USC - co i kiedy??

Dzięki za namiary na "źródlo"
Czyli jeszcze nie muszę się tym przejmować

a ja mam już nie aktualny adres zameldowania w dowodzie a nie zmieniłam dowodu bo i tak zaraz bede zmieniać nazwisko i adres itp....czy myślicie że może być jakiś problem w USc albo w kościele?

mam takie pytanie czy ja kiedy szlyscie do USc bo siostra wlasnie mnie przestraszyla ze trzeba isc na rowne trzy miesiace bo jak sie pozniej idzie to nie dadza tego papierka .Strasznei sie zdenerwowalam.

arwen24 napisal(a):

mam takie pytanie czy ja kiedy szlyscie do USc bo siostra wlasnie mnie przestraszyla ze trzeba isc na rowne trzy miesiace bo jak sie pozniej idzie to nie dadza tego papierka

No to siostra troche Ci namieszała :P

Dokumenty wydane przez USC są WAŻNE tylko i wyłącznie 3 MIESIĄCE :) więc jesli poszłabyś wcześniej to w dniu Twego ślubu były by już nie ważne :)

[ Dodano: 2008-01-07, 13:25 ]
Mam nadzieje ze nic nie pomieszałam :)
Necia powie nam dokładnie, ale tak mi się wydaję że tak nas uczyli na prawie cywilnym :P

dzieki pocieszylas mnie. Ide dzis to sie przekonam.

wszystko ok, świetne informacje, ale ja nie mam dowodu tylko stary, spędza mi to sen z powiek, ogólnie to tragedia, zawalone na całej linii, i nie wiem co robić ....

arwen24 zalatwilas wszystko w USC??co wogole wypelnialas??i ile sie placi??dzieki

mebh, my załatwialiśmy dzisiaj w urzędzie ślub i pani powiedziała Tomkowi że do ślubu musi mieć nowy dowód. Tomasz wniosek złożył ale odbiór ma za dwa miesiące a ślub mamy za miesiąc, więc pani powiedziała że może mieć stary dowód ale musi mieć karteczkę z urzędu którą dostał od pani.
A kiedy chcesz wymienić na nowy dowód??

no i tu pojawia sie problem bo my byliśmy w urzedzie na wakacjach (wrzesień) i zapłaciliśmy wszystko mieliśmy zdjęcia, podchodzimy do okienka a pani ze stary dowód proszę :? A my je zostawiliśmy w Irlandii, może i debilizm wiem, ale dałabym sobie głowe uciąć ze stary dowód daje sie przy odbierze nowego. No to ja pani mówię ze mam problem ze stary zostawiłam w Irlandii a w przyszłym roku mam ślub i nie damy rady przyjechać do Polski przed ślubem jeszcze raz, to pani do mnie : aaa zza granicy jesteście no to ślubu nie będzie! (z uśmiechem) a skąd ja mam wiedzieć ze starych nie zgubiliśmy. aaaaaaaaaaaaaaaaa myślałam ze sie tam na miejscu rozbeczę. Tak wiec nie wiem co mam robić, napisałam już trzy maile do polskiej ambasady ale mi nie odpowiedzieli, może macie jakieś nowe inf. na ten temat, oprócz tego ze zapłacę kare :/ bo tylko to mogę sie dowiedzieć z internetu.

mebh, głupia sytuacja, nie wiem co Wam poradzić. Jedyna opcja że musielibyście jednak przyjechać i szybko wnioski złożyć.

Monika81, tak juz zalatwilam placi sie 84 zl. Dali mi podanie do wypelnienia. Wpisuje sie na nich dane osobowe twoje i PM oraz date slubu. Trzeba miec przy sobie dowody osobiste, i wiedziec jaki nazwisko bedzie sie nosilo. Od reki wydaja zagode na slub.

Ale strasznie niemilie tam sa Panie.

mebh, Do konca marca jak sie zlozy wniosek to nie ma kary. tylko trzeba sie wczesniej zapisac na termin zlozenia wniosku.