Co macie już załatwione?
napisał/a:
Belay
2006-10-17 23:21
Po spotkaniu z babcią stwierdzam, że trzyma się najlepiej z nas wszystkich. W dodatku bez żadnych środków uspokajających.
Byliśmy na rozmowie z zespołem. Obejrzeliśmy fragmenty nagrań z kilku wesel i jesteśmy pod wrażeniem. Parkiety w każdym przypadku były pełne, a to znaczy, że ludzie dobrze się bawili :)
W zespole w tej chwili są dwie osoby, chłopak z którym rozmawialiśmy i dziewczyna, która ma bardzo ładny głos. Potrafią rozbawić gości, zachęcić do tańca i rozkręcić nawet najbardziej ponure towarzystwo, a to bardzo nam się spodobało.
Dowiedzieliśmy się, że my płacimy 1200 zł za wesele, a Oni zajmują się wszystkimi nagrodami itp... - co jest ich dodatkowym atutem.
Dostaliśmy do domu kilka płyt z weselami oraz płytę z utworami, więc możemy sobie w domku obejrzeć na spokojnie, przemyśleć i przedyskutować...
Byliśmy na rozmowie z zespołem. Obejrzeliśmy fragmenty nagrań z kilku wesel i jesteśmy pod wrażeniem. Parkiety w każdym przypadku były pełne, a to znaczy, że ludzie dobrze się bawili :)
W zespole w tej chwili są dwie osoby, chłopak z którym rozmawialiśmy i dziewczyna, która ma bardzo ładny głos. Potrafią rozbawić gości, zachęcić do tańca i rozkręcić nawet najbardziej ponure towarzystwo, a to bardzo nam się spodobało.
Dowiedzieliśmy się, że my płacimy 1200 zł za wesele, a Oni zajmują się wszystkimi nagrodami itp... - co jest ich dodatkowym atutem.
Dostaliśmy do domu kilka płyt z weselami oraz płytę z utworami, więc możemy sobie w domku obejrzeć na spokojnie, przemyśleć i przedyskutować...
napisał/a:
samsam
2006-10-18 08:00
Bardzo dobrze, że Twoja babcia jakoś się trzyma. A Ty jak się masz?
I jak z zespołem? zdecydowaliście się już? Skoro parkier jest pełny na ich zabawach, to znaczy, że zespół jest o.k.
I jak z zespołem? zdecydowaliście się już? Skoro parkier jest pełny na ich zabawach, to znaczy, że zespół jest o.k.
napisał/a:
Belay
2006-10-18 08:39
Ja trzymam się chyba całkiem nieźle, chociaż wypisywanie i rozwieszanie klepsydr nie jest najprzyjemniejszą rozrywką na wieczór, ale co zrobić. Babcia za tydzień wyjeżdża do siostry - bo po co ma siedzieć sama.
Brat będzie podlewał kwiatki raz w tygodniu, a ja przejmuję papugę - samca, który myśli, że jest samicą ;)
A co do zespołu - powiedzieliśmy, że damy im odpowiedź do końca tygodnia, ale już teraz jesteśmy na nich zdecydowani - są naprawdę świetni. W domu na spokojnie obejrzałam sobie płytę, przesłuchałam ich nagrania z próby. Fantastyczne... :)
Brat będzie podlewał kwiatki raz w tygodniu, a ja przejmuję papugę - samca, który myśli, że jest samicą ;)
A co do zespołu - powiedzieliśmy, że damy im odpowiedź do końca tygodnia, ale już teraz jesteśmy na nich zdecydowani - są naprawdę świetni. W domu na spokojnie obejrzałam sobie płytę, przesłuchałam ich nagrania z próby. Fantastyczne... :)
napisał/a:
iza19821
2006-10-18 09:31
No to fajnie Belay, trzymaj sie cieplutko.
A zespol napewno bedzie fajny i bedziecie sie dobrze przy nim bawic.
A zespol napewno bedzie fajny i bedziecie sie dobrze przy nim bawic.
napisał/a:
palika
2006-10-19 12:56
Dopisuje,ze mamy juz na 100% zaklepana godzine w kosciele.Slub odbedzie sie o godzinie 16.A 8.listopada mamy umowione spotkanie z fotografem i kamerzysta
napisał/a:
samsam
2006-10-19 14:30
No to widzę palika, że sprawy poszły do przodu. jak będzie fotograf i kamerzytsa, to właścwie już niewiele zostanie.
napisał/a:
palika
2006-10-19 15:53
A wiesz,ze na 07.07.2007 to u nas juz prawie wszystki koscioly w szwach pekaja?Kurcze chcialam zmienic godzine z 16 na 14 bo wydaje mi sie ze troszke za pozno o 16,poszlam dwa dni pozniej a ksiadz mi mowi,ze przychodza pary do proboszcza z prosba o zgode na slub w innym kosciele .
napisał/a:
Kaira86
2006-10-19 17:13
to faktycznie lipiec chyba bedzie mieciacem samych slubow mysle ze 16 to nie jest wcale pozna pora taka w sam raz...pozna pore to mial moj kuzyn on mial msze w kosciele o 19 dopiero
napisał/a:
iza19821
2006-10-19 17:16
no to bardzo pozno
napisał/a:
Anetka1
2006-10-19 17:59
19 to zdecydowanie za późno...ale 16 jest super :)
napisał/a:
kotek4
2006-10-19 21:55
dziewczyny@!! my mamy zamiar zaltwic kamerzyste na poczatku stycznia myslicie ze to zapozno?
napisał/a:
Marusia
2006-10-19 21:59
My też kamerzystę i fotografa zostawiamy "na potem".
Jeśli nie będziemy umieli nikogo znaleźć, to będzie to znaczyło, że jest za późno ;)
Jeśli nie będziemy umieli nikogo znaleźć, to będzie to znaczyło, że jest za późno ;)