super podziekowania dla rodziców

napisał/a: AiM 2008-11-07 16:35
A to dlatego nie znalazłam ;)
Dziękuję Ci bardzo :)
napisał/a: ziazia3 2008-11-08 00:08
AiM, nie ma za co
napisał/a: Edytka 2008-11-08 09:01
A my daliśmy rodzicom ogromne kosze kwiatów i tajemniczo zapakowane duże paczki prezentów w których były ciśnieniowe ekspresy do kawy, bo chcielismy żeby było cos praktycznego. Moja mama jest zachwyona zaprosiła juz chyba wszystkie swoje kolezanki na kawe. A teściowa powiedziała ze ona pije tylko rozpuszczalna, teść że to głupie wydawanie pieniędzy..... Gdybyśmy im kupili puchary, albo kieliszki komentarze były by pewno jeszcze okrutniejsze.
napisał/a: margaret3 2008-12-12 14:36
Ja ostatnio znalazłam stronkę na której można zamówić świece z nadrukowanym tekstem podziękowania http://www.artdecoracje.pl/%C5%9Awiece%20-%20NOWO%C5%9A%C4%86.html
napisał/a: ~gość 2008-12-12 23:34
margaret, ciekawe :)
napisał/a: ~gość 2008-12-16 11:51
margaret, bardzo ciekawe te swiece.
My chcielibysmy cos praktycznego i nieoklepanego. mamy jeden pomysl ale i duzo czasu na zmiany
napisał/a: iwa_ch 2008-12-16 12:02
margaret, no ciekawe , fajny pomysł na prezent
napisał/a: mantra1 2008-12-21 12:25
Ej, a czy uważacie zaśpiewanie dla rodziców za głupi pomysł?

Albo napisanie własnej piosenki?

Śpiewam solowo, piszę też sobie piosenki i tak mi przyszło do głowy. Czy powinnam lubego do śpiewania zaprosić? Oczywiście prezenty też damy :)
napisał/a: ~gość 2008-12-21 12:28
blackmantra napisal(a):uważacie zaśpiewanie dla rodziców za głupi pomysł?

Albo napisanie własnej piosenki?

blackmantra, moim zdaniem to bardzo dobry pomysł. Takie osobiste podziękowania, w które wkładasz pracę i serce są bezcennym prezentem. Rodzice na pewno będą zachwyceni!
napisał/a: margaret3 2009-01-30 10:45
U mnie sytuacja jest trochę skomplikowana.
Niedawno zmarł mój tata i zostałam tylko z mamą.
Mój D też mieszka tylko z mamą, jego ojcu odwidziało się rodzicielstwo kiedy miał 3 lata. Były walki o alimenty, nigdy nie spędzał z nim czasu, nie dawał prezentów na urodziny, zero zainteresowania. D zawsze mówi, że nie chce mieć nic wspólnego z tym człowiekiem, że to nie jest jego ojciec tylko dawca nasienia. Więc na ślub i wesele na pewno nie będzie zaproszony.
Zastanawiam się jak mogłyby wyglądać podziękowania. Biorę pod uwagę dwie opcje:

1. Albo wcale nie dziękować publicznie na weselu, tylko np. u mnie w domu po błogosławieństwie ja podziękuję mojej mamie a D swojej i wręczymy jakieś prezenciki.

2. Zrobić to na weselu. Ja sobie to wyobrażam mniej więcej tak:
Najpierw podziękujemy za wszystko, za miłość, za wychowanie, przeprosimy za kłopoty wręczymy jakieś prezenty - ja jestem za koszami słodyczy. A następnie pokaz slajdów z naszych zdjęć z rodzicami. Do tego odpowiedni podkład muzyczny. Ewentualnie zdjęcia poprzeplatać tekstem. no i oczywiście to na płytki i dla mam
Co o tym myślicie
napisał/a: ~gość 2009-01-30 11:20
margaret, jestem za wersją pierwszą.
napisał/a: MałaAgacia 2009-01-30 20:16
margaret, Ja obstaję za opcją 1, przede wszystkim dlatego, że nie podobają mi się akcje ze slajdami.

My mamy podobny problem, nie wiemy czy dziękować publicznie czy nie...
Mój "płodziciel" pewnie się nie zjawi na ślubie - na wesele go zaprosiłam, ale nie był zachwycony, więc ostatecznie dam mu zaproszenie tylko na ślub.
Rodzice mojego faceta również są po rozwodzie, rozmawiają ze sobą jednak nie wiem czy dobrym pomysłem jest usadzenie ich przy jednym stole - nie pobiją się, ale pewnie będą się męczyć ze sobą.
No i jeśli zdecydujemy się na podziękowania to jakoś nie umiem sobie tego wyobrazić - Mamy dać 3 prezenty i co potem? Zatańczymy wszyscy w kółku trzymając się za rączki, czy jak?