Śluby 2014
napisał/a:
Suerte
2014-08-26 17:39
chabrowa, a co byś zmieniła? :)
mi w ogóle nie brakuje przygotowań :) i nawet mi w sumie nie było ani przez chwilę ich brak :P
mi w ogóle nie brakuje przygotowań :) i nawet mi w sumie nie było ani przez chwilę ich brak :P
napisał/a:
chabrowa1
2014-08-26 18:04
Suerte, oj jest tego trochę... tak jak opisałam w poślubionych w swoim temacie... dla mojej świadkowej zabrakło nie wiedzieć czemu opaski na rękę. To już mi dostatecznie zepsuło humor już na wstępie. Poza tym co ważne... welon! przez tą fryzurę nie mogłam w żaden inny sposób go upiąć. i ten welon, który tak bardzo chciałam mieć jak go upięłam masakrycznie źle się układał i koniec końców musiałam z niego zrezygnować. Na szczęście miałam drugi, chociaż też nie był dużo lepszy... cały czas nachodził mi na twarz i do oczepin musiałam się od niego odganiać chyba w sumie tego najbardziej nie mogę przeboleć. i jak oglądam pierwsze zdjęcia to tak mi brakuje w kościele tego długiego welonu ogólnie jest tego więcej, ale nie będę tu smęcić w każdym razie ten temat chyba mi najbardziej doskwiera, bo 1,5 tyg po ślubie, a ja dalej to przeżywam
napisał/a:
Suerte
2014-08-26 18:35
chabrowa, Łosiu i tak wyglądałaś ślicznie! i nie przejmuj się żadnymi opaskami - przecież nie o to chodziło w tym dniu by się martwić, czy dołować, a by w końcu wyluzować, że już po wszystkim i jesteście w końcu małżeństwem :* :)
napisał/a:
lisbeth871
2014-08-26 19:02
Czekam aż M.wróci od rodziców
napisał/a:
mała_czarna
2014-08-26 19:06
super :)
olej i ciesz się stanem małżeńskim :)
spodziewasz się jakiś niefajnych informacji, że taka mina?
Mamy wódkę Szef P. nam kupuje właśnie w makro - za 20,20 z groszami/0,5l.
I kolejna sprawa odhaczona. Dokupimy w piątek kilka butelek wina i sprawa alkoholu będzie całkowicie zamknięta.
napisał/a:
lisbeth871
2014-08-26 19:18
liczę na konkrety.
napisał/a:
mała_czarna
2014-08-26 19:35
W planie na piątek mamy:
- ustalenie ostatecznego menu na sali
- dogadanie się odnośnie stołów
- dokupienie wina
- zapłacenie za ciasta
- domówienie małego bukietu do rzucania
- dokupienie wina
- grawer obrączek
I wtedy zostaną nam już tylko kosze dla rodziców, dokupienie owoców, kupienie pończoch, umówienie się na paznokcie i rozliczenie się za tort w przedślubny piątek.
No chyba, że o czymś nie pamiętam.
napisał/a:
Suerte
2014-08-26 19:40
mała, a jakieś cukierki na bramy dla dzieci? :)
napisał/a:
lisbeth871
2014-08-26 19:43
mała_czarna, dacie radę
U nas są konkrety.
Nasze auto do ślubu
http://forum.we-dwoje.pl/topics13/auto-do-slubu-vt76,1515.htm#1636708
Nocleg mamy załatwić dla 6 osób, czyli około 500 zł nas to wyjdzie za 2 noce.
Wódki dokupujemy tylko 10 flaszek na salę (mamy już 90).
Napoje gazowane kupujemy w małych 0,5 l butelkach - 100 szt.
Wina z jakieś 25 butelek weźmiemy.
Obrączki się teściom podobają, no ale nie obyło się bez marudzenia że M. będzie nosił na lewej ręce
U nas są konkrety.
Nasze auto do ślubu
http://forum.we-dwoje.pl/topics13/auto-do-slubu-vt76,1515.htm#1636708
Nocleg mamy załatwić dla 6 osób, czyli około 500 zł nas to wyjdzie za 2 noce.
Wódki dokupujemy tylko 10 flaszek na salę (mamy już 90).
Napoje gazowane kupujemy w małych 0,5 l butelkach - 100 szt.
Wina z jakieś 25 butelek weźmiemy.
Obrączki się teściom podobają, no ale nie obyło się bez marudzenia że M. będzie nosił na lewej ręce
napisał/a:
lisbeth871
2014-08-26 19:47
Doszliśmy też do wniosku, że nasz plener będzie w dwóch miejscach:
browar obywatelski w Tychach
https://www.google.pl/search?q=browar+obywatelski&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=Y8f8U-ewI9OK4gSx-YCIDA&ved=0CAkQ_AUoAg&biw=1366&bih=643
oraz
Cementownia w Jaworznie
https://www.google.pl/search?q=Cementownia+Szczakowa,+Jaworzno&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ei=y8f8U6uOOcr4yQOTgYHgBQ&ved=0CCgQsAQ&biw=1366&bih=643
browar obywatelski w Tychach
https://www.google.pl/search?q=browar+obywatelski&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=Y8f8U-ewI9OK4gSx-YCIDA&ved=0CAkQ_AUoAg&biw=1366&bih=643
oraz
Cementownia w Jaworznie
https://www.google.pl/search?q=Cementownia+Szczakowa,+Jaworzno&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ei=y8f8U6uOOcr4yQOTgYHgBQ&ved=0CCgQsAQ&biw=1366&bih=643
napisał/a:
mała_czarna
2014-08-26 19:53
To już pier.doła - i to kupimy przed samym ślubem. Chociaż nawet nie wiem czy zejdą - bo u mnie na osiedlu jest bardzo mało dzieci i większość to "nowych" lokatorów - więc nawet nie wiem czy wyjdą wtedy na dwór - zwłaszcza, że nie będę dekorować klatki żadnymi balonami.
wiem, no i nie mamy wyjścia - bo później dopiero na ślub przyjeżdżamy
to chyba sporo mniej niż zakładaliście?
no a co ma chłopak zrobić skoro nie może na prawej?
My oprócz tego, że jednak zrobimy w Krk plener - nie wiemy gdzie chcemy :D
napisał/a:
lisbeth871
2014-08-26 20:31
oj sporo
no ale po marudzić trzeba
Krk ma bardzo wiele możliwości
Czekam aż M. pójdzie do pracy, by pochodzić w obrączce