Ile za slub i wesele??

napisał/a: basia16 2007-05-18 23:53
jarzynka...ale czy to znaczy że będzie złe????!!!!!!Będzie wspaniałę zapewniam cię...dlaczego jesteście takie zazdrosne..mam pieniądze to je wydaję i tyle!!!!!!!!dlaczego wszystko krytykujecie tylko dlatego że mam wszystko I gatunku...to znaczy ze będzie źle??!!!Chyba żarty sobie stroicie... żałosne!
napisał/a: jarzynka 2007-05-19 01:32
basia1 napisal(a):czy to znaczy że będzie złe????!!!!!!


absolutnie nie, jakie bedzie zalezy od wielu czynnikow, zycze Ci jak najlepiej, mam nadzieje, ze Twoje wesele bedzie jak z bajki, tak jak sobie wymarzylas. Zwracam tylko uwage, ze nie zawsze pieniadze decyduja o wszystkim. Absolutnie nie jestem zazdrosna, nie mam o co, moj slub nr 1 tez byl taki jak sobie wymarzylam i o to chodzi.
Ty bardzo negatywnie odbierasz wszystkie posty, nie wszyscy tutaj cie atakuja, a tym bradziej zazdroszcza. Pieniadze to tylko pieniadze - rzecz nabyta
napisał/a: marteczka3 2007-05-19 01:38
Basia, ja tez Ci zycze, zeby wesele bylo jak z bajki, bo w koncu dla kazdego slub to wyjatkowy dzien. Niech bedzie spelnieniem marzen - jesli mozesz na to sobie pozwolic, to po prostu zrob tak, zeby dla Ciebie bylo jak najpiekniej. I nie atakuj nas, bo chyba nie o to chodzi ze jestesmy zazdrosne... to troche nie nasze realia po prostu, zeby dysponowac duzymi pieniedzmi, wiec kazdy z nas realizuje marzenia na swoja skale. I kazdy moze miec najpiekniejszy slub!
napisał/a: palika 2007-05-19 07:51
basia1 napisal(a):dlaczego jesteście takie zazdrosne

basia1 napisal(a):Chyba żarty sobie stroicie... żałosne!


basiu1, wybacz,że to napiszę,ale dlaczego Ty myślisz,że my jesteśmy zazdrosne?!
Najpierw pytasz o opinie na temat sukni, obrączek itp., a gdy ktoś wyrazi opinię,że nie w jego guście,albo że poprostu mu się nie podoba Ty od razu robisz dygresje w stylu : "SZOK! Ludzie zajmujący się profesjonalnie uważają,że to najlepsze miejsce" i wiele innych.
Wybacz,ale aż się we mnie gotuje jak czytam takie przechwałki. Masz pieniądze,to je wydawaj. Piszę swoje opinie, bo moja teściowa robiła w Chicago chrzciny na 120 osób,wydała kupę kasy a jak zobaczyłam potem na płycie efekt, to ja za połowę tej kwoty zrobiłabym takie przyjęcie,że tamto by się tylko umywało.
Pieniądze rzecz nabyta-raz są raz ich nie ma. A z tego co zdażyłam zauważyć,to Ty skupiasz się tylko na tej całej otoczce,a nie na samej istocie ceremonii .
napisał/a: Kinia 2007-05-19 15:09
Widzę, że niezłe rzeczy się tu dzieją, Basiu1 Ty chyba chcesz, żeby Ci wszyscy zazdrościli, ale niestety jakbyś nie zauważyła nikt Twojego klimatu nie łapie pani Ładna-buzio, Pusta Główko. Nasze wesele kosztowało gdzieś tak z 18 tys.Gdybyśmy za wszystko zapłacili sami to nawet nam by się to nie zwróciło, ale tylko za 1/3 my płaciliśmy.
napisał/a: Ooo 2007-05-20 11:01
Basia1 w każdym temacie krytykuje innych i uważa że to co ona robi jest najlepsze, najładniejsze itp no niestety sie myli bo nie wszystko można kupić. A swoją drogą bo mogłaby sie zachowywać jak dorosła kobieta a nie jak rozpieszczony bachor, bo ile można słuchać już tych przechwałek i krytykowań innych tylko za to że mają inny gust lub nie maja poprostu tyle pieniędzy co ona
napisał/a: kotek4 2007-05-21 17:14
niby 17 lat ma. A zahcowuje sie na 10. Dzieci w zerówce sie tak przechwalają.
napisał/a: Klusia 2007-05-21 17:17
dziewczyny nie bawmy się w dyskusje z tą dziewczyną, bo niepotrzebnie robią się OTy...

wracając do wątku...

jak ostatnio liczyłam koszty - wychodzi nam 33 tyś... włącznie z podróża poślubną... mam nadzieję, że ta kwota więcej nie urośnie...
napisał/a: palika 2007-05-21 17:50
Proszę jeszcze raz i napiszę tę informację w każdym wątku, gdzie rozpętała się burza. Koniec dyskusji na temat postów basia1, bo zrobiły się okropne OTy! Kolejne zostaną kasowane!
napisał/a: kasia_b 2007-05-21 18:58
Kluszeczka napisal(a):mam nadzieję, że ta kwota więcej nie urośnie...

Kluszeczka, nie Ty jedna borykasz się z tym problemem
napisał/a: iwa2 2007-05-21 19:00
cena naszego wesela rośnie za każdym razem jak otwieram sobie terminarz, w którym zapisuję wszystkie wydatki już poniesione i przyszłe co mnie przeraża
napisał/a: MonikaLuc 2007-05-21 21:17
Jest już po naszym weselu, oraz po weselu mojego kuzyna - odbył się w minioną sobotę. Oboje robiliśmy jak najtaniej. My wydaliśmy około 15.000 na całość, nie wiem ile oni, ale podzielili gości.. w dzień ślubu było przyjecie dla pokolenia rodziców, a na drugi dzień impreza w ogrodzie dla młodych. Podsłuchałam trochę ciotek. U nas było super, u nich na tym, dla starszych trochę sztywno (bo młodzi nie rozkręcali imprezy). Dla niektórych mało, dla niektórych dużo te nasze 15.000... a imprezka była genialna !!!!