Krótka suknia ślubna???? czy to dobry wybor....????

napisał/a: evilgirl89 2008-12-16 21:46
Timona napisal(a):krótką i nie wyzywającą

o tak ta jest ładna
napisał/a: ~gość 2008-12-16 22:21
Niebanalna, kiepsko widać

Timona, te podkreślone cyce mi się nie podobają ale ogólnie ładna :) tylko też bym jej nie założyła ;)
napisał/a: ~gość 2008-12-17 07:44
AILATANka napisal(a):Niebanalna, kiepsko widać

AILATANka, wiem, ale tylko w takiej rozdzielczości to zdjęcie się kopiuje
napisał/a: Filka 2008-12-17 10:59
Chromowana napisal(a):Zgodzę się z większością dziewcząt, że krótka sukienka to nie jest najlepszy wybór... Jeżeli ktoś chce poczuć się oryginalnie może to również osiągnąć za pomocą długiej sukni.... Kochane szanujmy tradycje i sakramenty, które zamierzamy zawrzeć. Do USC też nie ubierzemy się zbyt wyzywająco bo po prostu nie wypda


Chromowana nie przesadzajmy z tymi tradycjami. W latach od 20-tych do późnych 60-tych to krótkie sukienki były "tradycyjnie" ślubne, bo taka była moda. Wcześniej oczywiście były długie, ponieważ pojęcie krótkiej sukienki wogóle nie istniało. Ale krótka nie znaczy wyzywająca. Można mieć krótką i odpowiednią, ładną, elegancką itd, a można mieć długą i wyzywającą, nieodpowiednią, śmieszną itd
Moim zdaniem szacunek do sakramentu nie ma nic wspólnego z długością sukienki
napisał/a: ~gość 2008-12-17 14:20
Filka, nr 2, 6, 7, 8 przepiękne. Żałuję, że nie mam takich nóg, które by pozwoliły na krótką suknię - na pewno bym się skusiła. Ale co tam, już po ptakach.
Filka napisal(a):W latach od 20-tych do późnych 60-tych to krótkie sukienki były "tradycyjnie" ślubne, bo taka była moda.

a co do tego, to oczywiście racja - 2 moje bardzo wierzące ciotki w l. 60-tych brały ślub w krótkich sukienkach (jedna w takiej do połowy uda , ale za to z rękawami i bez dekoltu), bo taka była moda. Moja babcia w 45 roku też w takiej do kolan - bo była to jedyna porządna sukienka jaką miała świeżo po wojnie. A Kościół był w latach przedsoborowych bardziej zachowawczy przecież. Kwestia wyczucia.
napisał/a: iwa2 2008-12-17 15:01
w krótkiej sukience to bym tylko do cywilnego poszła
i z przedstawionych przez Filka propozycji wybrałabym piątą od góry albo ostatnią
napisał/a: ~gość 2008-12-17 15:12
iwa napisal(a):w krótkiej sukience to bym tylko do cywilnego poszła
ja też bo nie ma wiele okazji żeby założyć taką długa suknię :P Filka, propozycje śliczne szczególnie 2, 5 i 7 z paseczkiem :D
napisał/a: ~gość 2008-12-17 17:10
Piekne te suknie ale ja zdecydowanie wole dluzsze jakies takie dostojne jak dla mnie sa i elegantsze
napisał/a: margaret3 2008-12-17 21:02
Ja gdybym rozważała ewentualność założenia krótkiej sukni to na pewno byłaby nie krótsza niż do kolana. Moje propozycje
napisał/a: iwa2 2008-12-17 22:53
margaret, ta pierwsza jest cudna
napisał/a: timona86 2008-12-18 16:35
margaret, nienawidzę takich długości - sory ale wyglądają jakby z nich wyrosły
napisał/a: margaret3 2008-12-18 17:11
Timona, wolę te niż takie które ledwie zakrywają tyłek Ale ja tam i tak jestem za długą suknia do ślubu. Nie ma to jak piękna długa biała suknia Raz w życiu można taka założyć więc czemu sobie odmawiać