Wiązanki i bukiety ślubne

napisał/a: ~gość 2012-08-28 13:25
Nie wydaje mi się, żeby na tych wachlarzach było mniej kwiatów, niż w normalnym bukiecie, a sama konstrukcja jest bardziej skomplikowana. Nie uwierzę, że taki bukiet jest warty 50 zł, bo za tyle to ja kupuję bukiet imieninowy dla cioci.
napisał/a: Marta Gregorska 2012-08-28 13:31
Miśka27 napisal(a):Nie wydaje mi się, żeby na tych wachlarzach było mniej kwiatów, niż w normalnym bukiecie,

jest mniej, jest tyle ile widać
Miśka27 napisal(a): a sama konstrukcja jest bardziej skomplikowana.

ta konstrukcja to stelaż za 10zł....
Miśka27 napisal(a):Nie uwierzę, że taki bukiet jest warty 50 zł, bo za tyle to ja kupuję bukiet imieninowy dla cioci.

oczywiście same materiały, bez robocizny...Tak, taki bukiet tyle wart.

To nie wierz.
napisał/a: ~gość 2012-08-28 13:36
Marta Gregorska napisal(a):
Miśka27 napisal(a):Nie uwierzę, że taki bukiet jest warty 50 zł, bo za tyle to ja kupuję bukiet imieninowy dla cioci.

oczywiście same materiały, bez robocizny...Tak, taki bukiet tyle wart.

Każdy bukiet z popularnych kwiatów, bez robocizny jest mniej więcej tyle wart. Rozmawiałyśmy chyba o cenach dla klienta, cytując za Tobą

napisal(a):Co się na to składa?Koszty klimatyzacji lub chłodni, koszty robocizny (kwiaty po giełdzie a przed układaniem wymagają wstępnej obróbki - np. róże). To tez jest praca.


Klienta mało interesuje, co się składa na cenę, tylko raczej to, ile będzie musiał zapłacić.

Na swojej stronie masz bukiet - wachlarz. Na ile go wyceniłaś?
napisał/a: Marta Gregorska 2012-08-28 13:42
Miśka widzę, że próbujesz za wszelką cenę udowodnić mi, że wszystko co wyceniam jest za tanie lub za drogie
Nie wiem tylko dlaczego i po co to robisz

Skoro znasz się lepiej trzymaj się tego co uważasz. Do niczego nie będę Cię przecież dłużej przekonywać.
napisał/a: ~gość 2012-08-28 13:54
Marta Gregorska napisal(a):Miśka widzę, że próbujesz za wszelką cenę udowodnić mi, że wszystko co wyceniam jest za tanie lub za drogie
Nie wiem tylko dlaczego i po co to robisz



Przeczytaj jeszcze raz uważnie, co napisałam i o czym rozmawiałyśmy. Odwracasz kota ogonem moje wypowiedzi.

- rozmawiałyśmy o bukietach za 150 zł,
- napisałaś że u Ciebie za tą kwotę mogą być max. 2 gatunki kwiatów,
- wrzuciłam zdjęcia bukietów wycenionych w kwiaciarni na 150 zł i bukietu wychodzącego poza tą kwotę, czyli wachlarza,
- stwierdziłaś, że wachlarz warty jest 50 zł,
- na moje zdziwienie odpowiedziałaś że jest to cena bez robocizny, a wcześniej sama podkreślałaś to, że na cenę, czyli wartość nie składa się tylko koszt zakupu kwiatów na giełdzie, ale również tej całej otoczki w tym PRACY,
- więc podpytałam jaka jest u Ciebie cena takiego wachlarza dla klienta, a Ty mi zarzucasz, że się czepiam
napisał/a: Marta Gregorska 2012-08-28 14:03
Miśka, nie o wachlarzach rozmawiałyśmy
Chyba zgubiłaś wątek?
Przeczytaj jeszcze raz to znajdziesz.


A na forum udzielam informacji i porad, odnośnie Waszych bukietów.
Jako użytkownik forum powinnaś wiedzieć, że nie rozmawiam o mojej ofercie.
I odnośnie ofert jest PW. A to jest zapytanie o moją ofertę.
napisał/a: ~gość 2012-08-28 14:18
Pisalam dlugiego posta i mi sie skasowal

napisze,wiec krotko
Moj bukiet bedzie taki jak pokazywalam,czyli nie ma duzo wypelnien nie wiem dlaczego ta pani zrobi mi go tak tanio..ona ogolem bardzo ladnie robi,a liczy sobie mniej i dlatego ma duzo klientow.Tam jest maly rynek,wiec cena nie moze byc wysoka.Ja nie mialam pojecia,ze jest cos takiego jak wypelnienie w bukietach,wiec Marta nie moglam ci sama tego zasugerowac mialam nadzieje,ze Ty to zrobisz bo pytalam o tansze wersje bukietow.Moja wina bo nic nie poczytalam i chcialam na skroty otrzymac na tacy info od ciebie-nie wazne juz A co do swiezosci kwiatow jak dla mnie moga padnac nawet po 24.00 wazne,zeby w Kosciele ladnie wygladaly Ogolem moim zdaniem warto szukac i nie warto przeplacac!!Samemu jezeli ktos umie tez oczywiscie nie odradzam zrobic
napisał/a: ~gość 2012-08-28 14:19
A o czym rozmawiałyśmy jak nie o wachlarzach?

