Prezent od świadkowej

napisał/a: j_u_l_i_a 2008-05-10 20:35
Zbynia a może jakaś satynowa, rzadko spotykana pościel raczej nie dostępna w zwykłych sklepach? (jeśli wiesz co mam na myśli)):)
pozdrawiam
napisał/a: ~Zbynia 2008-05-10 21:02
julia.l napisal(a):Zbynia a może jakaś satynowa, rzadko spotykana pościel raczej nie dostępna w zwykłych sklepach? (jeśli wiesz co mam na myśli)):)
pozdrawiam


Właśnie też myslałam o pościeli - nawet afne widziałam w ikei ale przez internet tez można cos fajnego zamówić jesli ma byc oryginalna bo nie znam sklepów z fajną poscielą
a przy okazji zapytam czy wypada iść na wesele w garsonce (marynarka i spódniczka ) + jakaś fajowa bluzka?
napisał/a: j_u_l_i_a 2008-05-10 21:13
Z tytułu wynika że jesteś świadkową, a więc ja byłam na ślubie gdzie świadkowa była ubrana w garsonke i bluzke w kolorze ciemnym , tylko że Państwo Młodzi nie mieli wesela tylko przyjęcie. Niestety co do sklepów w internecie to się nie orientuje może wpiszesz w wyszukiwarke ?(czasem najprostsze pomysły są njlepsze):)
napisał/a: j_u_l_i_a 2008-05-10 21:17
napisał/a: ~Zbynia 2008-05-10 21:59
julia.l napisal(a):Z tytułu wynika że jesteś świadkową, a więc ja byłam na ślubie gdzie świadkowa była ubrana w garsonke i bluzke w kolorze ciemnym , tylko że Państwo Młodzi nie mieli wesela tylko przyjęcie. Niestety co do sklepów w internecie to się nie orientuje może wpiszesz w wyszukiwarke ?(czasem najprostsze pomysły są njlepsze):)


CHODZI O TO CZY WYPADA? NAWET WIDZIAŁAM COS FAJNEGO. NIEWIEM CZY TO NIE ZA SKROMNE? MYŚLAŁAM O KOSTIUMIE I JAKIEJŚ WYSTRZAŁOWJ BLUZCE...
napisał/a: j_u_l_i_a 2008-05-10 22:35
Wydaje mi się, że tak, ale głowy nie dam sobie uciąć.:) Mojego męża świadkowa miała kostium - spódnica długa, żakiet za tyłek i bluzka jasna, wszyscy podziwiali. Ale czy to Ci w czymś pomoże to nie wiem):)
napisał/a: kanom 2008-05-10 23:39
Zbynia napisal(a):Tak czytam to wszystko i troche sie przeraziłam. w czerwcu ide na ślub i wesele mojej przyjaciółki i jestem też świadkiem. Nie jestem jakoś strasznie zamożna - nie mam męża, utrzymuję sie zupełnie sama a jeszcze w dodatku od sierpnia zmieniam prace, wiec wyprowadzka i czekanie na pierwsza wypłate no i musze zacisnąć pasa. Zastanawiam sie nad jakimś fajnym prezentem ale tez nie stać mnie na super drogą rzecz tym bardziej że jeszcze musze jakoś wyglądać.....
doradźcie coś..
wprawdzie mam już pomysł na prezent ale nie wiem czy sie nadaje...
czekam na jakieś rady tych co już po slubie.


A może by nie było kłopotu dać pieniądze? W ostatnim czasie zbiegło mi się kilka ślubów i wiem, że obecnie młode pary wręczają po 200-300zł. W związku małżeńskim 250-300, z zaproszonym gościem, dla którego nic para młoda nie znaczy 200:) Nie wiem czy to coś pomoże.
napisał/a: ~Zbynia 2008-05-11 10:21
kanom napisal(a):A może by nie było kłopotu dać pieniądze? W ostatnim czasie zbiegło mi się kilka ślubów i wiem, że obecnie młode pary wręczają po 200-300zł. W związku małżeńskim 250-300, z zaproszonym gościem, dla którego nic para młoda nie znaczy 200:) Nie wiem czy to coś pomoże.


no niewiem bo mnie nie stać żeby dać 300zł a prezent jest taki "uniwersalny" finansowo. myslałam o pościeli i chyba tak zrobię. zaraz przejdę sie do Ikei i zobacze czy jest coś ciekawego.
ale dzieki za pomysły
napisał/a: maXgosia 2008-05-17 21:15
eh... ja też wkrótce wybieram się na ślub i oczywiście myślę, jaki prezent sprawić młodej parze... niestety, jak czytam niektóre posty to odnoszę wrażenie, że część wypowiadających się tu mężatek miała na celu tylko odebranie jak najdroższych prezentów a reszta to już wcale się nie liczy. Dziewczyny, jak chciałyście pełne koperty, to trzeba było tylko stare ciotki pozapraszać, a własne babcie wziąć na świadków.

