Ślub cywilny w plenerze

napisał/a: hajti 2008-12-28 20:09
Jestem z Krakowa. Mam nadzieję, że cos wybiorę. Bardzo dziekuje za informacje. Napisz jeszcze co obejmuje cena w dworze Grzymałów, bo z tego co porównywałam to chyba sobie dużo liczą. Zwłaszcza, że ja planuję takie na prawie 100 osób. No i przede wszytskim powiedz czy faktycznie jest tam ładnie.

Pozdrawiam i z góry dziękuję :)
napisał/a: MałaAgacia 2008-12-28 20:24
Cena jest odwrotnie proporcjonalna do liczby gości i jest uzależniona menu jakie wybierzesz. Dysponują 3ma, ale można je modyfikować.
Miejsca wyglądają tak jak na zdjęciach w internecie. Mnie się bardziej podobał Dwór, mojemu mężczyźnie Pałac, a że on wychodzi z założenia, że to kobiety marzą latami o weselu, fantazjują i obmyślony mają każdy szczegół co najmniej od kilku lat to pozostawił wybór mnie.

Pogrzeb w necie - znajdziesz strony netowe obu miejsc. Moim zdaniem oba są ładne, Pałac bardziej wykwintny i zdecydowanie na większe przyjęcie niż moje.
Cena we dworze niby duża, ale naszym celem było znalezienie miejsca gdzie będzie mógł się odbyć ślub w plenerze. Reszta miała mniejsze znaczenie. Poza tym ja planuje pertraktować jeszcze co do ceny dań - menu, które wybraliśmy jest dość obszerne (2 gorące dania + mnóstwo żarełka z grila +zimna płyta i żurek) Jak na mój gust za dużo tego. Chciałabym je uszczuplić.

Właściciele są bardzo mili. Jak w praktyce to wychodzi, powiem Ci dopiero po 4 lipca;)
napisał/a: hajti 2008-12-28 21:42
Powiedz mi jeszcze czy planujesz całonocną imprezę?
Wreszcie jakies pozytywne informacje, wszędzie pisali, że jest to prawie niemożliwe. Muszę to jeszcze przemyślec, ale pewno się tam wybiorę- przeraża mnie tylko ta odległośc, prawie 50 km z Krakowa, więc może byc problem z dowiezeniem gości.
Ale już nie narzekam :p mam nadzieję, że się uda, za Was też trzymam kciuki :)
napisał/a: MałaAgacia 2008-12-28 22:04
Prawie robie WIELKĄ różnicę!
Ja wyznają zasadę, iż rzeczy nie możliwe załatwiam od ręki a cuda zajmują mi nieco więcej czasu
Tak, robimy wesele jednodniowe. Za co myślisz bulę te 200 zł :D
zajrzyj do wątku wszystko o ślubię cywilnym tam piszę trochę więcej o naszych planach.

Tak sobie myślę, żebyś napisała list do USC w Słaboszowie z prośbą i uzasadnieniem przeprowadzenia takiej ceremonii w ogrodzie. Ja mój wysyłam jutro. Jeśli wpłyną dwa o podobnej treści reakcja może być lepsza dla nas obu. Zadzwoń tez po pani Marty Trybulec właścicielki - ona Ci też doradzi co napisać w takim liście i czemu trzeba go pisać. ( w pałacu mają już zaprzyjaźniona panią od slubów, w dworze mój plenerowy będzie pierwszy - trzeba zrobić pierwszy krok)
napisał/a: hajti 2009-01-05 07:43
Byłam w USC w Krakowie i jak się dowiedziałam jest możliwośc wzięcia ślubu w Dworku Białoprądnickim. Oczywiście za dodatkową opłatą- 250 zł, ale przynajmniej nie trzeba się o to jakoś strasznie prosic i walczyc z urzędnikami. Nie jest to co prawda piękny ogród, tylko jakiś kompromis ale i tak bardzo się cieszę :) Termin mamy na 18 kwietnia :)
napisał/a: MałaAgacia 2009-01-09 13:46
A my właśnie dostaliśmy pismo z USC. Pani tak zapobiegawczo napisała, że istnieje możliwość przyjęcia pisma z prośbą o udzielenie ślubu poza USC. hehe Należy jednak do nie przyjechać i porozmawiać, musi ona zobaczyć miejsce gdzie chcemy ten ślub mieć i uzyskać pisemną zgodę właścicieli. Czyli wszystko na dobrej drodze jest

