szczepienie

ja szczepię synka skojarzona 5 w jednym (jedna dawka 130zł)
zastawnawiam się nad pneumokokami własciwie juz sie zdecydowałam - rotawirusem( chyba nie bede szczepić)
jeżeli dziecko jest w domu i nie chodzi do żłobka ma mniejszy kontakt z wirusami, ale jak oddajecie dziecko do żlobka to warto zaszczepic na wszystko

madziaa1986 napisal(a):

właśnie na skojarzoną i na pneumokoki jestem juz zdecydowana. ale dalej nie wiem co z rotawirusem?

Ja nie zaszczepiłam córeczki na rotawirusy. Moja córeczka troszkę chorowała i po prostu nie zdążyłabym podać wszystkich dawek a trzeba się wyrobić ze wszystkimi dawkami do 24 tygodnia.Pediatra mojej córeczki powiedziała mi, że to szczepienie nie jest tak ważne jak pneumokoki czy meningokoki, tzn. że nie chroni przed wszystkimi odmianami tej bakterii.

Hej!!!Ja urodzilam swoje dziecko w Anglii i tutaj te szczepienia sa za darmo.Jestem w szoku,ze w Polsce sa az tak drogie!!!!
pozdrawiam!!!

Ja bardzo chiałabym małą zaszczepic przeciw pneumokokom zwłaszcza, że chodzi do żłobka lecz niestety brak funduszy:( A tak to dostawała skojarzone szczepionki.

ja dla swojego starszego synka również kupowałam skojarzone i nie żałuję. bardzo ładnie znosił każde szczepienie, bez skutków ubocznych.
drugą dzidzię urodziłam w Anglii, a tu miła niespodzianka-wszystkie te szczepionki, które kupowałam w Polsce- tu są za darmo :) jednak, gdybym miała młodszemu kupować, napewno bym to zrobiła bez zastanowienia.

skojarzona 6w1 Prenevar - 200
pnemokoki 1 dawka - 300
ratawirusy 1 dawka - 320

tylko - 820 zł;)

ale czego sie nie robi dla dziecka jesli tylko mozna

JA SZCZEPILAM SWOJA CORECZKE PODSTAWOWYMI SZCZEPIONKAMI I JAKOS DZIELNIE ZNOSILA
a CO TYCZY SIE SKOJAZONYCH TO MOZE LEPIEJ POCZYTAJCIE CZEGO W STANACH JE WYCOFALI PONIEWAZ NIEKTORE Z NICH POWODOWALY ZE DZIECI W WIEKU 3 AT ZACZELY SIE ZAMYKAC W SOBIE IZOLOWALY SIE WIEC SIE CIESZE ZE NIE SZCZEPILAM MALEJ SKOJAZONYMI
A CO TYCZY SIE PNEUMOKOKOW TO KAZDY INACZEJ MOWI JA SWOJEJ NIE SZCZEPIE PONIEWAZ ONA NIE GWARANTUJE MI TEGO ZE DZIECKO SIE NIE ZARAZI
KAZDE DZIECKO INACZEJ PRZYJMUJE SZCZEPIONKI A ZEBY SZCZEPIC JE TO DZIECKO NAWET NIEMOZE MIEC ZALAZEK KATRU ITP

moniczka- napisal(a):

JA SZCZEPILAM SWOJA CORECZKE PODSTAWOWYMI SZCZEPIONKAMI I JAKOS DZIELNIE ZNOSILA
a CO TYCZY SIE SKOJAZONYCH TO MOZE LEPIEJ POCZYTAJCIE CZEGO W STANACH JE WYCOFALI PONIEWAZ NIEKTORE Z NICH POWODOWALY ZE DZIECI W WIEKU 3 AT ZACZELY SIE ZAMYKAC W SOBIE IZOLOWALY SIE WIEC SIE CIESZE ZE NIE SZCZEPILAM MALEJ SKOJAZONYMI
A CO TYCZY SIE PNEUMOKOKOW TO KAZDY INACZEJ MOWI JA SWOJEJ NIE SZCZEPIE PONIEWAZ ONA NIE GWARANTUJE MI TEGO ZE DZIECKO SIE NIE ZARAZI
KAZDE DZIECKO INACZEJ PRZYJMUJE SZCZEPIONKI A ZEBY SZCZEPIC JE TO DZIECKO NAWET NIEMOZE MIEC ZALAZEK KATRU ITP

to może to w bravo girl czytałaś a nie w poważnej prasie... już słyszałam te idiotyczne teksty, że szczepionki skojarzone powodują autyzm. żadna szczepionka nie daje 100% gwarancji, że dziecko nie zachoruje, szczepionki zmniejszają ryzyko zachorowania,a jeśli już dojdzie do zakażenia to dziecko lepiej znosi chorobę i szybciej zdrowieje

moniczka- napisal(a):

JA SZCZEPILAM SWOJA CORECZKE PODSTAWOWYMI SZCZEPIONKAMI I JAKOS DZIELNIE ZNOSILA
a CO TYCZY SIE SKOJAZONYCH TO MOZE LEPIEJ POCZYTAJCIE CZEGO W STANACH JE WYCOFALI PONIEWAZ NIEKTORE Z NICH POWODOWALY ZE DZIECI W WIEKU 3 AT ZACZELY SIE ZAMYKAC W SOBIE IZOLOWALY SIE WIEC SIE CIESZE ZE NIE SZCZEPILAM MALEJ SKOJAZONYMI
A CO TYCZY SIE PNEUMOKOKOW TO KAZDY INACZEJ MOWI JA SWOJEJ NIE SZCZEPIE PONIEWAZ ONA NIE GWARANTUJE MI TEGO ZE DZIECKO SIE NIE ZARAZI
KAZDE DZIECKO INACZEJ PRZYJMUJE SZCZEPIONKI A ZEBY SZCZEPIC JE TO DZIECKO NAWET NIEMOZE MIEC ZALAZEK KATRU ITP

Moim zdaniem jest to wmawianie sobie takich głupot, żeby nie było, że się pożałowało kasy na szczepienie. Co do pneumokoków i innych płatnych szczepionek to na pewno za kilka lat będą refundowane - tak jak w innych krajach i co wtedy czy wtedy też nie zaszczepisz nią dziecka? Szczepionka skojarzona oszczędza dziecku bólu i stresu ponieważ jest tylko jedno ukłucie czy to nie jest dla Ciebie ważne? Najlepiej pokłóć dziecko ile wlezie, wymyślić jakąś głupotę i jeszcze wmawiać ją innym.

moze ktos zle mnie poinformowal ale kazdy czlowiek ma swoje zdanie i swoje opinie kiedys nie bylo takich szczepionek i dzieci byly szczepione tymi bezplatnymi i jest dobrze
a kazda szczepionka u kzdego dziecka inaczej jest przyjmowana

znalzlam taki artykul ciekawe co powiecie na jego temat

http://www.zakatek21.pl/forum/viewtopic.php?p=18039#18039

Mój teść w wieku 44 lat zmarł na sepse. Był zdrowym silnym mężczyzną. Walczyło o życie 3 tygodnie w szpitalu.

Jeśli cokolowiek może pomóc mojemu dziecku, uchronić go sepsy, zrobie to.

Nikt nie wie co to sepsa, dopóki sam sie z nią nie zmierzy.