Śluby 2015

napisał/a: aitutaki 2014-11-18 18:01
różyczka123 napisal(a):Niestety mamy sporo przyjezdnych, a raczej większość
no u mnie część rodziny jest przyjezdna, więc kogo damy radę to u nas w domu przenocujemy, a dla reszty mam nadzieję, że starczy noclegów przy sali

różyczka123 napisal(a):to chyba jakaś nowa tradycja, a ja jestem trochę oporna na takie trendy
u nas się to zrobiło popularne, w sumie nie wiem od jakiego czasu, ale odkąd chodzimy z T na wesela, to zawsze dostajemy wódkę i ciasto

różyczka123 napisal(a):Nawet nie wiem czy będziemy mieć podziękowania dla rodziców (moi w ogóle pierwszy raz w ostatnich latach coś takiego widzieli i niespecjalnie marzą o "szopce").
moim zdaniem to miły gest, w sumie to kilka słów, wspólny taniec i symboliczny prezent, a wiem, że rodzice się ucieszą podejrzewam, że mojej mamie, by było wręcz przykro, gdyby tych podziękowań nie było

malwinka89 napisal(a):ja chciałam niebieskie ale teraz postanowiłam kupić nudziaki zawsze balerinki na zmianę mogę kupić niebieskie
a suknia będzie długością pasowała?

malwinka89 napisal(a):nie, J nie lubi
to mój T z kolei lubi, na ostatnim weselu prosił żebym mu dało swoją część masy cukrowej
napisał/a: malwinka89 2014-11-18 18:03
aitutaki napisal(a):a suknia będzie długością pasowała?
zawsze mogę podciągnąć to na udach będzie mi się trzymać
napisał/a: ~gość 2014-11-18 18:06
malwinka89 napisal(a):moja mama chce taką "szopkę"

a czemu uważacie podziękowania za "szopkę" ?
aitutaki napisal(a):moim zdaniem to miły gest, w sumie to kilka słów, wspólny taniec i symboliczny prezent, a wiem, że rodzice się ucieszą

no właśnie... :)
napisał/a: malwinka89 2014-11-18 18:14
Słoneczko92 napisal(a):a czemu uważacie podziękowania za "szopkę" ?
zależy od relacji z rodziną i sytuacji, nie wyobrażam sobie robić podziękowań dla rodziców przy wszystkich bo:1. mój tata nie żyje 2.z mamą mam takie stosunki jakie mam 3. rodzice J są po rozwodzie, ojciec ma inną żonę i nawet się nie interesuje ślubem swojego syna baa raz nawet chciał żebyśmy datę zmienili ze względu na jego żonę także podziękujemy mamą w domu na osobności
napisał/a: ~gość 2014-11-18 18:27
malwinka89 napisal(a):zależy od relacji z rodziną i sytuacji,

a przepraszam, nie wiedziałam. Racja że wszystko zależy od sytuacji, jakoś nie pomyślałam

teraz tak myślę to przyszła szwagierka na swoim ślubie też nie robiła takich oficjalnych podziękowań na sali właśnie prawdopodobnie ze względu na to że jej mąż nie miał już mamy.
malwinka89 napisal(a):także podziękujemy mamą w domu na osobności

rozumiem :)
napisał/a: malwinka89 2014-11-18 18:32
Słoneczko92,
napisał/a: różyczka123 2014-11-18 19:47
My mamy z rodzicami bardzo dobre stosunki, chodzi raczej o to, że dla mnie takie podziękowania, szczere słowa to raczej na osobności, bardziej intymnie... ;)
Kto wie, może teściowie będą sobie "życzyli" to zrobimy, nie wiem póki co. ;)


Niby już tyle załatwione, a ile jeszcze przed nami... nie chcę myśleć. :P
napisał/a: wata cukrowa 2014-11-18 19:51
przepraszam, że się wtrącę, Słoneczko, jak możecie planować wspólną przyszłość, skoro nie macie stałej pracy, rodzice bedą Cie utrzymywac czy maz? pytam z ciekawosci, bo ślub to spory wydatek...
napisał/a: malwinka89 2014-11-18 20:17
wata cukrowa, masz swój temat to się go trzymaj
napisał/a: ~gość 2014-11-18 20:26
wata cukrowa, nie, nie będą nas rodzice utrzymywać, odpowiedź masz w swoim temacie .
poza tym nie planuję ślubu w 2015 a dopiero w 2016 roku, więc nie wiem czemu piszesz do mnie w tym wątku . trzymaj się tego co założyłaś, a nie bałagań w innych tematach :)
napisał/a: aitutaki 2014-11-18 20:40
malwinka89 napisal(a):zawsze mogę podciągnąć to na udach będzie mi się trzymać


malwinka89 napisal(a): także podziękujemy mamą w domu na osobności
w Waszej sytuacji tez bym tak zrobiła

różyczka123 napisal(a):My mamy z rodzicami bardzo dobre stosunki, chodzi raczej o to, że dla mnie takie podziękowania, szczere słowa to raczej na osobności, bardziej intymnie.
my bardzo prywatnych treści też nie będziemy wyrażać publicznie, ale chcemy podziękować publicznie, bo to w głównej mierze dzięki rodzicom będziemy mogli w takim gronie i w taki sposób świętować nasz dzień

różyczka123 napisal(a):Niby już tyle załatwione, a ile jeszcze przed nami... nie chcę myśleć.
trochę się boję, że o czymś zapomnę albo przypomni mi się za późno i nie zdążę

wata napisal(a):przepraszam, że się wtrącę, Słoneczko, jak możecie planować wspólną przyszłość, skoro nie macie stałej pracy, rodzice bedą Cie utrzymywac czy maz? pytam z ciekawosci, bo ślub to spory wydatek...
no patrz, nam rodzice pomagają się utrzymać i organizują nam ślub, ślub a to kto będzie kogo później utrzymywał to jest inna sprawa
napisał/a: malwinka89 2014-11-18 20:45
aitutaki napisal(a):my bardzo prywatnych treści też nie będziemy wyrażać publicznie, ale chcemy podziękować publicznie, bo to w głównej mierze dzięki rodzicom będziemy mogli w takim gronie i w taki sposób świętować nasz dzień

aitutaki, nie zwracaj uwagi na wata cukrowa, alias Filiżanka bo nie ma sensu