Urozmaicanie diety 3 miesięcznego malucha

koper włoski i te inne ziołowe małej niesmakuja.wiec chyba spróbuje jej te herbatke podac:))

A ja polecam dawać Maluchom wodę, albo rozcieńczone soczki typu bobofrut. Bo w tych herbatkach to jest tona cukru

co fakt to fakt,sporo tam cukru.Być moze zakupie małej jakis soczek,ale dopiero jak upały beda,a herbatki schowam na pózniej:))

Ja uważam, że nie ma to jak zwykła woda i staram się wodę synkowi podawać. Na początku dawałam przegotowaną, ale smak ma conajmniej obrzydliwy, a potem odkryłam w supermarkecie wodę gerbera specjalnie dla dzieciaczków i teraz tylko ją kupuję.

ja z rozszezaniem zaczekam do 4 mc jednak:)).Co prawda mojej córci zdazyło sie ciumkac jabłuszko,ale wiecej wypluwała.Bylismy ostatnio na szczepieniu i rozmawialismy z doktórka o rozszezeniu diety,radziła nam zaczekac do tych 4mc,i tak troszke ponad dwa tyg.Zostało do ukonczenia 4 mc,wiec czekamy:))

amata, a te wode gerbera trzeba przegotowac nim sie poda??

karina22,
wody Gerbera nie trzeba gotować

Aleksk21 napisal(a):

Moj lekarzntez pod koniec trzeciego miesiaca kazal wprowadzic kaszke ryzowa, potem owsianke, warzywa, owoce, i na konec miesko. Ale to dlatego ze synek w trzecim miesiacu byl wagi i wzrostu sredniego 6miesiecznego dziecka. Mimo faktu ze mialam duzo pokarmu to czesto plakal, zle nagle zaczal sypiac. Po prostu mleko juz niewystarczalo. Ale dla normalnego dziecka to sie wprowadza kaszke w 4 miesiacu. Zapytaj lekarza co ci poradzi. Bo jesli malenstwo niejest jeszcze gotowe na nowosci to moze to odbic sie na brzuszku. Ale dziecko samo da znac kiedy jest gotowe. Nawet jesli w czwartym niebedzie to poprostu niebedzie przyjmowalo pokarmu z lyzeczki. Powodzenia.

A można wiedzieć ile ważył? Mój synek skończył tydzień temu 3 miesiące i ważył wtedy 6750, lekarz mówił, że to dużo. Mały jest wyłącznie na piersi i też mam wrażenie, że to mu nie wystarcza

wesoła,dzieki ze o tej wodzie tu napomknęłaś,bede musiała małej ja zakupić.

szmytka,to masz sporego dzieciaczka,ale sie niemartw,jak zacznie sam smigac to napewno dorówna wagą do rówiesników.A skoro tak urósł na twoim cycu,czyli mu to wystarcza:)

hej, dziewczyny, ja mojemu wprowadziłam jedzonko ze sloiczków po skonczeniu 3 mca życia, ale miłam powód bo mały robił kupe co 2 tyg i bardzo męczył go ból brzuszka, mleka zjadał tonę i ciągle był głodny :( zaczęłam od marchewki potem jabłko i po tygodniu jadł juz wszystko co było dla dzieci po 4 mcu, również kaszki, kleik i soczki, na początku bardzo dużo utył, ale tez apetyt miał ogromny, teraz je normalnie, przybiera tez normalnie, nie ma żadnych problemów ani z wypróżnieniem ani trawieniem i je ze smakiem, teraz je już też mięsko i wszystko co powyżej 6mca :)) podobno to indywidualna sprawa dziecka jak sobie radzi z dieta :) ale pediatrzy teraz zalecaja podanie pierwszych warzyw i owocow dopiero w 7 mcu zycia, moim daneim to za późno ale to tylko moje zdanie, ja nei zcekalam i nie żałuje, mały miał i ma czas na powolne rozszerzanei diety a nie w 7 mcy wszystko od razu nowe i na raz :/ dodam że karmie syna piersia od urodzenia, a w okresie przedsłoiczkowym mały pochłaniał drugie tyle co z piersi mieszanki :/

moja mała 20 skonczy 4mc,jak narazie zasmakowała w jabłku,ale moze ze 4 razy i naweet to łyzeczka niebyła,boje sie troszke rozszezac jej tę diete,ale chyba zaczne bo mamy problem z jedzeniem na miescie,mała wsumie je cyca tylko w domku i na naszym łózku,nigdzie indziej:(((

karina22 napisal(a):

dziewczyny a co z herbatkami np;jabłkowa z melisą???,kupiłam moej małej bo zle przeczytałam,myslałam ze jest od 4 mc,a ona jest po 4 ,to czy moge małej ja podac???

Ja się pomyliłam i kupiłam herbatkę z owoców dzikiej róży i malin, dopiero po podaniu przeczytałam że po 4 m-ca a miała wtedy 3 m-ca, nic się małej nie stało to pije ją codziennie a na jabłka ma alergie to herbatki też nie daje.

próbowalam dac malej herbatkea ale mała butli mi nieuznaje:(((,