Jaki ślub braliście lub weźmiecie???

napisał/a: Kasia248 2007-01-19 19:36
A my mamy tylko i wyłącznie cywilny i już na tym kończymy, nie wierzymy w kościoły i księży, wiara jest w nas w środku!!to moje zdanie POza tym moi rodzice zyja ze sobą już prawie 30 lat i mają tylko cywilny, ale wszystko zależy od wiary każdego człowieka
napisał/a: Angelika1 2007-01-23 14:56
Tak jak piszesz Kasiulek, ważne, aby tego dnia każdy był zgodny z własnymi przekonaniami i nie robił nic na siłę
napisał/a: ~gość 2007-01-28 19:32
Cacy,ale nadal nikt mi nie odpowiedział na pytanie...
napisał/a: orka2 2007-01-28 20:54
Glapsa napisal(a):Czy wszystkie jesteście wierzące?A co kiedy chcę jako niewierząca wziąć ślub konkordatowy z moim wierzącym partnerem?Czy formalnie też przysięgam przed Bogiem/za pośrednictwem księdza?


Nie wiem ale wiem ze jesli dwie osoby biora slub różnych wyznań to wtedy każdy składa przysięgę przed "księdzem" ze swojego wynania :) a w tym przypadku to nie wiem :)
napisał/a: Marusia 2007-01-28 23:06
Mnie się wydaje, że aby zawrzeć związak małżeński, trzeba przyjąć wcześniej inne sakramenty: chrzest, komunię i bierzmowanie. Osoba niewierząca nie może wziąć ślubu kościelnego.
napisał/a: Anetka1 2007-01-28 23:08
Marusia ma rację. Nie można tak po prostu iść do kościoła i wziąść ślubu. Trzeba przyjąć sakramet chrztu a to już poniekąd wiąże się ze zmianą wiary.
napisał/a: angelaxxx 2007-01-29 09:15
a my z moim facetem mielismy ostatnio dylemat tzn zeby wziac za pol roku cywilny a gdzies w sierpniu 2008 koscielny ale w koncu doszlo do tego ze chyba wezmiemy konkordatowy w 2008.
napisał/a: Kasia248 2007-01-29 09:31
Glapsa napisal(a):Czy wszystkie jesteście wierzące?A co kiedy chcę jako niewierząca wziąć ślub konkordatowy z moim wierzącym partnerem?

Moja ciocia nie miała ani komunii ani bierzmowania i wzięli slub kościelny, ale wcześniej jej teściowa napisała do Kurii, która wyraziła zgode bez dodatkowych święceń...a teraz myślę że można wszystko, jak masz kase to załatwisz wszystko co chcesz...Tak mi sie wydaje
napisał/a: orka2 2007-01-29 12:22
Mi sie wydaje że jeśli jedna osoba jest wierząca a druga nie to spokojnie można jednak brać slub kościelny :) przecież ta jedna jest wierząca :) a jest przecież w protokole przedmałżeńskim osobna część dla osób niewierzących :)
napisał/a: Angelika1 2007-01-29 12:38
Ja w kazdym bądź razie slyszałam o ślubie osóbki wierzącej z ateistą. Ślub wzięli w kościele, tylko jedna osoba wypowiadała tekst przysięgi, druga natomiast nie. Trochę dziwnie, ale skoro tak było, to świadczy o tym, ze wiele rzeczy jest mozliwych, zalezy to od samych narzeczonych i od księdza. Musicie poprostu pójść do tej parafii, w której chcecie się pobrać albo do tej, a jak tam nie wyrażą zgody, to poprostu poszukać innej.
napisał/a: ~gość 2007-01-30 18:30
ok, dzieki.
quote="Anetka"]Marusia ma rację. Nie można tak po prostu iść do kościoła i wziąść ślubu. Trzeba przyjąć sakramet chrztu a to już poniekąd wiąże się ze zmianą wiary.[/quote]ale skąd!nikt mnie nie pytał kiedy byłam niemowlęciem czy chcę być ochrzczona:]a co za tym idzie czy chcę wyznawac tę wiarę.
Ja nie mowię o ślubie kościelnym tylko konkordatowym a to jest różnica.Jestem ochrzczona i to wystaczy natomiast musze chyba mieć zgodę biskupa.I wlasnie byłam ciekawa jak to technicznie wygląda.Zasięgnęłam rady kogoś w temacie i jest podobnie jak pisze Angelika. Obie osoby wypowiadają przysięgę, ale niewierząca nie wypowiada słow "tak mi dopomóż Bóg".
A tak na marginesie- nie wszyscy biorący śluby kościelne są wierzący.Smutne ale prawdziwe.
Ja hipokrytką nie jestem i szanuję partnera dlatego wchodzi w grę konkordatowy juz bez cywila co za tym idzie.
napisał/a: Angelika1 2007-01-31 09:33
Dokladnie tak. Kwestia porozmawiania z księdzem w danej parafii i juz będzie wszystko wiadomo na 100 %. Wiadomo, księża (jak ludzie) także się różnia poglądami