Slub: cywilny? i koscielny?obydwa?

napisał/a: monia81 2009-09-17 19:13
rózia, nie wiem po co ci 2 sluby jak mozesz wziąść jeden - konkordatowy .
dla mnie kościelny a tydzień później cywilny to nie ma sensu wogóle.
napisał/a: Karolinka_U 2009-09-17 19:25
monia81 napisal(a):dla mnie kościelny a tydzień później cywilny to nie ma sensu wogóle.
chyba źle przeczytałaś:

rózia napisal(a):my najpierw zaplanowaliśmy ślub kościelny na sierpień 2010, a tydzien później zdecydowalismy się na wzięcie dodatkowo ślubu cywilnego, jeszcze w tym roku.
napisał/a: monia81 2009-09-17 19:35
Karolinka_U napisal(a):
monia81 napisal(a):dla mnie kościelny a tydzień później cywilny to nie ma sensu wogóle.
chyba źle przeczytałaś:





nom
napisał/a: tianka 2010-02-01 16:37
Wiesz, nie powiadomienie rodziców i nie zaproszenie ich na ślub może mieć skutek na całe życie. Oni mogą się śmiertelnie obrazić i przestać do was odzywać.

Co do kwestii czy oba naraz czy osobno - moi znajomi brali najpierw ślub cywilny, ale z innych powodów: np. kredyt na mieszkanie.
napisał/a: kretka2 2010-02-02 11:09
rodziców nie powiadamiać? nie warto kłamać...i tak się kiedyś dowiedzą. a i oni mogą być szczęśliwi, jak się dowiedzą. nie warto stawiać ich w sytuacji już dokonanej.
najlepszym wyjściem jest chyba ślub konkordatowy, 2in1 :D
ja nie mam takiego problemu... na szczęście - ślub jedynie cywilny (jesteśmy niewierzący), bez żadnych wesel i tak dalej - nie przepadam za takimi spędami.
słyszałam coś kiedyś o czymś takim jak przysięga dla niewierzących. taki ślub, niczym kościelny, ale nie bez standardowego ślubowania wobec boga... ktoś wie coś na ten temat może?
napisał/a: kretka2 2010-02-02 16:56
dziękuję Ci, Necia :)
w sumie to stwierdzam, że chyba nie warto czegoś takiego robić.
napisał/a: MARLENUSZ 2010-02-02 17:25
Pomysl nie powiadamiania rodzicow odpal juz dawno temu. Nawet zapomnialam juz o tym watku.

Ale co do slubu, to jak bedzie w koncu dalej nie wiem, bo moj H. ostatnio nie kwapi sie by na ten temat rozmawiac. Dzieki wszystkim za opinie