Suknie ślubne dla Pań o pełniejszych kształtach

PuszystaKasia81, ee kasia nie przejmuj się babtylami bo one nawet chuderlaki potrafią skomentować :) przecież to takie EXPERTKI że wszędzie widzą knyf :/
jak coś będzie nie tak to skomentuj to ładnie i wyjdź albo....zapytać czy wezwą kierowniczkę żeby ci doradziła bo one nie wydają się yć kompetentne ;)
trzymam kciuki!!

PuszystaKasia81, ja tez nie znam ale mialam identyczny problem dlatego kciuki trzymam za Ciebie!! Jak beda podskakiwac to im cos powiedz.
Swoja droga to jest chamstwo.... Ja im powiedzialam dopiero ostatnio jak mnie nagle zauwazyly i zaczely obskakiwac ze moze cos przymierze. Smieszne sa....

Witam dziewczyny:*
bardzo dziękuję za dodanie otuchy pomogło ale niestety nie znalazłam na siebie żadnej możliwej kreacji byłam u wizażystki i ta mi doradziła żebym szukała suknii w stylu greckim, która mnie wydłuży optycznie i wyszczupli zobaczymy jak to będzie mam prośbę jak znajdziecie jakieś fajne stronki z takimi sukniami proszę wklejajcie wposty pozdrawiam sedecznie

PuszystaKasia81, zdjęcia takich sukien znajdziesz w temacie: Suknia ślubna w stylu greckim

Kasiu - ja niestety co do tych greckich to się nie zgodzę! Według mnie to właśnie do nich, jak do żadnych innych, trzeba mieć nienaganna figurę i dość małe piersi. Nawet wczoraj oglądałam na Travel&Living "Salon Sukien Ślubnych" ("Say yes to the dress") gdzie jedna przyszła Panna Młoda na wejściu powiedziała, że szuka stylu greckiego, a panie z salonu Kleinfelda od razu pokiwały głowami że raczej nie. Powiedziały że musi być poniżej rozmiaru 34 (lub 32 już dobrze nie pamiętam) żeby dobrze wypaść w takiej sukni. Panna się uparła i przymierzyła no i niestety wyglądała jak klocek.
Ale może ja się mylę - chętnie zobaczę jakieś foty Ciebie w takiej sukni :)

PuszystaKasia81, grecka wyszczupla?? Kurde mnie kazdy mowi co innego.... Musze dopytac
Ja sie zgadzam zmag, sama tez widzialam i greckie nieraz szczuple dziewczyny pogrubiaja i wygladaja strasznie

mag napisal(a):

Kasiu - ja niestety co do tych greckich to się nie zgodzę! Według mnie to właśnie do nich, jak do żadnych innych, trzeba mieć nienaganna figurę i dość małe piersi.

Dokładnie, posągową figura najlepiej się w nich prezentuje i też bym nie powiedziała, że wydłużają.

Może i wydłużają, ale zatraca się w nich figura, talia, wg mnie jest linia prosta, dlatego na coś takiego może sobie pozwolić ktoś naprawdę, naprawdę szczupły! Chyba tylko "syrena" jest bardziej wymagająca od greckiej.
Nie wiem, może ja się nie znam, ale zastanowiłabym się 5 razy czy do ślubu korzystać z rad, a nie daj Boże usług, tej wizażystki.

mag, ja jestem niska i wszelkie ubrania o kroju empire mnie jeszcze bardziej skracają, stąd ten wniosek ;)

Co do syren to może te w 100% tak, ale takie delikatne moim zdaniem robią super figurę :)

Joanna_21 napisal(a):

Co do syren to może te w 100% tak

tak, mówię o tych w 100% syrenowatych :D

a skoro mówisz, że grecka skraca - to wierzę na słowo - ja tylko zawsze wiedziałam że dla mnie odpadają ze względu na mój duży biust i brak talii. O wzroście już nie myślałam bo to był najmniejszy problem ;)

Ja z miseczką D też nawet się nie rozglądałam za greckimi ;)

Z tego co sie dowiadywalam WSZEDZIE dla puszystych jest linia A