Film narzeczeński

dj_e, filmik mi się nie podoba, szczerze mówiąc...
Ale zapraszając dawać go na płycie czy jak?

Tak wraz z zaproszeniem - powiem że jak na razie miałem okazję zrobić tak 2 razy - no i swój rzecz jasna.
Ale widzę że podobają się ludziom filmy typu still motion i właśnie ja też staram się iść w tym kierunku.
To jest oczywiście propozycja ale pytam się czy wam jako przyszłym żoną / mężom podoba się tego typu zaproszenie i czy sami byście się na coś takiego zdecydowali

dj_e, do mnie to jakoś nie przemawia, chyba, że ten film niósłby jakoś więcej treści ze sobą.

dj_e napisal(a):

czy sami byście się na coś takiego zdecydowali

Nie, nie zdecydowałabym się.

Pomysł ciekawy, oryginalny. Ale nie wiem czy osobiście bym na to poszła.

Dla mnie filmik bardzo fajny, ale jako pamiątka dla nas dwojga. Natomiast nie wręczyłabym tego mojej rodzinie, żeby mogli popatrzeć, jak się całujemy

Tigana napisal(a):

Natomiast nie wręczyłabym tego mojej rodzinie, żeby mogli popatrzeć, jak się całujemy

Ale to przecież wy byli byście aktorami więc tylko od waz zależy czy będziecie się całować na filmie - film ma przedstawiać to że się zdecydowaliście do końca życia kroczyć tą samą ścieżką
Przykład ( tu też się całują)

dj_e napisal(a):

ale pytam się czy wam jako przyszłym żoną / mężom podoba się tego typu zaproszenie i czy sami byście się na coś takiego zdecydowali

nigdy przenigdy w życiu ;) po pierwsze po cholerę wydawać dodatkowo kasę na pierdołę ;) po drugie tego typu filmy są wg mnie tandetne, sztuczne i wymuszone ;)

No chyba że robi to niesamowity profesjonalista z prawdziwym talentem ale to ma swoją cenę ;)

Ogólnie uważam że to niepotrzebna pierdoła.

Jeszcze zrozumiem że młodzi dla siebie ale żeby wraz z zaproszeniami? jakbym dostała taki film to pewnie oglądnęłabym go żeby pośmiać się (tak tak wredna jestem jak zawsze :D ) i zapewne nie wytrzymałabym dłużej niż 2 minuty ;)

Bo niby jaki jest cel tego filmu?
zobaczcie jak nam jest dobrze? jak chodzimy na spacerki jak się całujemy, jacy jesteśmy zgodni? przez pół dnia potrzebnego do nakręcenia takiego filmiku :P kogo to obchodzi?

okropnie nie przepadam za takimi pierdołami :P czego to ludzie nie wymyślą żeby kasę zarobić ;)

izuniaaa napisal(a):

No chyba że robi to niesamowity profesjonalista

Profesjonalista to raz, a dwa osoby które występuję powinny mieć "talent aktorski" Mogę to powiedzieć na swoim przykładzie, zeby jaki geniusz kamery mnie nie filował i tak film będzie sztuczny.

izuniaaa napisal(a):

Ogólnie uważam że to niepotrzebna pierdoła.

Mi się też nie wydaje to dobrym pomysłem. Szkoda czasu i pieniędzy. Widziałam kiedyś coś podobnego, ale jako intro do płyty z wesela...porażka kompletna. Para nie miała ani za grosz talentu aktorskiego. Wyszło sztucznie. Jedynie co zyskali to ubaw po pachy tych, którym w ręce wpadło nagranie

Do mnie taki filmik nie przemawia. Wole tradycyjne zaproszenia i nic poza tym.