Pytania o pierscionek

napisal(a):

Sortis napisał/a:
pierścionek podobał się średnio dopóki dopóty nie pokazałem metki (wcześniej wkręcałem jej że chodzi rusek złotem żeby zdobvyć jej rozmiar palca) jak zobaczyła certfikat że diament to jej się spodobał

yyyyy... nieźle... Ja w ogóle nie mam żadnego certyfikatu, bo mój pierścionek zaręczynowy nie jest z diamentem tylko ze zwykłą cyrkonią, ale dla mnie jest on najpiekniejszy, bo od mojego Narzeczonego i nie zamieniłabym go na żadne brylanty czy diamenty za nie wiadomo ile tysięcy...

I co autor nam tak zamilkł - czyżby kolejna prowokacja na forum?

lady skynet, temat jest chyba sprzed paru lat wiec nic dziwnego ze autor nie odpisuje ;)

Jolcia.m, śliczniusi

aneczka98 napisal(a):

yyyy... nieźle... Ja w ogóle nie mam żadnego certyfikatu, bo mój pierścionek zaręczynowy nie jest z diamentem tylko ze zwykłą cyrkonią, ale dla mnie jest on najpiekniejszy, bo od mojego Narzeczonego i nie zamieniłabym go na żadne brylanty czy diamenty za nie wiadomo ile tysięcy...

przecież pierścionek to tylko symbol, a ważniejsze są uczucia, a nie kawałki kamienia

Biżuteria sztuczna jest nawet, nawet i jest nie droga, można ją często zmieniać i same możemy być bardziej atrakcyjne. Nie tak jak z biżuterią wykonaną z tytanu która jest bardzo droga, a że tytan jest bardzo twardy nie można zmniejszać a powiększyć można tylko 2 rozmiary co się tyczy obrączek, po za tym pewien kreator biżuterii tytanowej ma wulgarne jak dla mnie nazwy swej kolekcji, przytoczę parę to ''Odbyt Szczura'' lub ''Vagina'' która znas by chciała nosić na ręce odbyt szczura? ja nie, po za tym jest bardzo gruba nie da się jej nosić. Tytan jako materiał jest bardzo tani. Ja osobiście wolę biżuterię z białego złota, najlepiej jak by było palladowe, dużo ładniejsze jest i z klasą nie jak z tytanu czy z żółtego złota. Wyroby ze złota można zawsze naprawiać lub nawet przetapiać i zrobić nowe, a z tytanu jak się zużyją można tylko wyrzucić do kosza. No a te nazwy są chore.