Miśka27 napisal(a):W jednej z kwiaciarni każdy bukiet (niezależnie z jakich kwiatów) kosztuje 150 zł - jeśli kształt jest skomplikowany, to więcej.

Miśka27 napisal(a):
Marta Gregorska napisal(a):Nie mam pojęcia jak kształt bukietu może wpływać na cenę


Bardziej pracochłonny od kulki na mikrofonie będzie bukiet wiszący, czy też w formie wachlarza. Czy się mylę?

Marta Gregorska napisal(a):Wachlarz? Zalezy jaki. Widziałam tylko jeden układany w ręku.
A zazwyczaj robiony na plastikowym stelażu (no chyba że ukłądany w ręce, to jak najbardziej) wart jest 50 zł nie więcej...

Miśka27 napisal(a):Poniżej kilka zdjęć bukietów za 150 zł + wachlarz (nie uwierzę, że tak łatwo go zrobić)

Marta Gregorska napisal(a):Miśka, to nie wierz , te co pokazałaś są banalne...gdyby nie storczyk, warte właśnie 50zł...


Rozmawiamy w ogólnym wątku, nie Twoim eksperckim, więc traktuję Cię tu jak każdą inną Kasię, Asię czy Basię. O cenach nie raz była mowa (bo skoro ktoś pytał o wycenę bukietu, to pewnie kalkulowałaś to według jakichś swoich wytycznych).

No i dla mnie w sumie koniec tematu.
napisał/a: Marta Gregorska 2012-08-28 15:12
Cczarnula napisal(a):Ogolem moim zdaniem warto szukac i nie warto przeplacac!!Samemu jezeli ktos umie tez oczywiscie nie odradzam zrobic

Oczywiście, że warto, tak jak napisałam . Nie ma sensu płacić tylko dlatego, że dany punkt "ma takie ceny". Warto szukać. No i ja sama również robiłam sobie bukiet
Jeśli tylko to co Ci oferują odpowiada Twoim oczekiwaniom, to nie ma się nad czym zastanawiać! Tylko brać
Cczarnula napisal(a):
Mój bukiet bedzie taki jak pokazywalam,czyli nie ma duzo wypelnien

No nie widziałam albo nie pamiętam Twojego aktualnego bukietu, bo tutaj padają pytania odnośnie tysiąca wersji , teraźniejszych i nowych , zmienionych, ale zaraz sobie odszukam
Cczarnula napisal(a):Ja nie mialam pojecia,ze jest cos takiego jak wypelnienie w bukietach,wiec Marta nie moglam ci sama tego zasugerowac mialam nadzieje,ze Ty to zrobisz

No ale ja nie czytam w myślach No nie sugeruję, bo to wcale nie jest oczywiste. To nie jest standard. Wręcz przeciwnie, większość panien młodych z którymi ja pracowałam nie życzyła sobie wypełnienia i wyraźnie to podkreślała. Baaardzo rzadko robię takie bukiety.
Zadałaś pytanie odnośnie ceny b. z kalli, bardzo ogólnie, bez zdjęcia, więc napisałam co uważam.
Cczarnula napisal(a): bo pytalam o tansze wersje bukietow.

No widzisz w tej opcji o której myślałam, tańsza wersja to po prostu mniejszy bukiet (jesli chodzi o bukiet z samych kwiatów).

Ciesz się że bedziesz miała w takiej cenie dokładnie to czego chcesz, w końcu to jest najważniejsze!
napisał/a: BosiaB 2012-08-28 17:33
Zastanawiałam sie czy umieszczać tego posta w swoim retro-wątku, czy tutaj ale ostatecznie wstawię tu

Po zmianie koncepcji na bukiet ślubny - stanęło na hortensjach + róże, eustomy lub inne podobne kwiaty - poszperałam trochę w necie i znalazłam jeszcze coś takiego:

baaardzo mi sie podoba choć nie ma tu hortensji ale może można by je dołożyć jako zielony element bukiety?

Jeszcze coś takiego wpadło mi w oko:




lub:

Tylko nie do końca wiem jakie kwiaty są w tych trzech bukietach
Lub coś takiego jeszcze wpadło mi w oko :


Jakie jest Wasze zdanie? Do ślubu retro będzie któryś pasował?

Marta Gregorska czy cantedeskie (czy jak to sie pisze) w niewielkiej ilości w bukiecie będą pasowały do stylu retro? Czy można je zestawić w bukiecie z hortensjami?
napisał/a: Marta Gregorska 2012-08-28 17:58
BosiaB napisal(a):
Marta Gregorska czy cantedeskie (czy jak to sie pisze) w niewielkiej ilości w bukiecie będą pasowały do stylu retro? Czy można je zestawić w bukiecie z hortensjami?

Bosiu , można, jak najbardziej. Pasują. Na mojej stronie jest jeden taki podobny bukiet.
Wszystkie bardzo ładne, ten koralowy przepiękny też!
Natomiast moim zdaniem do stylu retro nie pasują bukiety 2, 3 i 4... choć są ładne to nie to....
Pierwszy jest przepiękny i mimo że nie ma hortensji - pasuje. Maogłaby był dodana jako dodatek zielony, biały lub fioletowy
napisał/a: efryna 2012-08-28 19:27
BosiaB, śliczne te bukiety, najbardziej mi się pierwsze trzy podobają. Ale faktycznie do stylu retro najbardziej pasuje ten ostatni bukiet (tak średnio mi się podoba) i pierwszy, który jest cudny