Urozmaicanie diety 3 miesięcznego malucha

napisał/a: kasica50 2008-09-17 21:03
Honda napisal(a):moja na jabuszko sie cała trzesie tak polubiła! sok gerbera z wiongon i jablek znika w mog :D daję 20 soku i do 100 uzupelaniam wodą! jutro wprowadzam marchwekę zobaczymy
chce tez wprowadzic do mleka kleik ryzowy ale nie wiem ile go sie sypie :/ zeby bylo ok


Kleiku na pierwszy raz nie sypie sie tak jak na opakowaniu...Wsyp moze jedna lniepelna lyzke....i tak ze dwa trzy dni...Potem dwie lyzki na porcje mleka...znow ze trzy cztery dni...Rob to na spokojnie..zeby dzieciaczka brzuszek nie rozbolal..i najlepiej w godzinach..do 14.00 ...Potem nowosci juz lepiej nie podawaj zebys nie miala latanego w nocy...Jesli juz dojdziesz do normalnej porcji kleiku..i przez dw3a trzy dni bedzie oki...przerzucisz ten posilek z kleikiem na ostatni przed snem nocnym i sobie zapewne troche odespisz...kleik dluzej "trzyma"...Powodzenia..

Mysle ze powinnas juz stopniowo zwiekszac ilosc soczku a zmniejszac wody...niech lyka dziecko juz witaminek przed zima..Oczywiscie wybieraj soki bez cukru...

Aha..jak decydujesz sie na kleik to rozejrzyj sie za nowym smoczkiem do butelki..takim specjalnym do kaszek itp...Jesli sypniesz jedna lyzke do mleka pewnie nie bedzie potrzebny ale potem juz tak..Przez zwykly nie przeleci...
napisał/a: Honda 2008-09-17 21:52
kasica50 napisal(a):Kleiku na pierwszy raz nie sypie sie tak jak na opakowaniu...Wsyp moze jedna lniepelna lyzke....i tak ze dwa trzy dni...Potem dwie lyzki na porcje mleka...znow ze trzy cztery dni...Rob to na spokojnie..zeby dzieciaczka brzuszek nie rozbolal..i najlepiej w godzinach..do 14.00 ...Potem nowosci juz lepiej nie podawaj zebys nie miala latanego w nocy...Jesli juz dojdziesz do normalnej porcji kleiku..i przez dw3a trzy dni bedzie oki...przerzucisz ten posilek z kleikiem na ostatni przed snem nocnym i sobie zapewne troche odespisz...kleik dluzej "trzyma"...Powodzenia..

Mysle ze powinnas juz stopniowo zwiekszac ilosc soczku a zmniejszac wody...niech lyka dziecko juz witaminek przed zima..Oczywiscie wybieraj soki bez cukru...

Aha..jak decydujesz sie na kleik to rozejrzyj sie za nowym smoczkiem do butelki..takim specjalnym do kaszek itp...Jesli sypniesz jedna lyzke do mleka pewnie nie bedzie potrzebny ale potem juz tak..Przez zwykly nie przeleci...

dziekuje bardzo
bardzo mi pomogłas :D
zobaczymy dzisiaj z tym kleikiem :D dam 1 łyżeczkę na noc!od tygodnia mala nie miała zadnych nowości wiec mam nadzizje ze bedzie ok! zresztą mam wyjatkowo spokojne dziecko :)
w smoczek do kaszki juz sie zaopatrzyłam :D ale dzisiaj dostenie w nowmalnym skoro tylko 1 łyzeczka
napisał/a: m_anna_m 2008-09-22 20:28
U synka soczek jest przysmakiem, ale dzis podalam mu z tym soczkiem troche startego jabluszka i to bylo nr 1 :) Az sie trząsł na widok łyżeczki.
Gdy starsza corcia zobaczyla, ze mlody tak zajada to przez pol godziny scieralam na tarce jablka :)
Teraz pora na marcheweczke - mam nadzieje, ze tez pojdzie gladko.
nitus
napisał/a: nitus 2008-12-17 10:23
Moja córcia skończyła 3 m-ce jest wyłącznie na piersi i waży 6000g czy zacząć wprowadzać nowe jedzonko czy zaczekać do 6 m-ca życia?
napisał/a: POZIOMA 2008-12-17 12:12
ja majac dzieci napiersi zaczelam od banana i jabluszka w 4 miesiacu zycia . pozniej juz samo szlo :)
napisał/a: deedee86 2008-12-17 12:15
ja zaczełam od kaszki w mleczku stopniowo zwiekszalam dawke a potem nie chciala jesc nic bo zeby teraz zaczela ale kawaleczki chlebka i teraz je to co dam
napisał/a: emila3000 2008-12-17 17:43
nitus karm piersia tak dlugo jak sie da... a nowe jedzonko podaj jak skonczy 5-6 miesiecy... takie male dziecko ma jeszcze delikatny zoladek... 3 miesiace nikogo nie zrobia dla ciebie zadnejk roznicy a takiemu dziecku moga zaszkodzic... ma cale zycie na jedzenie prawdziwego jedzonka... a piers moze ssac tylko teraz...
napisał/a: Aniinka 2008-12-19 00:35
emila3000 napisal(a):nitus karm piersia tak dlugo jak sie da... a nowe jedzonko podaj jak skonczy 5-6 miesiecy... takie male dziecko ma jeszcze delikatny zoladek... 3 miesiace nikogo nie zrobia dla ciebie zadnejk roznicy a takiemu dziecku moga zaszkodzic... ma cale zycie na jedzenie prawdziwego jedzonka... a piers moze ssac tylko teraz...


popieram, po co się spieszyć? jeszcze się naje tego wszystkiego, jest jeszcze bardzo malutka więc po co chcesz jej rozszerzać dietę? WHO zaleca przez pierwsze pół roku karmić piersią, a po 6 miesiącu dopiero rozszerzać dietę
napisał/a: emila3000 2008-12-19 00:47
a jak chcesz dac gluten to do mleka daj a nie w zupce...
napisał/a: deedee86 2008-12-19 12:20
a co chodzi z tym glutenem bo ja czytalam ksiazke ale w niej nic nie ma o glutenie ?
Po co sie daje
napisał/a: kasica50 2008-12-19 12:46
deede gluten podaje sie ...hmmm...roznie to jest...ja dawalam po 9 miesiacu zycia...chyba jakos tak...niedawno bylo,ze po 5 miesiacu zycia a teraz znow sie chyba zmienia...w kazdym razie w zaleceniach jest ze przed ukonczeniem pierwszego roku zycia powinno sie podac...Podobno jesli sie podaje pozniej zwieksza sie ryzyko wystapienia celiakii...

Nie bede sie madrzyc.... Zerknij na ten artykul... jest w miare krotko i zwiezle wyjasnione..

http://www.osesek.pl/jadlospis-doskonaly/gluten-w-diecie-niemowlecia.html
napisał/a: pelagros 2008-12-23 01:29
dokarmiać powinnaś dopiero po 4 mieisącu jeśli karmisz mlekiem modyfikowanym. owszem dalam swojemu ok. 4 mies spróbować zupki jarzynowej gerbera innym razem marcheweczkę ale dokarmiać zaczęłam dopiero po 6 miesiącu (karmię piersią)