Wasze wymarzone suknie ślubne
napisał/a:
marzena2210
2010-02-20 22:34
mi się bardzo podoba skromna ale zarazem ma to coś
napisał/a:
sliczna20
2010-02-21 11:21
wiadomo do sukni jeszcze piekny welon
napisał/a:
xmamuska
2010-02-21 11:50
ja maiłam w odcieniach złota :)
napisał/a:
plocia
2010-02-21 11:50
śliczna sukienka, ja bym do tego dołożyła jeszcze jakiś taki krótki welon do ramion.
napisał/a:
terenia57
2010-02-21 17:00
Moja suknia ślubna była śnieżno biała z gipiury i wszystkim proponuje białą suknie ,chociaż tyle lat od ślubu minęło to urok suknie u każdej młodej Panny jest bez komentarza.
napisał/a:
js28
2010-02-21 17:59
ja marze o sukience prostej, najlepiej w stylu Coco Chanel, albo retro - z lat 30. :)
napisał/a:
pomarancza
2010-02-21 20:11
A ta sukienka? Co o niej sądzicie?
napisał/a:
malenstwo23
2010-02-21 20:31
Witam Dziewczyny.Tak czytam Was i przypomniała mi się gorączka przedślubna...Ja miałam ten problem że no moja figura wówczas delikatnie mówiąc była dość no po rostu nadwaga....Chciałam sukienkę dość prostą w kolorze ecri. W moim mieście szyta na miarę kosztowała mnie 550 i rzczywiście wyglądała tak jak chciałam.Powiem Wam ze dobrze jest rozejrzeć się za suknią w mniejszym mieście.Są też szyte na miarę,różne wzory 2 częściowe i jedno (ja miałam 2)a często dużo tańsze.Jak wyglądała moja mozecie zobaczyć w moich zdjęciach.Dodam że za bolerko zapłaciłam 60 zł też szyte na miarę a welonu ja po prostu nie chciałam.(Mając włosy do pasa wolałam je jakos fajnie ułożyć.Loki je uniosły nieco ) Pozdrawiam. :)
napisał/a:
renatakamola5
2010-02-21 20:54
Ja maiłam tradycyjną, białą z pomarańczowymi dodatkami no i welon,ale krótki
napisał/a:
marzena2210
2010-02-21 21:14
mi się podoba mało jest panien młodych które wybieraja takie suknie ale oryginalna jest na pewno.
napisał/a:
marzena2210
2010-02-21 21:15
ja też miałam skromną jak możesz dodaj zdjęcie tutaj:)
napisał/a:
jozefinkaz
2010-02-21 21:36
witam
a ja mam pytanie z innej jakby beczki
chodzi o przesądy ślubne- a konkretnie czy jest jakaś zasada, że jak kobieta która wychodzi za mąż ma już dziecko- z przyszłym mężem oczywiście, ale tak jakby dla Kościoła nie jest już "czysta"- to może założyć białą suknię, czy wtedy inny kolor?
Bo ja słyszałam taki przesąd czy powiedzonko,że biały jest zarezerwowany dla "czystych" kobiet- nie mam tu na myśli dziewic, ale takich przynajmniej bez dzieci.
My co prawda nie planujemy na razie, ale zastanawiam się nad kolorem.
A mi się marzy taka suknia bardzo prosta jak na przykład z tej kolekcji- model 397 lub 272, a że jestem płaska jak deska więc muszę jakoś zaakcentować talię żeby nie wyglądać jak chłopczyk
i przeraża mnie cena........
a ja mam pytanie z innej jakby beczki
chodzi o przesądy ślubne- a konkretnie czy jest jakaś zasada, że jak kobieta która wychodzi za mąż ma już dziecko- z przyszłym mężem oczywiście, ale tak jakby dla Kościoła nie jest już "czysta"- to może założyć białą suknię, czy wtedy inny kolor?
Bo ja słyszałam taki przesąd czy powiedzonko,że biały jest zarezerwowany dla "czystych" kobiet- nie mam tu na myśli dziewic, ale takich przynajmniej bez dzieci.
My co prawda nie planujemy na razie, ale zastanawiam się nad kolorem.
A mi się marzy taka suknia bardzo prosta jak na przykład z tej kolekcji- model 397 lub 272, a że jestem płaska jak deska więc muszę jakoś zaakcentować talię żeby nie wyglądać jak chłopczyk
i przeraża mnie cena........