Na jakie szaleństwa pozwalacie sobie na weselu? :)
napisał/a:
Miya
2009-05-21 19:22
Pokaz flamenco, świetna rzecz. :) Rozumiem, że wesele w jakiś sposób nawiązuję do Hiszpanii?
napisał/a:
~gość
2009-05-21 21:17
ja na pewno będę miała bańki :D tylko jeszcze nie wiem czy po kościółku czy w czasie pierwszego tańca :)
zastanawiam się też czy nie zrobił na rzutniku naszych zdjęć - różnych różnistych przez całe wesele :D
zastanawiam się też czy nie zrobił na rzutniku naszych zdjęć - różnych różnistych przez całe wesele :D
napisał/a:
monia81
2009-05-21 22:00
za bardzo narcystyczne moim zdaniem te zdjecia
juz mi zalatuje sweet 16 :)
juz mi zalatuje sweet 16 :)
napisał/a:
margaret3
2009-05-21 22:04
Gdzieś tu ktoś wspominał że myśli o zdjęciach w dużym formacie porozwieszanych na sali.
Mi się nawet pomysł podoba ale raczej foty nie na sali tylko jeśli do sali prowadzi jakiś korytarz to właśnie tam
Mi się nawet pomysł podoba ale raczej foty nie na sali tylko jeśli do sali prowadzi jakiś korytarz to właśnie tam
napisał/a:
Joanna_21
2009-05-21 22:44
Bojdaże w sekcie 2010r. przewinął się temat zdjęć i ja jestem na nie, nie widzi mi się ten pomysł. Ale każdy robi swoje wesele tak by dla niego było the best :)
napisał/a:
~gość
2009-05-22 00:15
Joanna_21, zgadza się ja o tym pisałam i też zaczynam być na "nie"
napisał/a:
Apple
2009-05-22 07:30
Co do automatu do baniek : uważajcie gdzie go stawiacie! Ja w wakacje byłam na weselu gdzie takie cudeńko było włączone przez większość zabawy weselnej. Niestety pękające bańki zrobiły koło niego śliską kałużę i większość gości przechodząc koło urządzenia lądowała na tyłku - m.in. ja :P ew. można poprosić obsługę aby co jakiś czas wytarła podłogę.
napisał/a:
~gość
2009-05-22 10:26
myślisz?
jesteśmy ze sobą prawie 10 lat, chciałam powrzucać zdjęcia z całej nasze znajomości od dzieciaka do ołtarza ;) bez upięknszeń, na zasadzie zdjęć wrzucanych losowo :)
na weselu będą osoby, które nie znają nas od małego albo straiły z nami kontakt w którymś momencie, oraz osoby, które nie będą tańczyły... myślałam, że jak od czasu do czasu spojrzą na ścianę to będzie coś innego...
ale jak na razie to pomysł wpad mi do głowy 3 dni temu i tak sobie tylko o nim myślę :)
jesteśmy ze sobą prawie 10 lat, chciałam powrzucać zdjęcia z całej nasze znajomości od dzieciaka do ołtarza ;) bez upięknszeń, na zasadzie zdjęć wrzucanych losowo :)
na weselu będą osoby, które nie znają nas od małego albo straiły z nami kontakt w którymś momencie, oraz osoby, które nie będą tańczyły... myślałam, że jak od czasu do czasu spojrzą na ścianę to będzie coś innego...
ale jak na razie to pomysł wpad mi do głowy 3 dni temu i tak sobie tylko o nim myślę :)
napisał/a:
Joanna_21
2009-05-22 10:47
AILATANka, ja myślę, że goście raczej nie będą zwracać na to uwagi.
Już lepszym pomysłem wydaje mi się zrobienie takiego zdjęcia w sensie zdjęcie takie i tam w kwadracikach kilka zdjęć na przestrzeni czasu i napis i to jako forma podziękowań za przybycie :)
Już lepszym pomysłem wydaje mi się zrobienie takiego zdjęcia w sensie zdjęcie takie i tam w kwadracikach kilka zdjęć na przestrzeni czasu i napis i to jako forma podziękowań za przybycie :)
napisał/a:
~gość
2009-05-22 11:34
noo i dobrze :
) bo to miałoby stanowić jakby tło imprezy a nie jeden z ważniejszych punktów... po prosu miałoby sobie coś wskakiwać i zeskakiwać
jeszcze muszę to przemyśleć i czy w ogóle będzie gdzieś taka ściana ;)
to z kolei mi mniej pasuje :)
) bo to miałoby stanowić jakby tło imprezy a nie jeden z ważniejszych punktów... po prosu miałoby sobie coś wskakiwać i zeskakiwać
jeszcze muszę to przemyśleć i czy w ogóle będzie gdzieś taka ściana ;)
to z kolei mi mniej pasuje :)
napisał/a:
Joanna_21
2009-05-22 11:44
AILATANka, ale skoro dobrze, że goście nie będą zwracać uwagi, to po co to w ogóle robić ?
Ale nic zrobicie jak jeszcze tam wymyślicie, mi się ten sposób osobiście nie widzi.
Ale nic zrobicie jak jeszcze tam wymyślicie, mi się ten sposób osobiście nie widzi.
napisał/a:
margaret3
2009-05-22 11:45
Dobrze, że każdemu podoba się coś innego bo inaczej byłoby nudno jakby na każdym weselu było to samo