kolacja, obiad itp. - alternatywy dla wesela

napisał/a: Tynka 2007-08-16 12:32
u mnie się to wszystko ciągle zmienia, raz jestem za obiadem tylko, raz za weselem takim tradycyjnym które kosztowałoby 2 razy więcej... będziemy w 2/3 finansować je sami, więc na przyszły rok ciężko by było, a czekać 2 lata już nie chcę... chwilowo jestem za opcją "obiad", ale dawno w pracy nie byłam, więc może mi się jeszcze odmieni, ale postaram się chyba wytrwać
napisał/a: Madzinka1 2007-08-16 17:49
Ja na dzień dzisiejszy jestem za weselem, ale bardzo długo chciałam tylko obiad. Jesteśmy zupełnie nie-weselne-typy i tańczyć nie umiemy ;). Ale z drugiej strony to jedyna taka okazja w życiu i jedyny taki dzień. Myślę, że za parę lat byłoby mi szkoda, że nie miałam wesela. Rodzice się w to nie mieszają, ale moja mama przyznała, że cieszy się, że teraz jestem za weselem, bo trochę by jej przykro było, że swojej jedynaczce wesela nie wyprawi. Dla niej to też jedyna taka okazja :D.
napisał/a: palika 2007-08-17 09:58
My na początku coś tam sobie mruczelismy, że tylko obiad, bo na wesele szkoda kasy i takie tam, ale na szczęście nam się odmieniło. Nie żałuję tych wszystkich kosztów, bo to naprawdę niezapomniane uczucie!
napisał/a: ~gość 2007-08-17 10:51
no my też uroczysty obiad tylko- w jakiejs restauracji. a to dlatego że nie mamy kasy na nic więcej, a rodzina mojego narzeczonego się go wyparła, więc wszyscy goście z jego strony odpadli. O ironio! Zamiast się cieszyć z dnia slubu...ludzie takie rzeczy odstawiają. Nie ma co- zajebista rodzinka!
napisał/a: bluebell1 2007-08-17 11:19
mapet1111, to macie pewność ze na obiedzie będą tylko życzliwi Wam goście, to gwarantuje mila atmosferę!
napisał/a: Alex:) 2007-08-23 13:03
A my zaprosimy ok 60 osób.. I dlatego zrobimy wesele. Bo chyba może być wesele, jeśli para bierze ślub cywilny? Czy lepiej sam obiad w restauracji?
napisał/a: Butterfly1 2007-08-23 14:10
Oczywiście,ze moze byc wesele Alex

Ja wiem na pewno ,ze wesele- to jeden jedyny taki dzień i chcę go uczcić jak najpiekniej!
napisał/a: Eva1 2007-08-23 14:31
WESELE to jedyny taki dzień w twoim waszym życiu!


napisał/a: izulka1 2007-08-23 18:47
Wesele wkóncu tylko raz można mieć własne wesele. My mieliśmy wesele i wcale niezałujemy, wybawiliśmy się za wszeczasy.
napisał/a: Anuuula 2007-08-31 12:38
Droga Tosiu

Otóż moja przyjaciółka była w podobnej sytuacji co Ty tzn. nie wielka rodzina po obu stronach, plus kilko bliskich znajomych, łącznie 46os. I co? Zrobiła uroczysty obiad w hotelu "Amadeus" w Krakowie, który przeciągnął się do pierwszej. Było dużo jedzonka, muzyczka w tle i taka fajna intymna atmosfera, bardzo pięknie i stylowo Wszyscy goście byli zadowoleni, a Młoda Para najbardziej.

Tak więc duże wesele to na pewno niezapomniane przeżycie, ale fajnie zaplanowany obiadek wcale nie jest gorszy! I co ciekawe najczęściej nie zależy on od zasobności portfela, ale od ilości gości:)

Pozdrawiam
napisał/a: kreska333 2007-10-21 01:27
ze wstepnych obliczen wychodzi nam okolo40stu najblizszych, ktorych mamy zamiar zaprosic na slub. zawsze marzylam o kolacji bez fajerwerkow,w restauracji ,z muzyka w tle... czy taka atmosfere uda sie nam zachowac przy takiej liczbie gosci? dodam,ze bierzemy pod uwage aspekt finansowy. oboje takze jestesmy zwolennikami raczej skromnych uroczystosci, nie hucznych weselisk.

ciagle jeszcze do glowy przychodza mi mysli w stylu- wujek kazik sie obrazi,ze go nie zaproslismy,a ciotka kuzynki Ewy to pomysli sobie...bla bla. nie chce nikogo pominac, ale nie stac mnie aby zaprosic wszystkich. jak z tego wybrnac?
napisał/a: fifuska 2007-11-08 15:30
Taki dzien jest tylko raz w zyciu więc jestem za weselem nie musi byc huczne i z wielką pompą wiadomo kazdy robi takie wesele na jakie go stac
http://forum.we-dwoje.pl/images/smiles/101.gifhttp://forum.we-dwoje.pl/images/smiles/063.gif