Ja jako fotograf i prosba o wasze rady...

napisał/a: robertz1 2015-03-12 11:22
devilkax napisal(a):W sobote kolezanka (siostra od mojego narzeczonego) ublagala mnie, zebym przyjechala ja uratowac, zrobila KILKA fotek ze slubu znajomych i mieli mnie odwiesc do domu, no nie ma problemu. Zrobilam im zdjecia w domu na blogoslawienstwie, w urzedzie stanu cywilnego i na tym moja rola miala sie skonczyc, ale nie skonczyla(to mialo byc za free). Wymyslili, ze skoro jestem to tak: maja zdjecia z sali, na której bylo przyjecie, zdjecie wspólne z goscmi, z rodzina,swiadkami przed lokalem, sesje plenerowa z dwóch a raczej trzech miejsc i nie uslyszalam nawet slowa dziekuje. Malo tego, ludzie byli potwornie wredni i upierdliwi. Notorycznie krytykowali mój sprzet, swiadek pani mlodej stwierdzil nawet, ze on lepiej by zrobil zdjecia i cos tam pogrozil,ze jak zle wyjda to mam im kase zwrócic ( pojechalismy na ruiny jakiegos zamku, chociaz byla mowa tylko o zdjeciach nad rzeka). Wiec moja jakby cierpliwosc i dobra wola sie skonczyly, na koniec nie uslyszalam oczywiscie zadnego dziekuje. Gdyby ich zachowanie bylo normalne, byli mili, ladnie podziekowali, zapakowali ciasto na pozegnanie i ciao to prosze bardzo, przyjemnosc po mojej stronie. Ale w obecnej sytuacji nie wiem, czy moge dac takim ludzia efekt mojej calodziennej tak naprawde ostrej harówki, bo nawet zjesc nie zjadlam.... Dlatego prosze o pomoc i wasze opinie...
Edit.
Jestem fotografka amatorem od 2lat, czasami robie darmowe sesje, z czystej zyczliwosci, mam profesjonalny sprzet. Ot tak, drogie jak narazie hobby....


Na Twoim miejscu pogodził bym się z taką sytuacją. Niestety, ale nikt nigdy nie potraktuje Twojej pracy na poważnie jeśli będziesz to robić za darmo. Co bym zrobił? Oddał najlepsze fotki z każdego etapu ale nie zbyt dużo. Tak, żeby odczuli pewien nie dosyt. Następnie powiedział im, o tym co Cię gryzie. Że nie taka była umowa, że poświeciłaś dużo więcej czasu niż było to zaplanowane i jeśli chcą więcej zdjęć to im oddasz za symboliczne pokrycie swojego czasu. Dodatkowo chciał bym na piśmie, że wyrażają zgodę na publikacje zdjęć przez Ciebie.

Pozdrawiam
napisał/a: Rooda666 2015-03-12 14:47
RobertZ, na pewno pomożesz autorce po blisko roku od założenia tematu. Z pewnością.
napisał/a: robertz1 2015-03-12 15:07
Rooda666 napisal(a):RobertZ, na pewno pomożesz autorce po blisko roku od założenia tematu. Z pewnością.


No chyba raczej nie pomogę :( Nie rozumiem po co to pisanie z przekory :( Mam nadzieję, że nie jest to kolejne forum tak bacznie kontrolowane przez moderatorów, że aktywny udział w rozmowach bierze garstka osób lub co gorsza, ich aktywność na forum kończy się po 2-3 wpisach.

tak czy siak dzięki za zwrócenie uwagi.
P.S Może gdyby takie wątki przenosić do archiwum lub zamykać to użytkownicy nie musieli by sprawdzać kiedy autor założył wątek, lub po prostu siedzieć cicho :) ?