Śluby 2014

lisbeth25, coś Ci suwaki szaleją- nie powinno być "1 miesiąc" jak u Candeli? :)

CandelaMagdaAnusia- od jutra odliczacie w tygodniach!

dobry odebrałam wczoraj suknię. Nie dokońca jestem zadowolona z obsługi, bo najpierw chciała babka za darmo mi wypożyczyć bolerka a wczoraj zawołała 50 zł I stwierdziłam w domu że oprócz wyprania jej to nic nie zrobiła, ma zatem kilka niedociagłości,których niestety nie zmieni się już ale wydaje mi się że nikt nawet tego nie zauważy

plany mi znowu się pokrzyżowały na najbliższe dni i z tego powodu miałam wczoraj okropny kryzys. Dziś się wmiarę wyspałam i zregenerowałam siły wiec jest dużo lepiej

10 dni

lisbeth25 napisal(a):

mała_czarna napisał/a:
no a co ma chłopak zrobić skoro nie może na prawej?

no ale po marudzić trzeba

mała_czarna napisal(a):

Ha! Koniec końców wyszło nam za flaszkę wódki 18,37zł - bo P. szef jakiś tam rabat jeszcze dostał czy coś :D

dobra cena

lisbeth25 napisal(a):

M. poszedł do pracy, a co to oznacza????? Zakładam obrączkę

jolika napisal(a):

I stwierdziłam w domu że oprócz wyprania jej to nic nie zrobiła, ma zatem kilka niedociagłości,których niestety nie zmieni się już ale wydaje mi się że nikt nawet tego nie zauważy

na pewno nie, nie przejmuj się

mała_czarna napisal(a):

CandelaMagdaAnusia- od jutra odliczacie w tygodniach!

strasznie się stresuje teraz, serio...
najbardziej to chyba tym, że nie do końca wiemy czy sprawa z księdzem jest załatwiona tak jak powinna
Boję się, że pojawimy się we wrześniu a ten nam powie, że nam ślubu nie udzieli...

mała_czarna napisal(a):

CandelaMagdaAnusia- od jutra odliczacie w tygodniach!

miesiąc!

anusia90 napisal(a):

dlaczego? i się tak nie stresuj, dacie radę ze wszystkim :)

bo tak na prawdę przez tego głupiego księdza, który nie wydał nam zaświadczenie o naukach mamy tylko zaświadczenie z poradni
Mój proboszcz trochę marudził ale dokumenty przyjął i powiedział "że jakoś się to załatwi". No i ja się boję, że się jednak jakoś nie załatwi

candela, o jej.. a czemu nie wydał? Kurczę, oby wszystko udało się załatwić proboszczowi :)

anusia90 napisal(a):

candela, o jej.. a czemu nie wydał?

długa historia...ale w skrócie to A. nie mógł być na ostatnim spotkaniu a księdzu zabrakło dobrej woli.

mała_czarna napisal(a):

lisbeth25, coś Ci suwaki szaleją- nie powinno być "1 miesiąc" jak u Candeli?

nie ogarnął emocji

mała_czarna napisal(a):

od jutra odliczacie w tygodniach!

jolika napisal(a):

10 dni

candela, wyślij brata do parafii żeby zapytał czy jest wszystko ok, czy macie coś donieść

Szukam inspiracji na tort weselny

Wstałam i uśmiech nie schodzi z twarzy

lisbeth25 napisal(a):

candela, wyślij brata do parafii żeby zapytał czy jest wszystko ok, czy macie coś donieść

chyba tak zrobię...

lisbeth25 napisal(a):

Wstałam i uśmiech nie schodzi z twarzy

a co, spałaś w obrączce ?

candela napisal(a):

a co, spałaś w obrączce ?

nie, nie bo by mnie M. zabił z rana

Nie potrafię określić tych emocji. Stresuję się, ale nie wiem czym Ręce to mi latają, a oczy i twarz się śmieje Pierwszy raz w życiu mam takie odczucia...

lisbeth25 napisal(a):

Nie potrafię określić tych emocji. Stresuję się, ale nie wiem czym Ręce to mi latają, a oczy i twarz się śmieje

nie brzmi to dobrze

candela napisal(a):

nie brzmi to dobrze

wiem

Cofam swoje poprzednie słowa, moja ulubienica (@) nadchodzi Jednak franca będzie ze mną na ślubie