Paznokcie

Jakbym już miała wybierać to tylko pierwsze. No i oczywiście french. Reszta mi się nie podoba, bo nie znoszę sztucznych paznokci, tipsów, czy jak to się tam zwie, ani takiego dziwnego kanciatego, łopatowego kształtu.

Żadnej kosmetyczce nie dam tknąć moich paznokci przed ślubem, sama sobie będę robiła.

Można również czekać aż paznokieć (nasz) będzie rósł a tips piłować samodzielnie do pożądanej długości. W końcu spiłujemy cały tips. Jest to proces długi a i potem to nie wygląda za ciekawie W sensie kiedy mamy pół swojego paznokcia i pół tipsa. Takie odrosty się robią

[ Dodano: 2012-03-07, 17:58 ]
Jakbym miała ładne paznokcie to bym sobie pomalowała sama na french i byłoby super. A niestety przez obgryzanie raz, że są szerokie to jeszcze mam krótką płytkę paznokciową. A same paznokcie mam słabe i rozdwajające się,

Cleo87 napisal(a):

Miśka27, Jeżeli są dobrze zrobione to wyglądają jak naturalne.

To ja albo jestem superspostrzegawcza, albo jeszcze w życiu nigdy nie widziałam dobrze zrobionych. Widziałam jedną babkę u której mi się to może nie podobało, ale byłam zaskoczona, że tak dobrze wyglądają, jak na sztuczniaki. JEDNĄ.

Ale to może dlatego, że mi się one ogólnie nie podobają strasznie, a te, co widziałam mi się po prostu najmniej nie podobały.

kania napisal(a):

Cleo87 napisal(a):

Miśka27, Jeżeli są dobrze zrobione to wyglądają jak naturalne.

To ja chyba jeszcze w życiu nigdy nie widziałam dobrze zrobionych. Widziałam jedną babkę u której mi się to może nie podobało, ale byłam zaskoczona, że tak dobrze wyglądają, jak na sztuczniaki. JEDNĄ.

Po przejrzeniu zdjęć w necie też nie jestem co do tego przekonana...

kania, Ja mam jedną sprawdzoną kobitkę, która mi robiła i u której się dziś umówiłam na ślubne. Zna się na tym jak mało kto- bierze udział w mistrzostwach polski w stylizacjach paznokci. Na pewno nie to to laska jakich setki, co płacisz za kurs 600 zł dwa dni i dyplom masz i tipsy ciachasz

[ Dodano: 2012-03-07, 18:05 ]

Miśka27 napisal(a):

Po przejrzeniu zdjęć w necie też nie jestem co do tego przekonana...

Zawsze możesz iść do kosmetyczki, aby ci ładnie pomalowała twoje naturalne paznokcie. Albo sama sobie pomaluj

Cleo87 napisal(a):

Jakbym miała ładne paznokcie to bym sobie pomalowała sama na french i byłoby super. A niestety przez obgryzanie raz, że są szerokie to jeszcze mam krótką płytkę paznokciową. A same paznokcie mam słabe i rozdwajające się,

Ja mam swoje w miarę ok, poza kształtem na środkowych palcach ;) ale zwykły lakier się u mnie nie trzyma. Jaką mam alternatywę? Czarno to widzę...

Cleo87, jak masz kłopoty ze słabymi paznokciami to polecam Ci odżywki do paznokci z eveline. Efekty widać bardzo szybko, wypróbowałam ją ja a moją koleżankę uratowała po spartolonych tipsach.

Intermarche, poszukam w sklepie. Dzięki

Cleo87, naprawdę warto a nie jest wcale droga a skuteczna jest jak nie wiem co znajdziesz ją w drogeriach Ros.....n

Miśka27, swoje najlepsze :P też miałam naturalne na dodatek długich nie miałam, bo mi się zwyczajnie nie podobają przerośnięte. Możesz sobie zrobić np hybrydowy french :) spokojnie do sesji plenerowej wytrzymają

ja miałam takie swoje, krótkie (oczywiście zdjęcie nie moje :P )

Isabel napisal(a):

Miśka27, swoje najlepsze :P też miałam naturalne na dodatek długich nie miałam, bo mi się zwyczajnie nie podobają przerośnięte. Możesz sobie zrobić np hybrydowy french :) spokojnie do sesji plenerowej wytrzymają

No właśnie kosmetyczka mi powiedziała, że hybryda lepiej wychodzi na mocnych kolorach, tylko nie pamiętam jak to argumentowała. Prawda to czy nie?

a wiece może czy hybrydowy niszczy też tak paznokcie jak tipsy??