Hajti -Ale w Dworku Białoprądnickim nie pozwolą Ci na śłub w ogrodzie, tylko w ich sali!
Dzwoniłam do kierownika Dworku - bardzo niemiły Pan - nie zgodził się i z rozmawiał ze mną wiele obrażony i zbulwersowany moim pytaniem.
napisał/a: hajti 2009-01-09 14:58
Niestety masz rację, może to byc tylko w sali. Rozmawiałam z Panią w urzędzie i powiedziała, że to jest jedyna taka możliwośc. Nigdzie indziej się nie zgodzą.
Trochę poszliśmy na łatwiznę, bo przyznam szczerze, że nawet nie bardzo kiedy mam gdzieś jeszcze czegoś szukac, a kwiecień już tuż tuż.
Mam nadzieję, że Wam się uda. Trzymam mocno kciuki, no i czekam na relację jak już będzie po :)
napisał/a: MałaAgacia 2009-01-09 15:04
Hmm to szkoda. Jesli jeszcze marzycie o takim slubie w plenerze, to zadzwonicie do tego dworku o ktorym pisalam, oni rozpoczeli dopiero co dzialalnosc weselna i na pewno maja jeszcze miejsca. Tak jak pisam wyzej urzad stanu cywilnego sie nieco otworzyl na nowinki i wyglada na to ze wszystko pojdzie po naszej mysli! Wiec jak tylko napiszecie jakis podanie (no niestety trzeba, ewentualnie telefonicznie porozmawiacie z kierowniczka) to na pewno sie zgodzi. My przelamalismy pierwsze lody, kolejnym parom bedzie latwej ;)

[ Dodano: 2009-01-13, 12:47 ]
Wszystko idzie po naszej myśli. Pani z USC bardzo miła i przyjaźnie brzmiąca ;) Nasze oficjalne spotkanie dopiero 27 stycznia, więc trzymajcie proszę kciuki te dwa tygodnie.
napisał/a: Angel_2412 2009-01-18 14:18
Ja chciałam urzędnika z mojego miasta ale się nie zgodzili bo od mojego miasta do Bałoszyc jest 30km!!i w sumie przez przypadek Pani dyrektor dworku w którym będzie wesele powiedziała że za to ich urzędniczka nie robi wogóle problemów i musimy tylko załatwić akty oraz zaświadczenie o braku przeciwskazaniu.. i zarejestrować się u nich!!!
Poza tym co wprawiło mnie w wielkie zdziwienie Dyrektorka pokazywała nam zdjęcia ze ślubu kościelnego w ichrzejszym ogrodzie, było wszystko klęczniki krzyż itd.Powiedziała nam również że to nie pierwszy i nie ostatni taki ślub!!I jak się dowiedziałam ksiądz musi wystąpić z pismem do biskupa o zgode i to wszystko!!!!!!
Więc prawda jest taka że to wszystko zależy od fochów księdza i urzędnika....
napisał/a: MałaAgacia 2009-01-19 11:23
Angel_2412 napisal(a):Więc prawda jest taka że to wszystko zależy od fochów księdza i urzędnika....

szkoda tylko ze te osoby sa najbardziej chumorzaste i niezyczliwe takim opcjom.

Fajnie z tym koscielnym plenerowym! To wazna i dobra wiadomosc dla tych, ktore chca slubu koscielnego
napisał/a: natka821 2009-01-21 14:29
Witajcie,
czy orientujecie się możne czy na śląsku okolice Jastrzębia, Wodzisławia, Żor jest możliwość wzięcia ślubu w plenerze, czy znacie może takie miejsce, gdzie byłoby ładnie?
Znam swoje miasto dość dobrze, ale żadne takie miejsce nie przychodzi mi do głowy, zaś ze względu na koszta przyjęcie będzie musiało odbyć się w tych okolicach.
napisał/a: MałaAgacia 2009-01-21 20:34
Ja niestety nie pochodzę z Twoich stron, ale może macie tam jakiś ładny Park? A możliwość ślubu w plenerze jest uwarunkowana od grymasu i humoru urzędnika - musisz do nich uderzać

[ Dodano: 2009-01-26, 19:44 ]
Jadę jutro na oficjalną rozmowę z Panią z USC. Mam nadzieję, że się nie rozmyśliła i że nie będzie marudzić z powodu daty sobotniej...