Wędlinki_:-/

napisał/a: ~Aicha 2011-11-19 14:57
W dniu 2011-11-19 10:24, czeremcha pisze:

> A sama zachcianka to nie wystarczy?

Na zachciankę to ja kupuje 10 dkg polędwicy łososiowej. Albo salcesonu.
Albo innego "paskudztwa" :) Kiełbasę to już nie pamiętam, kiedy ostatnio
jadłam.

--
Pozdrawiam - Aicha

http://wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku
napisał/a: ~czeremcha 2011-11-19 19:36
On 19 Lis, 13:57, Aicha wrote:

> Na zachciankę to ja kupuje 10 dkg polędwicy łososiowej. Albo salcesonu.
> Albo innego "paskudztwa" :) Kiełbasę to już nie pamiętam, kiedy ostatnio
> jadłam.

Widocznie inni mają inaczej

Ania
napisał/a: ~robot 2011-11-21 15:10
On Mon, 7 Nov 2011 17:36:44 +0100, Stefan wrote:
> Jajeczka od kury chodzącej luzaczkiem, śmietana
> na masełko od prawdziwej krowy, broń Panie Boże z tych tak teraz
> rozplenionych ekologicznych upraw.
> Może to i droższe, ale zdrowie jest najcennniejszym darem Boskim.

Pieniądze mam, gdzie to można kupić?

--
pozdrawiam
napisał/a: ~Stefan" 2011-11-21 19:27

Użytkownik "robot" napisał w wiadomości
> On Mon, 7 Nov 2011 17:36:44 +0100, Stefan wrote:
>> Jajeczka od kury chodzącej luzaczkiem, śmietana
>> na masełko od prawdziwej krowy, broń Panie Boże z tych tak teraz
>> rozplenionych ekologicznych upraw.
>> Może to i droższe, ale zdrowie jest najcennniejszym darem Boskim.
>
> Pieniądze mam, gdzie to można kupić?
Wiesz gdzie były Grody Czerwieńskie? Dokładniej nie powiem, nie da rady...
pozdr
Stefan