JEDZENIE NA WESELU

Miya, Ja bym chciała te kurki z cukinią i sery też uwielbiam. Z dorym winem i bagietką pyyycha.

napisal(a):

Rolada łososiowa z marynowaną krewetką

tak tak tak!!! pycchhha...

Zostaw kurki i sery jak najbardziej :)

Jak będę miał ciut więcej czasu, przedstawię Nasze menu weselne, pewnie jeszcze kilkanaście razy będzie zmieniane, ale na dzień dzisiejszy będzie wyglądało tak jak je przedstawie, ale to zapewne wieczorkiem

Po zmianie sali zmieniło nam się i menu. :) Co myślicie?

Zakąski serwowane z tacy(przed przyjazdem PM):
- Szaszłyki z krewetek i sera gorgonzola
- Melon z szynką parmeńską
- Mini szaszłyki caperese
- Sajgonki wegetariańskie


Obiad:

Przystawka zimna:
- Marynowany filet z bażanta w rozmarynie w sosie z czarnej porzeczki
lub
- Pate z drobiowych wątróbek w sosie z kandyzowanej pomarańczy

Przystawka ciepła:
- Strudel z łososia ze szpinakiem w sosie szafranowo-kremowym
lub
- Ragu jagnięce podawane w vol-au-vents w aromacie szafranu

Zupa
- Krem borowikowy w aromacie oliwy truflowej
lub
- Krem brokułowy z grzankami czosnkowymi

Danie główne:
- Polędwiczki schabowe w boczku wędzonym podawane na selerowym puree z sosem serowym
lub
- Filet z kurczaka podawany ze słodkimi ziemniakami w sosie rozmarynowym

Deser
- Suflet czekoladowy z lodami miętowymi oraz colius malinowym



Bufet wieczorny:

Zimne zakąski
- Rolada schabowa w boczku z marynowanymi grzybami
- Rostbeef pieczony w gorczycy
- Sałatka grecka z serem feta
- Filet z kurczaka marynowany w sosie balsamicznym
- Terrina warzywna z sosem z czerwonej papryki
- Terrina z łososia i miętusa
- Filet z kurczaka marynowany w sosie balsamicznym
- Wybór mięs i wędlin pieczystych
- Mix sałat z dresingami

Zupa
- Krem ziemniaczany z kurkami

Dania główne
- Schab nadziewany morelą w sosie śliwkowym
- Duszona wołowina w sosie chrzanowym
- Steki z rekina w sosie z pieprzu seczuańskiego
* Kluski śląskie
* Warzywa gotowane z pary

Desery
- Torcik truskawkowy
- Panna cotta waniliowa
- Krem malinowy
- Torcik kawowy

Co myślicie? Ciężko było wybrać. ;)

Miya, większości z tych dań, które wypsałaś, na oczy nie widziałam!!! a co z a tym idzie nie mam pojęcia jak smakująi czym są.
Bardzo wyszukane menu...

U nas jak już pisałam masa gości(ponad 40 osób na 70) to ludzie młodzi. A wszyscy lubią eksperymenty kulinarne, więc ja pod takim kątem patrze. :)

oj, Miya, dobrze, że to czytałam po kolacji, bo bym chyba z głodu umarła ;)

ja Wam zademonstruję przykładowe (choć już trochę 'przerobione' przez nas) menu z naszego (chyba) przyszłego hotelu :)

OBIAD
zupa
- bulion z kołdunami
danie główne
- kaczka pieczona z aromatycznymi jabłkami
- golonko luzowane duszone w warzywach
- medaliony z indyka z pieczarkami
- schab farmera
dodatki
- kluski śląskie białe i ciemne
- opiekane ćwiartki ziemniaków, szyszki i trufle ziemniaczane
- ziemniaki purre z koperkiem
- ryż z warzywami
- modra kapusta
- biała kapusta zasmażana
- zestaw surówek

do obiadu lampka wina

DESER
- patery owoców (cały czas na stołach)
- ciasta
- kawa/herbata
- pucharek lodowy z owocami i bitą śmietaną

ZIMNE ZAKĄSKI
- półmisek mięs pieczonych i wędlin
- wachlarz serów garnirowanych orzechami i owocami
- galantyna rybna z dorsza
- pasztet staropolski
- roladki z łososia z twarożkiem koperkowym
- tymbaliki drobiowe i nóżki wieprzowe w galarecie
- trio śledziowe (śledź w oliwie, w śmietanie i po węgiersku)
- warzywa konserwowe, pomidor, zielony ogórek
- sałatka tradycyjna jarzynowa z jajkami Molle
- sałatka z grillowanym kurczakiem z sałatą w sosie koperkowym
- sałatka caprese
- pieczywo jasne i ciemne, w tym świeżo pieczone bułeczki, masło

KOLACJA 1
- peklowany udziec wieprzowy pieczony w całości, podawany z pieczonymi ziemniaczkami w ziołach, warzywami konserwowanymi i sosami na zimno
- barszczyk czerwony

KOLACJA 2
- strogonoff
- żurek śląski z jajkiem i kiełbasą

pewnie połowę z tego powywalamy... ale póki co jest, jak jest :)

ja ci mogę polecić abyś zostawiła sobie na pierwszą kolację peklowanego udźca wieprzowego miałam na swoim weselu i wszystkim smakował
Na ostatnią kolację polecam barszczyk, dobrze działa na tych co piją wódeczkę.
Tyle ode mnie

Gumbassek, u nas fontanna będzie na pewno. :) Uważam, że to fajne urozmaicenie.

Rooda666, matko podziwiam.... My tez mamy ustalic ale jakos sie zabrac nie moge do tego... I wogole jak widze tyle jedzenia to padam

Gumbassek napisal(a):

A co sądzicie o takiej dodatkowej formie deseru jaką jest czekoladowa fontanna

dla mnie to zbędny wydatek :)