opłaty za ślub kościelny

to zorganizujcie ślub w miejscowości obok, ale na pewno nie tam, to powinno sie gdzieś zgłosić, wysoko sie ceni ten ksiądz, ale złapałam bulwersa. eeeeehhhhh

Necia, prawdę mówiąc, taka kwota wcale mnie nie zdziwiła. W lipcu byłam u rodziny w lubelskim, na wsi. Moja kuzynka akurat była tydzień przed ślubem. Tam ksiądz krzyknął 700 zł za ślub.

W dodatku spore kwoty bierze również za pogrzeby. Potrafi ludziom powiedzieć, że jeśli nie mają pieniędzy na pogrzeb to mają sobie położyć zmarłego w domu i jak zarobią to dopiero przyjść do niego i załatwiać pogrzeb. Żenujące, jak bardzo chytrzy potrafią być księża.

A przecież powinni świecić przykładem

Necia, jak mlodych ma na to wszytsko stac czy on totalnie zbaranial??!!
A moze ksiadz ma potrzebe jakies nowe mebelki sobie sprawdzic lub zbiera na samochod hehe

Necia napisal(a):

mojej parafii chce 1000zł

To strasznie duzo Moze poszukaj w innym kosciele

Necia, powodzenia, powinno sie to gdzieś zgłaszać, za pewnie sie czuja te osobniki. :(

a nasz bezczelnie zwolal sobie "od 300 do 500 zl", jak sie okazalo, ze my, zagraniczni, dalismy tylko 300, to se jeszcze po skladce poszedl na mszy slubnej"bo taką mamy tradycję".

A my postanowiliśmy włożyć w kopertę 200 zł... Tylko nie wiemy kiedy się to daje...?

My dalismy w czwartek przed slubem, jak podpisywalismy dokumenty.

Pelliroja, no szcyt bezczelnosci!Ksiadz na 6tke

wiem...juz pałamy do siebie wzajemną sympatią Tak on mnie lubi, jak ja jego

napisal(a):

A my postanowiliśmy włożyć w kopertę 200 zł... Tylko nie wiemy kiedy się to daje...?

Możesz poprosić świadków, żeby dali księdzu przed mszą - dla mnie to najbezpieczniejsza opcja bo później to można zapomnieć. Możecie spróbować poprosić, żeby nie zbierali na tacę :)

U nas dawało się przy spisywaniu protokołu przedślubnego.