Biżuteria ślubna.

orka, mam coś bardzo podobnego i nie lubie tego obraca się to co chwile, tzn. listeczki i co chwile muszę poprawiać

Mebh ale tam duzo pięknych rzeczy!!!!!!!!!!!!!

Orka no też bardzo ładne!!!

iwa, ojj tego nie przewidzialam :) muse sobie kupic cos w tym stylu juz w tym roku i sprawdzic czy sie bede dobrze w tym czula :D dzieki za rade :)

mnie sie do sukien slubnych najbardziej podoba cos delikatniejszego - chociaz wszystko zalezy od sukni - jak suknia prosta, to z bizuteria mozna pokombinowac :)
motyw kwiatkowej bizuterii jest ladny, ale... nie wiem, dla mnie jakos niekoniecznie na slub. Na wakacje,na codzien, jesli ladny - to na wieksze wyjscie, ale jakos mi na slub nie pasuje. Juz suknia slubna w zamysle swoim jest czyms strojnym, wiec jestem albo za bardzo klasyczną bizuteria, albo za czyms wrecz geometrycznym (jak to, co wkleilam z mysla o Jarzynce strone wczesniej), dla przełamania. ale ja mam dziwne pomysly :)

Orka jak dla mnie bomba. Bardzo mi się podoba bo jest delikatne.

A wiecie, że pereł nie można ubierać bo ponoć pecha przynoszą tak samo jak nie można mieć pereł w pierścionku zaręczynowym.

ech, z tymi perłami, przesądy. ;) Lubię perelki i uważam, że ładnie wyglądają do sukni ślubnej, jak ktoś mataką suknię, że pasuje, to ja sie przesadami nie przejmuje ;)

a co do przesadów perłowych, to rzeczywiscie nie slyszalam jeszcze, zeby ktos mial perle w zareczynowym, i slyszalam, ze perly darowane przynosza łzy, wiec nalezy sobie za nie zapłacić :) wystarczy nawet symboliczna zlotowka ponoc :)

ja uważam ze perły sa cudowne! i jeżeli sie komuś podobają to dlaczego nie! Nie należy sie (za bardzo) przejmować przesadami , niektóre są ciekawe, ale żeby sie stresować przed ślubem... dla przykładu moja koleżanka miała swój wielki dzień a druga jej wyliczała co zrobili źle i dlaczego ... np: kwadratowe obrączki - będzie im sie zle "toczyć" w życiu! Schody prowadza w dol kościołka, będą mieć w życiu pod gore! I po co takie rzeczy???? Perly wyglądają elegancko i są przepiękne to sie liczy! Nie przejmować sie dziewczyny!

• 224135.jpg (0,81kB)
• sladkovodne_perly.jpg (10,21kB)
• perly.42041.311x0.jpg (3,98kB)
• perly 2.jpg (2,13kB)
• perly.jpg (1,66kB)
• pearl001.jpg (3,95kB)

Ja jakos zawsze marzyłam o perłach na ślub, nie wiem po prostu jakos tak i pewnie tez właśnie w perłach bedę szukac na sw.ój slub w przyszłosci. Są piekne, eleganckie, dziewczece po prostu cudne!!!

Ta 2 branosoletka no pioekna, aj wszystko piekne!

mebh sliczne rzeczy powklejalas :)

wydaje mi sie ze jesli przedmioty maja moc, to tylko taka, jak im sami nadamy - jesli sobie bedziemy wmawiac, ze cos przyniesie pecha, to przyniesie!
a poza tym, moze ten pech sie tyczy na przyklad tylko naturalnych perel?;) jak tak to sie nie mamy czego bac :P

a perełki są śliczne, i na ślub wyglądaja bardzo elegancko.

Przesądy dotyczą tylko prawdziwych pereł. Ja też uważam, że perły są nieziemsko eleganckie i chyba żadna bizuteria nie ma w sobie takiej elegancji.

no to jak mowa o prawdziwych, naturalnych perłach, to chyba nie mamy się czego obawiać w kwestii perełkowych błyskotek :)

a fakt jest faktem, że perły mają w sobie coś, czego nie ma chyba żaden inny rodzaj biżuterii - są zawsze klasyczne i zawsze piękne. Kojarzą mi sie bardzo dobrze - z moją Ciocia, która je bardzo często nosi. Jak dla mnie jedyną konkurencją dla nich mogłyby byc brylanty, w ładnej oprawie.

Sęk tylko w tym, że ani prawdziwe perły, ani prawdziwe brylanty nie są w zasięgu kieszeni zwykłego czlowieczka (nie mówię o jednym małym brylanciku w pierścionku), chyba, że perły rzeczne, które też są urocze, przez swoja nieregularność.

Ja właśnie nie wiem czy perły hodowane są prawdziwymi ?