Kusząca bielizna

alexandra napisal(a):

Chcę pończochy samonośne w cielistym kolorze + biały biustonosz i majtki, czy to będzie razem dobrze wyglądać, jak już po ślubie pozbędę się sukienki

a nie będziesz się wcześniej prysznicować zanim będziesz w bieliźnie występować?
Wydaje mi się, że lepiej by było, jakby wszystko było w tej samej tonacji.

alexandra, jeśli chodzi o biustonosz do sukienki, to polecam takie firmy jak Konrad lub Sawren - bardzo wygodne, szeroki wybór rozmiarówki (nawet tej bardzo nietypowej) a przy tym są ładne :)

[ Dodano: 2013-04-04, 23:25 ]
i nie drogie

• BIUSTONOSZ-KONRAD-MARGOT-BARDOTKA.3685.jpg (12,48kB)
  ja mam taki:)

Dorcia881 napisal(a):

Konrad lub Sawren

nie widziałam ich w żadnym ze sklepów, w których bywam...

Blanka:), ja akurat trafiłam na tę bieliznę w sklepie na moim osiedlu, ale i tak zamówiłam na allegrobo za cały komplecik zapłaciła 90 zł już z przesyłką, a w sklepie za sam staniczek 85 zł i stringi 30 zł

Blanka:) napisal(a):

a nie będziesz się wcześniej prysznicować zanim będziesz w bieliźnie występować?
Wydaje mi się, że lepiej by było, jakby wszystko było w tej samej tonacji.

O tym nie pomyślałam Ale mąż mi pewnie nie da samej pójść do łazienki tylko rozpakuje już po drodze i jeszcze się pewnie wepchnie do niej razem ze mną.
Na serio niestety obawiam się, że wyjdzie to tak, że o tej 5 ledwo żywi dowleczemy się do pokoju, zrzucimy co niewygodniejsze rzeczy (kiecka+buty) i tak zaśniemy brudni i zmęczeni. W takiej sytuacji bielizna zostanie jak będzie.
Jeśli jednak będzie jeszcze trochę werwy to faktycznie, mogę mieć zupełnie inny komplet zaplanowany na po! Świeży i dopasowany kolorystycznie.

alexandra, to do rozpakowywania po drodze cieliste pończochy są ok, a ja bym miała w przygotowany jeszcze drugi komplecik, jak nie na poranek poślubny, to na inny moment się przyda

alexandra, muszę przyznać Tobie rację, po tak męczącym dniu Twój mąż raczej nie będzie patrzył co masz na sobie ubrane , tylko to co masz pod ubraniem (o ile będziecie mieli jeszcze siłę)

[ Dodano: 2013-04-05, 11:57 ]
Chociaż ja też będę miała przygotowany jakiś ciuszek na zmianę, fajnie jest mieć coś takiego. Kiedyś bez okazji ubrałam pod spódnicę pończoszki, powiem wam, że zadziałało na mojego

Ją się założe, że nie będziemy w stanie po weselu na możliwe igraszki... Ale bielizna się przyda i na inne okazje ;)

ja czuję, że mój mi nie przepuści... nie będę miała biustonosza do sukienki, więc planuję cieliste pończochy do tego pas i koronkowe figi, tylko nie wiem jeszcze w jakiej kolorystyce, ale myślę że coś malinowego, bo takie będą buty i paznokcie i kupię sobie jakąś fajną koronkową halkę do spania, żeby ciekawie poranek zacząć

hmm szczerze to jeszcze tak dokładnie o tym nie myślałam. ale faktycznie może się przydać seksowna koronkowa koszulka. chociaż nie wiem czy pozwoli mi się w nią ubrać czy od razu nie przejdzie do czynów. u nas w domu będą spać goście przyjezdni więc będzie pewnie bez większych szaleństw. ale koszulka zawsze się przyda nawet później

Betka86 napisal(a):

myślę że coś malinowego, bo takie będą buty i paznokcie

fajny pomysł

ja sie tez tak ostatnio zastanaiwiam co pod suknię załozę,mam bardzo mały biust a chce miec kiecę bez ramiączek,moge też wszyc stanik do sukni bądz dodadzą mi tam wypełniacz,a czy dziewczyny któras tak miała? bo jak oglądam filmiki to u jednych panien młodych to wygląda dobrze a u innych mam wrażenie ze sukienka zyje innym zyciem,w tańcu panna młoda sobie się rusza a gorset sobie w druga stronę i jescze odstaje ,to dopiero porażka goście mogą zajrzec co ja tam mam no i tak to sie martwie tymi stanikami