rozumiesz dlaczego.

T. D.
napisał/a: ~Anna Styś" 2006-07-25 00:18
Użytkownik "Marchewka" napisał w
wiadomości news:ea2ou2$4qn$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Anna Styś" napisał w wiadomości
> news:ea2k0s$n3c$1@news.onet.pl...
> > Co wy na to?
>
> Już dawno powinnaś założyć sobie bloga i tam się chwalić swoją córeczką.
> I.
>

Po co, wolę tutaj. Taka miła atmosfera. Tylu mądrych ludzi, którzy nawet nie
zorientowali się, że moje posty są poprostu prowokacyjne.
No i najważniejsze nie ma tu zawiści ani zazdrości.

Ania




napisał/a: ~Xena" 2006-07-25 01:28
W wiadomości:ea3h0l$c6f$1@news.onet.pl,
Anna Styś napisał(a):
> Użytkownik "Marchewka" napisał w
> wiadomości news:ea2ou2$4qn$1@news.onet.pl...
>> Użytkownik "Anna Styś" napisał w wiadomości
>> news:ea2k0s$n3c$1@news.onet.pl...
>>> Co wy na to?
>>
>> Już dawno powinnaś założyć sobie bloga i tam się chwalić swoją
>> córeczką. I.
>>
>
> Po co, wolę tutaj. Taka miła atmosfera. Tylu mądrych ludzi, którzy
> nawet nie zorientowali się, że moje posty są poprostu prowokacyjne.
> No i najważniejsze nie ma tu zawiści ani zazdrości.
>

No właśnie. Najfajniejsza jest tu ta miła atmosfera i brak zawiści i
zazdrości.

pozdrawiam
Tatiana
frakcja - to ja coś dzisiaj piłam???
--
Miłość bezinteresowna daje szczęście, a interesowna pieniądze.
napisał/a: ~Qrczak" 2006-07-25 07:41
Użytkownik "Anna Styś" napisał w wiadomości
> Użytkownik "Marchewka" napisał w
> wiadomości news:ea2ou2$4qn$1@news.onet.pl...
>> Użytkownik "Anna Styś" napisał w wiadomości
>> news:ea2k0s$n3c$1@news.onet.pl...
>> > Co wy na to?
>>
>> Już dawno powinnaś założyć sobie bloga i tam się chwalić swoją córeczką.
>> I.
>>
>
> Po co, wolę tutaj. Taka miła atmosfera. Tylu mądrych ludzi, którzy nawet
> nie
> zorientowali się, że moje posty są poprostu prowokacyjne.
> No i najważniejsze nie ma tu zawiści ani zazdrości.

Aniu, wybacz, że niemądrze i nieżyczliwie, ale nie doceniasz przeciwnika.

Qra, karmicielka