Rok temu ślub brał mój brat, byłam świadkiem. Moi rodzice płacili za wesele i zarówno od nich, jak i ode mnie prezentu już nie było. I wyobraźcie sobie - nie było to problemem.
A co do samych pomysłów na prezent - podobno kieliszki, bo przynoszą szczęście, pościel bo się zawsze przyda (ale chyba raczej nie taka z Ikei, ale coś bardziej oryginalnego), ciekawe wazony, świeczniki, słyszałam o albumach fotograficznych, kolekcjonerskich wydaniach płyt itd. Moje przyjaciółka dostała też dwa stare, odnalezione w antykwariacie kieliszki kryształowe, ze stópkami zdobionymi srebrem, na którym obdarowujący kazał wygrawerować imiona młodej pary i datę ślubu. Jednym słowem prezent z duszą, przemyślany i świetna pamiątka. To lubię, a nie DVD czy miksery.
Pozdrawiam
MałGosia
napisał/a: j_u_l_i_a 2008-05-17 21:37
Zbynia pisała że wybiera się do Ikei zobaczyć czy jest coś ciekawego.

>MałGosia
...ciekawe wazony, świeczniki, słyszałam o albumach fotograficznych, kolekcjonerskich wydaniach płyt itd. Moje przyjaciółka dostała też dwa stare, odnalezione w antykwariacie kieliszki kryształowe, ze stópkami zdobionymi srebrem, na którym obdarowujący kazał wygrawerować imiona młodej pary i datę ślubu. Jednym słowem prezent z duszą, przemyślany i świetna pamiątka.<

Jeśli mozna zapytać to ile teraz takie coś kosztuje bo jak ja sie dowiadywałam to strasznie dużo.
pozdrawiam):)
napisał/a: ~Zbynia 2008-05-18 09:41
MałGosia napisal(a):eh... ja też wkrótce wybieram się na ślub i oczywiście myślę, jaki prezent sprawić młodej parze... niestety, jak czytam niektóre posty to odnoszę wrażenie, że część wypowiadających się tu mężatek miała na celu tylko odebranie jak najdroższych prezentów a reszta to już wcale się nie liczy. Dziewczyny, jak chciałyście pełne koperty, to trzeba było tylko stare ciotki pozapraszać, a własne babcie wziąć na świadków.

Rok temu ślub brał mój brat, byłam świadkiem. Moi rodzice płacili za wesele i zarówno od nich, jak i ode mnie prezentu już nie było. I wyobraźcie sobie - nie było to problemem.
A co do samych pomysłów na prezent - podobno kieliszki, bo przynoszą szczęście, pościel bo się zawsze przyda (ale chyba raczej nie taka z Ikei, ale coś bardziej oryginalnego), ciekawe wazony, świeczniki, słyszałam o albumach fotograficznych, kolekcjonerskich wydaniach płyt itd. Moje przyjaciółka dostała też dwa stare, odnalezione w antykwariacie kieliszki kryształowe, ze stópkami zdobionymi srebrem, na którym obdarowujący kazał wygrawerować imiona młodej pary i datę ślubu. Jednym słowem prezent z duszą, przemyślany i świetna pamiątka. To lubię, a nie DVD czy miksery.
Pozdrawiam
MałGosia


właśnie niedawno byłam w Ikei i tam naprawde są ładne pościele i napwde konkretne ceny.....ale to nie jest najważniejsze - byleby było ładne i przemyślane.
napisał/a: ~Zbynia 2008-05-18 09:42
julia.l napisal(a):Zbynia pisała że wybiera się do Ikei zobaczyć czy jest coś ciekawego.

>MałGosia
...ciekawe wazony, świeczniki, słyszałam o albumach fotograficznych, kolekcjonerskich wydaniach płyt itd. Moje przyjaciółka dostała też dwa stare, odnalezione w antykwariacie kieliszki kryształowe, ze stópkami zdobionymi srebrem, na którym obdarowujący kazał wygrawerować imiona młodej pary i datę ślubu. Jednym słowem prezent z duszą, przemyślany i świetna pamiątka.<

Jeśli mozna zapytać to ile teraz takie coś kosztuje bo jak ja sie dowiadywałam to strasznie dużo.
pozdrawiam):)


ceny są napawde różne.....od 100 wzwyż za komplet pościeli. Myślałam też o lampce do kompletu....taki zestaw na fajną noc.!!!!!