Oficjalne zaręczyny-Tak czy Nie??

napisał/a: matematyka 2009-10-09 09:52
Co do zaręczyn oficjalne wb obecności rodziców jak najbardziej,ale tak jak już pisaliście bez ceregieli.Obiad ,kwiaty dla matki młodej, myślę,że to sprawi im przyjemność. Mnie oficjalne czekają , jeszcze się zastanawiam gdzie i kiedy to zorganizować, jestem pozytywnej myśli a Wam życzę właściwego wyboru, czasami lepiej zrobić coś dla samej tradycji niż później wysłuchiwać na ten temat nie potrzebnych słów;)
napisał/a: adam14 2009-10-09 10:22
Hej proszę pomóżcie - planujemy z moją dziewczyną zaręczyny i nie bardzo wiem jak ma to wyglądać, kogo mam poprosić o jej rękę jeśli jej ojciec nie żyje, jest tylko z matką i siostrą? Komu powinienem kupić kwiaty i czy zwrócić się do siostry w zastępstwie ojca???
napisał/a: ~gość 2009-10-09 12:26
do siostry?
jak dla mnie to oczywiste jest że do matki.
napisał/a: lodyga 2009-10-09 15:46
ja tez na nie lepiej sam na sam romantycznie np przy blasku ksiezyca mhm:D:D:D
napisał/a: margaret3 2009-10-09 15:56
aniołek27 napisal(a):Co do zaręczyn oficjalne wb obecności rodziców jak najbardziej,ale tak jak już pisaliście bez ceregieli.Obiad ,kwiaty dla matki młodej,

Może ustalmy co to są oficjalne zaręczyny. Dla mnie to kolacja na której są obydwie rodziny, narzeczony ma prosić ojca o rękę córki a potem zadaje to magiczne pytanie narzeczonej i jeśli ona odpowiada twierdząco zakłada na palec ukochanej pierścionek. I ja jestem na nie jeśli chodzi o takie cyrki.
Co innego obiad/kolacja na której mają się poznać rodzice narzeczonych, porozmawiać o ślubie i weselu. Jestem jak najbardziej na tak i u nas taki obiad był.
napisał/a: kula 2009-10-22 14:27
moj obecny narzeczony zaprosil mnie spontanicznie na kolacje na ktorej mi sie oczywiscie nie oswiadczyl, tylko w drodze do domu w samochodzie wyjal pudeleczko i poprosil mnie oreke. bylam zaskoczona nie tyle pierscionkiem ale tym ze to zrobil w aucie hehe rodzicom powiedzialam jak wrocilam do domu i oczywiscie wszyscy sie ucieszyli i nie domagali sie oswiadczyn przy rodzinie.
napisał/a: wyfiołkowana 2009-10-30 16:00
a moj Karol wlasnie oswiadczyl mi sie podczas rodzinnego obiadu u moich rodzicow. moi rodzice sa dla mnie bardzo wazni i mamy swietny kontakt wiec bylam bardzo szczesliwa, ze sa przy mnie w tak waznej chwili.