WESELE-SKROMNIE CZY Z POMPA
napisał/a:
tajla
2007-07-01 16:06
Dziwczyny skad macie te fajwe kalendarzyki?skad je sciagłyscie? podacie adres?
napisał/a:
jente8
2007-07-01 16:11
tajla - w ostatnim dziale na forum masz wątek o suwaczkach - poszukaj i poczytaj sobie to się dowiesz. Naprawdę nie zaszkodzi Ci raz czegoś poszukać, a nie tylko ciągle zaśmiecać forum - pytaniami nie na temat, nowymi tematami, które powielają już istniejące...
Ale podpowiem... przy większości suwaczków masz napisany małą czcionką adres strony na której można taki stworzyć, np. www.tickerfactory.com
Ale podpowiem... przy większości suwaczków masz napisany małą czcionką adres strony na której można taki stworzyć, np. www.tickerfactory.com
napisał/a:
marteczka3
2007-07-01 18:25
z wielkością wesela jak ze wszystkim innym - co kto lubi, co kto chce, na co kogo stać.
Moi Rodzice nie mieli wesela tylko obiad, czy może raczej kolację - głównie ze względu na średnią wieku zaprszonych gości, ludzi ponoć było mało.
A ja może kiedyś chciałabym duże wesele, takie z prawdziwego zdarzenia, z całym "dobrodziejstwem" jakie to za soba niesie. Z reguły nie świetujemy nic hcznie, i mamy małą rodzinę, więc pewnie będzie duzo znajomych. Ale to jak na razie bardzo, bardzo odległa przyszłość :) nie tyle w czasie zapewne, ile abstrakcyjna :)
Moi Rodzice nie mieli wesela tylko obiad, czy może raczej kolację - głównie ze względu na średnią wieku zaprszonych gości, ludzi ponoć było mało.
A ja może kiedyś chciałabym duże wesele, takie z prawdziwego zdarzenia, z całym "dobrodziejstwem" jakie to za soba niesie. Z reguły nie świetujemy nic hcznie, i mamy małą rodzinę, więc pewnie będzie duzo znajomych. Ale to jak na razie bardzo, bardzo odległa przyszłość :) nie tyle w czasie zapewne, ile abstrakcyjna :)
napisał/a:
kawaii2
2007-07-01 20:23
My na pewno będziemy mieć duże. Na razie jest ok 200 gości na liście..
Nie wyobrażam sobie wesela bez całej Rodziny i znajomych :)
Nie wyobrażam sobie wesela bez całej Rodziny i znajomych :)
napisał/a:
~gość
2007-07-02 09:29
Moje będzie niewielkie, na 40 osob. Oboje mamy bardzo małe rodziny, więc nie mieliśmy wyjścia Trudno spraszać ludzi z ulicy tylko po to by mieć setkę Dla nas nawet lepiej bo część opłat z wesela ponosimy sami...więc gdybym miała jeszcze na glowie doplaty za stuosobowe wesele...nie, dziękuję.
Nie ma reguły, każdy przecież ma inną wizję tego dnia, każdy robi po swojemu zgodnie z własnymi przekonaniami czy też tradycja, która panuje w danej rodzinie
Nie ma reguły, każdy przecież ma inną wizję tego dnia, każdy robi po swojemu zgodnie z własnymi przekonaniami czy też tradycja, która panuje w danej rodzinie
napisał/a:
kasia_b
2007-07-02 11:34
ja się swoim przeraziłam - ostatecznie obliczyłam 107 osób do zaproszenia z mojej strony - 12 osób z osobami tow. to moi znajomi reszta to rodzina Maciek tez ma ok 90 osób chociaż więcej znajomych ale szok 210 osób
napisał/a:
tajla
2007-07-02 11:58
Ja bym sie w takim 200osobowym pogubiła
Ale to sa moje oczucia. Oboje robimy z narzeczonym tak jak chcemy, czyli na 30 osob i nie widze w tym nic dziwnego.
Ale to sa moje oczucia. Oboje robimy z narzeczonym tak jak chcemy, czyli na 30 osob i nie widze w tym nic dziwnego.
napisał/a:
kasia_b
2007-07-02 12:34
tajla, mojej najbliższej rodziny jest 90 osób ( rodzeństwo Taty i Mamy, z którymi dobrze żyjemy, wszyscy maja dorosłe dzieci, które mają dzieci) - mojego Pana 30 osób - wiec o mały m nie było mowy
napisał/a:
~gość
2007-07-02 12:36
tajla, każdy robi tak jak uważa.
Jesli miałabym taka liczną rodzinę, to też nie mialabym wyjścia-bo albo zaprasza się wszystkich albo nikogo. Tak ja to widzę
Jesli miałabym taka liczną rodzinę, to też nie mialabym wyjścia-bo albo zaprasza się wszystkich albo nikogo. Tak ja to widzę
napisał/a:
bluebell1
2007-07-02 17:20
... właśnie piec minut temu miałam mała kłótnie z moja mama przez skypa, na temat listy gości :/ bo ze strony Michała będzie zaproszonych 15 gości a z mojej mama wymyśliła sobie już 37. razem uzbiera nam sie ok 70 osób, i mnie to już przerasta, naszczescie sala nie pomieści więcej, chyba :) I jeszcze nie wiem czy to ładnie żeby moja rodzinka "zalała" ilością rodzinę Michała ? ? ? Nie wiem czy duze wesela to taki dobry pomysł, po rozmowie z mama przekonuje sie ze zawsze znajdzie sie powod dla czego musimy kogoś zaprosić.... zobaczymy jak to sie skończy, mam nadzieje ze na 70 - tce :)
napisał/a:
tajla
2007-07-03 11:59
Dzieki Ula, aczkolwiek od informowania o tym ze dany temat juz utorzyłam jest moderator strony, i juz dostalam takiego emaila , za co jestem wdzieczna. Staram sie czytac posty ale nie mam kompa w domu i jedynie w pracy na pare minut moge wskoczyc. Choc wiem ze to nie jest usprawiedliwienie.
le mimo Twojej uwagi _dzieki za porade.Pozdrawiam.
le mimo Twojej uwagi _dzieki za porade.Pozdrawiam.
napisał/a:
Asieńka
2007-07-03 12:43
kasia_a Ty bedziesz miała ogroooomne to wesele Na pewno zabawa też będzie wielka. (w sensie zajefajna )
[ Dodano: 2007-07-03, 12:49 ]
mebh wydaje mi się, że niepotrzebnie się niepokoisz tym "zalewaniem" przecież to tak po prostu jest, że Twoja rodzina jest większa i tyle. Wydaje mi się, że to nie jest powód żeby kogoś nie zaprosić tylko dlatego, że wtedy ilości gości z Twojej strony będzie większa niż ze strony Twojego Michała.
Jednak nie zmienia to faktu, że to Ty powinnaś w wiekszym stopniu niż mama miec wpływ na to ilu gości i kogo zapraszasz - więc walcz (no chyba, że to Twoi rodzice finansują wesele)
[ Dodano: 2007-07-03, 12:49 ]
mebh wydaje mi się, że niepotrzebnie się niepokoisz tym "zalewaniem" przecież to tak po prostu jest, że Twoja rodzina jest większa i tyle. Wydaje mi się, że to nie jest powód żeby kogoś nie zaprosić tylko dlatego, że wtedy ilości gości z Twojej strony będzie większa niż ze strony Twojego Michała.
Jednak nie zmienia to faktu, że to Ty powinnaś w wiekszym stopniu niż mama miec wpływ na to ilu gości i kogo zapraszasz - więc walcz (no chyba, że to Twoi rodzice finansują wesele)