WSZYSTKIE POTRZEBNE DOKUMENTY

napisał/a: Belay 2006-11-24 13:49
To ja mam pytanie, odnośnie kwestii finansowej dotyczącej formalności

Nie bierzemy ślubu w naszej parafii bo jest w niej jakiś przeokropny proboszcz, ale zgodę na ślub gdzie indziej nam dał ;)

Od księdza do którego chodziliśmy na nauki, dostaliśmy kartkę na zapowiedzi, którą muszę zanieść do proboszcza naszej parafii i tu kilka pytań, głównie do tych, które mają to już za sobą.

Czy w momencie wręczania tej kartki (później jeszcze muszę ją odebrać, a to już trauma) powinnam dać księdzu jakieś pieniądze? Wiem, że na zapowiedzi się daje, ale... któremu księdzu bo zgłupiałam...

Oraz ile mniej więcej dałyście księdzu za ślub... jeśli powiedział Wam co łaska - i jaka kwota jest takim nieformalnym minimum?... oraz kiedy te pieniądze należy księdzu wręczyć?

Jak mi się coś jeszcze przypomni to dam znać :)
napisał/a: slonko4 2007-02-17 19:39
Odnosnie samych dokumentow, ktore musimy zalatwic w USC to najgorsze jest to, ze musimy sie tam stawic OBOJE osobiscie i to w miejscu zameldowania jednego z partnerow. A to jest problem, bo teraz mieszkamy w Podkowie Lesnej, ja zameldowana jestem w Lubinie (450km), a moj narzeczony w Tarnowie...Slub bedzie w Legnicy (kolo Lubina) i teraz specjalnie musimy jechac tylko po papiery. Mam nadzieje, ze da sie to zalatwic w kwietniu przed swietami wielkanocnymi, bo inaczej nie mamy mozliwosci sie tam wybrac (urlop w pracy i te sprawy...). Jakby nie mozna bylo wziac papierow w obojetnie jakim urzedzie... :/
napisał/a: ~gość 2007-02-17 21:38
SŁONKO_rzeczywiście nic się nie da zrobić-musicie pojechać tylko po te dokumenty-ale zawsze można sobie jakoś umilic podróż -zwłaszcza że jedziecie razem
napisał/a: Klusia 2007-02-18 12:51
a ja trochę obawiam się tych wszystkich formalności... mam nadzieję, że niczego nie ominiemy
napisał/a: kasia_b 2007-02-18 16:23
slonko napisal(a):akby nie mozna bylo wziac papierow w obojetnie jakim urzedzie... :/

Słonko problem polega na tym, że jakby można było tak jak Ty chcesz odbieracć dokumenty w dowolnym urzędzie to każdy urząd by nie wyrobił na szafy i pułki i miejsce gdzie trzymać kopie wydawanego dokumentu - taka jest zasada prawna, że jak dokument jest wydany należy trzymać jego odpis ...

ja już też się boję tych formalności - i złość mojego M jak się dowie ile to czasu zabiera ale na szczęście jesteśmy z jednego miasta chociaż ślub w nie naszej parafii ..
napisał/a: Klusia 2007-02-19 12:59
kasia_a napisal(a):na szczęście jesteśmy z jednego miasta chociaż ślub w nie naszej parafii ..


my niestety jesteśmy z różnych miast (ja B-tów, Narzeczony - Wwa) i trzeba będzie się jakoś zgrać bo takie papierkowe sprawy najlepiej załatwia się w tygodniu..trzeba będzie pomyśleć wtedy nad urlopem..
napisał/a: MonikaLuc 2007-02-19 15:23
indiend napisal(a):Ja nie byłam u Bierzmowania. Isc nie zamierzam, na cale szczęście nie trzeba mieć bierzmowania, żeby wziąć ślub...ate nauki jakos przeboleje.


Nie ma możliwości aby wziąć ślub kościelny bez 3 pierwszych sakramentów, chodzi tu głównie o bierzmowanie. Chyba, że przyznaje się ktoś do innego kościoła niż kościół np. rzymskokatolicki. Znajomy miał tydzień przed własnym ślubem bierzmowanie... Szybko, bo i szybko musiał być ślub.
Dziwi mnie trochę, że w Koszalinie nie trzeba mieć bierzmowania.......

a odnośnie formalności - my na szczęście spisaliśmy już protokół, jutro narzeczony odbiera zaświadczenie z USC o braku przeszkód. Poradnie i katechezę już dawno zrobiliśmy ;)
Zapowiedzi wiszą ;)

Sporo naużerałam się z USC w mieście gdzie się urodziłam, bo kobieta niezbyt kompetentna była i nie potrafiła normalnie wytłumaczyć co i jak, a musiałam załatwić odpis aktu urodzenia... Na szczęściu jak już się wyjaśniło jak - to potem już szybciutko.
napisał/a: palika 2007-02-19 15:51
dokladnie tak. Ksiadz nie udzieli slubu bez biezrmowania,gdyz jest to sakrament dojrzalosci chrzescijanskiej.Rowniez bez bierzmowania nie mozna zostac chrzestnym/chrzestna.
napisał/a: DiBi 2007-03-05 22:20
hej! (jestem tu nowa, za wszelkie wtopy przepraszam )
mam pytanko- jakie dokumenty muszą dostarczyć świadkowie (ślub konkordatowy off course ;) ) ??
napisał/a: ~gość 2007-03-10 15:08
a jak ktos nie ma zaswiadczeia o u czeszczanie na religie to co wtedy?
napisał/a: Dota_82 2007-03-14 18:44
Ej ludzie dlaczego wmawiacie chlopakowi ze bierzmowanie potrzebne? przeciez wszystko zalezy od ksiedza.moj kolega bral slub koscielny z kenijka,ktora jest zielono swiatkowcem i jej swiadkowa tez i jakos nie bylo problemow,a do tego jego swiadek nie mial bierzmowania.wszystko naprawde zalezy od ksiedza.dlatego ja zmieniam parafie bo u mnie sa problemy ze wszystkim;)
napisał/a: ~gość 2007-03-28 15:35
Ja mam podobny problem i mam nadzieje ze jednak mi nie bedzie potrzebne bierzmowanie... ;/ Juz sie boje na jakiego ksiedza trafie(tego od slubu)