kolacja, obiad itp. - alternatywy dla wesela

napisał/a: Asieńka 2007-11-17 20:44
Madzinka napisal(a):Jesteśmy zupełnie nie-weselne-typy i tańczyć nie umiemy

my też jesteśmy raczej słabo weselni i ja to na weselu tak koło pierwszej już zaczynam marzyć o łóżku, a jednak wesele postanowiliśmy zrobić i na pewno była to słuszna decyzja. Kilka Młodych Panien na weselach których ostatnio byliśmy ptrzekonywało mnie, że własny ślub i wesele to w dużej mierze taki stresik i ciągłe napięcie, że człowiek nawet nie myśli o śnie, więc dam radę i będzie super.

Jesłi chodzi o obiad to
Cubanita napisal(a):Jestem za weselem Warto się pomęczyć z przygotowaniami itp.. przeżycia są cudowne, wspomnienia do końca życia i to jedyna okazja żeby urządzić tego rodzaju "przyjęcie" ... a obiad - możńa zrobić i zorganizować zawsze, jest wiele okazji ku temu
napisał/a: ~gość 2008-08-26 19:02
My podjelismy decyzje ze robimy obiad dla najblizszych. Gdyby bylo wesele, ode mnie byloby 14 osob od G 100... Troche dziwnie. Jak narazie proporcje beda 14:25. A kase przeznaczamy na budowe domu
napisał/a: ~gość 2008-08-26 20:47
Magda_86, bardzo dobra decyzja moim zdaniem. Ja uwielbiam kameralne imprezy, choć u mnie w rodzinie 40 osób to już duże wesele :P
napisał/a: ~gość 2008-10-20 09:16
No i wlasnie... U nas max. 50 osob. Sami starsi bo w rodzinie hm 5 mlodych osob moze bedzie...
Ale chca tanczyc. Czy myslicie ze muzyka saczaca sie z glosnikow bedzie dobra?? Kto bedzie chcial to zatanczy, kto nie to nie i tyle.
napisał/a: ~gość 2008-10-20 15:11
Magda_86, my robimy właśnie tak - muza z laptopa :D
tylko trzeba albo ułożyć bardzo przemyślaną playlistę, albo mieć "operatora" sprzętu, bo jednak muza do tańczenia jest głośniejsza niż taka w tle, do gadania przy stole. I dobrze jest mieć posortowane piosenki w folderach, co szybkie, co wolne i co kiedy - np na toast, dla rodziców itd. Łatwiej znaleźć, nawet osobie niezorientowanej, która podejdzie coś puścić.
napisał/a: Misiaq 2008-10-20 15:20
Beatrix, jeśli będziecie mieć muzykę z własnego laptopa to zapytajcie właściciela sali jak to jest z ZAIKS - em, czy go opłaca itd. bo można mieć z tego powodu kłopoty potem.
napisał/a: ~gość 2008-10-20 16:45
Beatrix, nam ma puszczac jeden z kelnerow w restauracji Ale dzieki za uwagi baaaaardzo trafne i przydatne
napisał/a: ~gość 2008-10-20 21:49
misiaq, no fakt- jakoś mi to uciekło, dzięki
napisał/a: Misiaq 2008-10-20 22:06
Beatrix, nie ma sprawy, tak mi sie przypomniało, że oglądałam w TV reportaż o pewnych paniach które zorganizowały sobie w wiejskiej remizie spotkanie, słuchały muzyki, nie uregulowały ZAIKS-u i były z tego kłopoty
napisał/a: ~gość 2008-10-20 22:13
misiaq, hmmm, a ja o tym na studiach miałam i już zapomniałam...
A jeszcze przypomniało mi się, że byłam na takim weselu z muzą z laptopa - muszę zapytać, kto to regulował, lokal czy PM.
napisał/a: Misiaq 2008-10-20 22:16
Beatrix, restauracja w której organizujecie przyjęcie pewnie opłaca ZAIKS , bo raczej puszcza muzykę swoim gościom, ale na wszelki wypadek lepiej zapytać
napisał/a: brakpomyslu1 2011-07-01 10:03
CO MOŻNA ZROBIĆ ZAMIAST WESELA ?
NIE CHCE PRZYJĘĆ OBIADÓW I KOLACJI ;)
CZEKAM NA CIEKAWE POMYSŁY