sukienki dla druhen

napisał/a: Itzal 2011-04-09 12:27
napisal(a):Ja też noszę rozmiar 40 a czasami i 42

to tym bardziej nie powinnas pisac, ze w tym rozmiarze cięzko w czymkolwiek wyglądac dobrze. Tez kiedys nosilam rozm. 40, w czasach liceum, i w życiu mi wtedy do głowy nie przyszło, ze to jakiś wielki rozmiar jest potem niestety genetycznie wyschłam- u nas to rodzinne, ze z wiekiem usychamy- i duzo lepiej się czułam i wyglądałam, bo i biust miałam , i biodra, jakoś wszystko lepiej na mnie lezało. A teraz musze szukac rzeczy, który nie zrobią ze mnie kościotrupa
napisał/a: daffodil1 2011-04-09 12:40
magda m,

na mnie niestety działają trendy naszego wieku i podobają mi się figurki w rozmiarze 36... ale to zawsze tak jest, że chcielibyśmy coś innego niż mamy ;)
napisał/a: Nadiya1 2011-04-09 13:06
To i ja się wtrącę. 2 lata temu byłam jedną z druhen na ślubie mojego brata ciotecznego, byłyśmy we cztery, drużbami byli nasi partnerzy. My miałyśmy mieć sukienki z tego samego materiału i w tym samym kolorze. Materiał młodzi nam przysłali, a my szyłyśmy takie sukienki jakie chciałyśmy. 3 z nas miały długie, a jedna miała krótką do kolan. I szczerze Wam powiem, ze już druhną być nie chcę bo mimo iż byłyśmy we cztery (w tym jedna z nas byłą starszą) to ja nabiegałam się ze wszystkim, a pozostałe miały to gdzieś :/
napisał/a: daffodil1 2011-04-09 15:14
może nie w temacie, ale co właściwie robią druhny i po co one są?
wydaje mi się, że większość ma tylko świadkowa... mylę się?
napisał/a: Nadiya1 2011-04-09 16:54
daffodil napisal(a):może nie w temacie, ale co właściwie robią druhny i po co one są?
wydaje mi się, że większość ma tylko świadkowa... mylę się?

W moim przypadku byłyśmy dla "ozdoby" :P . Ale co do obowiązków to zależy od Państwa Młodych. Co sobie zażyczą, ze mamy robić to czy tamto to tak robimy. Ja właśnie tak miałam. Ale rzeczywiście odbiegamy od tematu

[ Dodano: 2011-04-09, 17:03 ]
Mogę pokazać jak to wyglądało, a raczej jak wyglądałyśmy ale tylko na PW i bez face'ów :P
napisał/a: daffodil1 2011-04-09 17:11
Journeyman(ka), poproszę :)
napisał/a: arachia1 2011-04-11 21:05
Pelliroja, i jeszcze raz
napisał/a: ~gość 2011-04-13 10:00
Journeyman(ka), i ja też poproszę.
napisał/a: ~gość 2011-04-13 11:38
daffodil napisal(a):może nie w temacie, ale co właściwie robią druhny i po co one są?
teraz chyba tylko dla ozdoby. Ja tam ich nie miałam bo po co? miałam tylko dwóch świadków :)
napisał/a: Nadiya1 2011-04-13 11:40
izuniaaa napisal(a):miałam tylko dwóch świadków

W sensie dwóch mężczyzn czy świadków jako ogólnie świadków?
napisał/a: ~gość 2011-04-13 11:45
Journeyman(ka), moją siostrę i męża brat ;) którzy i tak nic nie robili bo wcześniej mieliśmy cywilny ;) siedzieli sobie wygodnie obok nas, a później nam pomagali :)
napisał/a: daffodil1 2011-04-13 14:30
izuniaaa napisal(a):daffodil napisał/a:
może nie w temacie, ale co właściwie robią druhny i po co one są?
teraz chyba tylko dla ozdoby. Ja tam ich nie miałam bo po co? miałam tylko dwóch świadków
ja też nie wiem po co, ale moje 3 przyjaciółki stwierdziły, że koniecznie muszą być druhnami... jak chcą być w tych samym kieckach to mnie nie przeszkadza ;) tylko ciekawa byłam co niby mają robić :P