coś zamiast rosołu

napisał/a: Belay 2006-09-15 10:36
Fuj, ja w życiu nie zaserwuje gościom na obiedzie weselnym rosołu. Okropność. Strasznie złe mam skojarzenia z tą zupą, więc pewnie zastąpię ją czymś innym. Zresztą mój Ukochany za rosołem też nie przepada, więc problem mamy z głowy - podobnie zresztą z krupnikiem.

Obiad będzie dla najbliższych, znam ich gust, więc z wyborem innej zupy nie będzie żadnego kłopotu. Mam kilka wątpliwości odnośnie drugiego dania, ale i to, da się jakoś rozwiązać.

Chciałabym coś innego, wykwintnego, ale pysznego. Coś, czego nie jada się na co dzień.
napisał/a: ami1 2006-09-15 13:52
A masz już jakieś pomysły
napisał/a: samsam 2006-09-15 21:15
Belay, widzę, że mamy podobne upodobania kulinarne (przynajmniej co do zup)
napisał/a: Tośka 2006-09-20 11:14
Ja osobiście nie spotkałam się z rosołem na weselu

W sumie to nie wyobrażam sobie żebym mogła mieć rosół na weselu nawet nam to nie przeszlo przez myśl.

Podaje się natomiast :
-standardowo borowikową z groszkiem ptysiowym, grzankami
- Zupa krem cebulowa po francusku w czarce chlebowej
- żurek w chlebie
- Krem pomidorowy z bazylią i grzankami
- Krem Solferino z groszkiem ptysiowym
- Krem ze groszku zielonego z grzankami rumianymi
- Zupa krem z prawdziwków w czarce chlebowej

i wiele innych co kto wymysli.
napisał/a: ami1 2006-09-20 11:51
Niektóre naprawdę niezłe i nieoklepane
napisał/a: samsam 2006-09-20 14:44
Ale bym sobie skonsumowała taką zupkę
napisał/a: Marusia 2006-09-20 14:57
Tośka napisal(a):Ja osobiście nie spotkałam się z rosołem na weselu


No to ja też zrobię wielkie oczy
Rosół to przecież TYPOWA zupa na weselu...
napisał/a: jente8 2006-09-20 18:51
Tośka napisal(a):Ja osobiście nie spotkałam się z rosołem na weselu


Ja osobiście nie spotkałam się z brakiem rosołu na weselu
napisał/a: samsam 2006-09-20 19:03
Ja też.
napisał/a: Belay 2006-09-22 19:38
Kremy są bardziej eleganckie ;) - w wielu knajpach tak mi tłumaczyli. Na szczęście nikt mi nie proponował rosołu - uff... nie zniosłabym tego ;)
napisał/a: Tośka 2006-09-23 08:51
Może powinnam napisać tak:

Na żadnym weselu na którym byłam ( a było sporo ) i na weselach o które pytałam (znajomi itp) nie serwowano rosołu.
Ale myśle że może to od rejony zależy.
napisał/a: samsam 2006-09-24 10:38
Na weselach przeważnie jest rosół. I jest tego jeden ważny powód. Rosół jest tłustą zupą, a wiadomo, ze na weselu alkoholu jest sporo. A przecież zawsze przed wielkim piciem warto zjeść coś pożywnego, tłustego, aby nie było potem rewolucji żołądkowych.