zwolnienie lekarskie, wyplata, a ciąża

ok rozumiem :) dziękuję za odpowiedzi :)
choć zastanawia mnie - jeśli mam pracę, która jest na tyle cięzka że w ciązy nie powinnam pracować, ale w ciąży będę mogła normalnie funkcjonować- nie będzie na l4 przymusu leżenia... to co mi wtedy może ZUS zarzucic?
umowe o prace mogę dostać w każdej chwili (w sensie w każdej chwili mój pracodawca może się na to w końcu zgodzić) od pracodawcy u którego jestem zatrudniona aktualnie na umowie zlecenie i w każdej chwili mogę zajść w ciąże...
wiem, że to ZUSU nie będzie obchodzić że to nie było specjalnie... ale czego oni będą szukać?
jak niby mają udowodnić komuś tego typu wyłudzenie?

szczęśliwa9114, jak masz możliwość w każdej chwili przejścia na umowę o pracę, to ja bym to od razu zrobiła a nie czekała na ciążę:> ja nie wiem jak oni próbują udowadniać wyłudzenia, ale wiem że to robią. choć w Twoim przypadku, jak masz już jakiś czas umowę zlecenie u tego pracodawcy, może nie byłoby podstaw do takich podejrzeń. nie wiem, z zusem nigdy nic nie wiadomo;)

Agusiek, ale to nie od szczęśliwej zależy, przecież napisała, że w każdej chwili pracodawca może się zgodzić w końcu łaskawie :)

Miśka27 napisal(a):

stem wielką przeciwniczką wykorzystywania ciazy jako usprawiedliwienia dla odpoczynku na zwolnieniu lekarskim, ale po prostu (dopiero niedawno to zrozumialam) sa czasem sytuacje, ze nie ma innego wyjscia.

Ja mam takie samo podejście i póki co go nie zmieniam

Miśka27 napisal(a):

na moim miejscu powinny pracowac dwie osoby, tyle mam obowiazkow i nie jest to tylko moje zdanie.

Miśka27, może ktoś decyzyjny zauważy to jak "znikniesz" na L4 albo macierzyńskim. Wiesz, jak ja byłam na macierzyńskim i zatrudniono osobę na zastępstwo to się okazało, ze jednak zakres obowiązków jest zbyt szeroki i zatrudniono jeszcze jedną osobę I tak już zostało, ja wróciłam na inne stanowisko, a to co ja robiłam wcześniej robię teraz dwie osoby.

Dziewczyny mam pytanie może pomożecie.
Załóżmy, że od listopada dostałabym pracę z umową na czas określony, a po kilku miesiącach zajdę w ciążę. Rozumiem,że z automatu umowa musi być przedłużona do dnia porodu, tak?
A co później? Czy normalnie przyłsugiwałby mi zasiłek macierzyński przez rok?

I czy np. jeżeli umowa byłaby na czas nieokreślony to pracodawca może rozwiązać umowę zaraz po porodzie czy dalej jest się chronionym?

ooo...to i ja się podłączam, bo mam taką sytuację

Automatycznie przedłużana do dnia porodu .. Po zakończeniu umowy zasiłek macierzyński wypłaca zus ..

[ Dodano: 2014-02-21, 06:33 ]
jeśli umowa jest na czas nieokreślony obowiązuje Cię ochrona po powrocie na dawne stanowisko przez 12 miesięcy jeśli obniżysz czas pracy na np 7/8 etatu ..

lideczkaa napisal(a):

Po zakończeniu umowy zasiłek macierzyński wypłaca zus ..

a jakie to są kwoty?

100% podstawy wymiaru lub jeśli pracujesz i masz płacone za przepracowana godzinę to średnia chyba z 3 ostatnich miesięcy ..

lideczkaa napisal(a):

100% podstawy wymiaru lub jeśli pracujesz i masz płacone za przepracowana godzinę to średnia chyba z 3 ostatnich miesięcy ..

ja sie wlasnie zastanawiam ktore miesiace mi policza w pracy!!! bo poszlam od 1 lutego i nie wiem czy polica mi styczen czy juz wezma wszytsko z poprzedniego roku.
ale i tak zalapie sie na grudzien ktory mialam megaaaaa platny bo wszytskie premie bony dodatki itd i fajne mialam wyplaty bo mam godzinowke .. wiec stednia bede miala sporo wyzsza niz jakbym chodzila dopracy i robila godzinowke.....

lideczkaa napisal(a):

100% podstawy wymiaru lub jeśli pracujesz

100% a nie 80% przez caly rok zasiłku? Bo na każdym portalu wyczytałam właśnie taka informację.

jak się bierze cały rok na raz to 80%, jak najpierw pół roku i potem się przedłuża na kolejne pół roku to 100 i 60%