Suknia - nowa, szyta na miarę, czy wypożyczona?

napisał/a: Anetka1 2007-01-24 19:51
izabela1982 dzięki :) ja jednak wolę kolekcje sincerity...takie bardziej tradycyjna mi się wydaje.
napisał/a: iza19821 2007-01-24 19:53
Anetka napisal(a):izabela1982 dzięki


Nie ma za co,przynajmniej sama sobie zobaczylam te kolekcje ,ale nic mi sie nie spodobalo....
napisał/a: malgoska4 2007-01-29 15:33
ale nic mi sie nie spodobalo.... szkoda mnie sie podobaja i to bardzo, nie chce sukni na kole mojej przyjaciolce bylo widac nie tylko majtki jak Pan mlody ja wnosil na sale a na sali bylo mnustwo gosci.............. tyle, ze ja nie jestem tradycjonalistka Pozdrawiam serdecznie

[ Dodano: 2007-01-29, 15:39 ]
sorki za blad!!! mnostwo!

[ Dodano: 2007-01-29, 15:49 ]
nie umie wklejac zdjec wiec przesylam link podoba mi sie pierwsza suknia w trzecim rzedzie http://www.weddingchannel.pl/?p=MjtwbDs2OzA7NTgy

[ Dodano: 2007-01-29, 15:52 ]
czyli 11 albo 29
napisał/a: Klusia 2007-01-30 13:45
Sukienkę mam zamówioną, nie ma jej w sieci, gdyż jest z firmy prywatnej MS Moda :) skromna, biała, całoczęściowa, zdobiona jedynie koronkami..
napisał/a: ~gość 2007-01-30 14:50
Kluszeczka napisal(a):skromna, biała, całoczęściowa, zdobiona jedynie koronkami..


..czyli podobna do tej, którą ja sobie upatrzyłam
napisał/a: Kinia 2007-01-30 15:52
Bardzo ladne te wasze sukieneczki Ja tez juz wybralam i swoja wypozyczam
napisał/a: malgoska4 2007-01-30 17:34
http://suknie-slubne.pl/pl/suknie_slubne.php
fajna stronka
napisał/a: MonikaLuc 2007-02-20 11:22
Sukienka, którą wybrałam kosztuje w salonie ponad 2.000 (chyba 2.200 czy 2.300). Stwierdziłam, ze chcę mieć nową, ale nie stać mnie na to aby kupić nówkę z salonu :( ślub i wesele finansujemy prawie wszystko sami (w 75% my...) stąd braki w portfelu na to... (kiepsko u rodziców). Ale ! będzie mi ją szyła znajoma, która już szyła kiedyś jakąś suknię, wiem, ze szyje suknie studniówkowe z gorsetem itp. Więc poddałam się jej. Potem może mi się ją uda (taniutko) sprzedać? Ale to już nie problem na teraz ;)
napisał/a: Parcinka 2007-02-21 19:08
Ja moją sukienkę już umieściłam na forum- w dziale Nasze Suknie Ślubne.
Ja brałam tylko cywilny ślub dlatego nie miałam problemu z wyborem ani ceną (moja suknia kosztowała 220zł) mam ją do tej pory i nie raz ją na pewno założę, ponieważ można w niej wyjść nawet na zabawę sylwestrową.
Wybrałam kolor bordowy w połączeniu z czarnym z błyszczącymi elementami, uznałam że taka kreacja będzie elegancka.
Nigdy nie marzyłam o białej sukni, ale myślę że jeżeli bym miała kiedykolwiek wziąć ślub kościelny to wypożyczyłabym do tego celu suknię.I pewnie nie byłaby biała, ale w kolorze ecri z jakimiś elementami kwiatowymi (w kolorze np. różowym).
napisał/a: ~gość 2007-03-01 15:01
Hmm...kiedyś byłam bardzo za opcją wypożyczenia ale teraz..
Odwiedziłam dziś salon sukien ślubnych, gdzie można także wypożyczać sukienki...ceny od 2000 do 4000..Za wypożyczenie biorą 50% wartości sukienki + kaucje 500 zł jeśli suknia ulegnie zniszczeniu. Jeśli nie, kaucję oddają. Nie dosć, że żaden model nie wpadł mi w oko...a było ich mnóstwo, to jeszcze płacić 1800 za wypożyczenie, kiedy moją moge uszyć w granicach 1200 zł a będzie taka, jaką chcę i szyta idealnie na moją miarę? No i odpadnie stres typu: żeby podczas przyjęcia nikt mi nie zniszczył sukni..A dodatkowo zdjecia mamy w plenerze więc wszystko sie może zdarzyć..
napisał/a: ~gość 2007-03-01 15:04
Suknię kosztowała nas jakieś 1400. Nie chciałam białej więc wybrałam w kolorze ecru. Do tego tylko różyczki we włosach i długie rękawiczki. Suknia była dwuczęściowa: spódnica kloszowana i gorsecik.
napisał/a: Mysio 2007-03-01 20:08
Początkowo chciałam wypożyczyć suknię. Jednak zmieniłam zdanie gdy okazało się że wypożyczenie kosztuje ok 50% salonowej ceny sukni czyli sredni ok 1 tys złotych.
Poszukałam i znalazłam pracownię, w której uszyją mi suknię za 1060 zł. Będzie nowa i taka jaka sobie wymarzyłam. Nie będę się bała że ja zniszczę. A potem pewnie sprzedam bo nie bedzie gdzie trzymać takiej pamiątki.