Mój mężczyzna...w co go ubrać

ja też nie.. biedaczysko... pewnie sama go namówię żeby zdjął jak poczuję jak mu jest gorąco - jak zobaczę ze się męczy :)

zdecydowanie koszula z długim rękawem
jeszcze nie widziałam pana młodego w marynarce przez całe wesele

A ja mam znowuż inne pytanie z kolei.
Dotyczy mankietów od koszuli.
mam problem bo kupiłem sobie koszulę z mankietami na zapinki i nei wiem jak ją założyć:)
Mankiety są podwójnie załozone.
A w takim wypadku praktycznie nie ma widać mojej koszuli spod marynarki a co dopiero zapinki:)
Może żle dobrana koszula (za krótki rękaw) Czy moze trzeba nosić pod marynarkę rozłożony a ni podwójny mankiet??
Jak to jest z tymi zapinkami??

Mysle ze jednak z dlugimi rekawami jest bardziej elegancko.

Teodor mankiet powinien wystawac i chyba kupiles z za krotkimi rekawami

napisal(a):

Właśnie z długim rękawem. Słyszałam, że nie wypada Panu Młodemu zdejmować marynarki.

Wypada, czy nie wypada - wygoda jest najważniejsza. Jednak nawet mój Mężuś wytrzymał w marynarce do oczepin - później jak już rzucił tym swoim krawatem, miał moje przyzwolenie na zdjęcie marynarki - my jednak nie dbaliśmy o to wypada czy nie. Po prostu chcieliśmy się na własnym weselu czuć dobrze - to przecież był NASZ dzień!

A ja dobrze wiem, że mój Mężuś w tej koszuli z długim rękawem i marynarce strasznie się męczył ;) bo non stop było mu gorąco :)

Belay napisal(a):

Po prostu chcieliśmy się na własnym weselu czuć dobrze - to przecież był NASZ dzień!

masz rację. Nie obchodzi mnie czy zdejmie czy nie. Ważne żeby mu było wygodnie, żeby czuł się komfortowo :) dzięki

Czyli kupiłem za krótki rękaw?
A czy ta koszula powinna wystawać spod marynarki przy prostym łokciu czy jak kto woli opuszczonej swobodnie ręce wzdłuż ciała??
Czy powinien wystawać dopiero przy zgiętej ręce??

Może mi ktoś to bliżej wytłumaczyć.
Bo wszystkie inne rozmiary koszuli bardzo dobrze mi pasują tzn. wzrost 176, kołnierzyk 39.
a rękaw tak jak piszecie jest w takim razie za krótki to jak mam go wydłużyć?? Przez wzrost na 182cm??? tylko wtedy w klatce będzie za luźna:)

Hmm...a u nas jest taki układ, że ja zajmuję się swoja garderobą a on swoją i zobaczymy się dopiero w dniu ślubu. Poprosiłam go tylko o jedno: o to, by wybrał ciemny garnitur i kamizelkę z fularem krawatowym dopasowana kontrastowo do garnituru, bo bardzo mi sie to podoba :P Wierzę w jego dobry gust i jestem pewna, że będzie wyglądał świetnie. Przecież panna młoda też może mieć niespodziankę, a co

[ Dodano: 2007-03-12, 10:57 ]
A co do krótkiego rękawa..myślę, że mój M. będzie miał krótki rękaw...nie wyobrażam sobie, by wytrzymał aż do oczepin w marynarce i do tego jeszcze w koszuli z długim rękawem w środku lata..A czy nie wypada? Nie wiem, ale też popieram zdanie Belay,

Belay napisal(a):

Po prostu chcieliśmy się na własnym weselu czuć dobrze - to przecież był NASZ dzień!

A my doszlismy do takiego porozumienia,ze w kosciele obowiazkowo dlugi rekaw, a juz pozniej na przyjeciu, gdy goscie i tak nie bardzo beda zwracac uwage na detale N. przebieze koszule z krotkim rekawem. I dokladnie, czy wypada, czy nie to MY mamy sie czuc w tym dniu najbardziej komfortowo!

Nie wiem skąd jesteś ale w Bielsko Białej otwarli niedawno rewelacyjny salon mody "New Men" gdzie mają piękną kolekcję ślubną dla panów, potrafią świetnie doradzić! Są na ul.Stojałowskiego 50

A mój narzeczony ma garnitur brązowy, a do tego dopasujemy kamizelkę w kolorze ecru z musznikiem oczywiści, ja mam suknię ecru więc bedziemy ładnie do siebie pasować
a jeśli chodzi o koszule to napewno bedzie długi rekaw :)

No to będzie super ANUŚ, achhh nie moge się doczekać ,zeby was wszystkie już poogladać w tym wyjatkowym dniu!!