Zabiegi przed slubem...

napisał/a: ~gość 2012-04-07 14:28
daffodil, ja kaszaki nakluwalam a i tak w kolń leciala krew a one nadal byly. Ale to juz dawno. Po pol roku znikly

jak tak czytam w necie to dla mnie chyba peeling kawitacyjny h maseczka z kawioru bo chyba nhe chce miec kwasu hiauronowego wstrykiwanego. Jeszcze nie te lata
napisał/a: ~gość 2012-04-07 14:53
kania napisal(a):Różnicę w portfelu widzę głównie... A Mój to mnie pocieszył, bo stwierdził, że mi nic nie pomoże, bo to wszystko z braku seksu na pewno.



Ja z powodu portfela szukałam okazji na grouponie. Normalnie peeling kawitacyjny z maska to 100 a dzięki ofercie za 170 mam 6 zabiegów

[ Dodano: 2012-04-07, 14:54 ]
daffodil napisal(a):haha dobra diagnoza :D


Jabym z takiej diagnozy była zadowolona.
napisał/a: daffodil1 2012-04-07 15:25
qamilka, no ja przekuwam i jak wyjdzie wszystko to jest ok. ale często niewszystko i wtedy jest bez zmian :/
napisał/a: marteczka851 2012-04-12 18:44
No i dotarłam też do tego wątku

Zastanawiałam się nad mikrodermabrazją albo peelingiem kawitacyjnym i nawet ślędzę grupona, grupera,citeam i te wszystkie inne portale w poszukiwaniu jakiejś fajnej okazji, ale mam obawy...Ja nie nie mam jakiś strasznych problemów z cerą, tylko przed okresem na linii T mam wysyp wulkanów i bardziej bym chciała rozświetlić i nawilżyć niż głęboko oczyścić cerę...A słyszałam właśnie, że dziewczynom które wcześniej nie miały problemów z wypryskami, porami itd. po tych zabiegach zaczynają się dopiero jazdy... Jeśli już to raczej zdecyduję się na peeling kawitacyjny i to jakieś 2 miesiące przed weselem, a potem mam już zamówiony pakiet panny młodej pt.Ucieczka Panny Młodej i będzie w nim jakiś właśnie zabieg na twarz (chyba Thalgo) i masaż relaksacyjny

Zastanawiam się też nad regulacją taką kosmetyczną brwi i henną, ale to też jakoś wcześniej..
Dziś zamówiłam sobie serię Avon Planet Spa z Ryżem i Sake właśnie rozświetlającą - zobaczymy efekty
napisał/a: xmagdax 2012-04-12 18:53
a ja niedawno trafiłam na super okazję w gruponie: 5 zabiegów mikrodermabrazji + maska z alg za 149 zł i peeling kawitacyjny z ampułką za 24 zł
Marteczka85 napisal(a):mam już zamówiony pakiet panny młodej pt.Ucieczka Panny Młodej

fajna nazwa
napisał/a: ~gość 2012-04-13 16:55
Marteczka85, ja jestem umowiona na peeling kawitacyjny i nie mam jakichs problemow z cera ale po zmianie wody mi wyskakuje masa tego. pani powiedziala ze po peelingu i masce kawiorowej lagodzacej to skora wraca do normy nawet tego samego dnia bo to nie jest zabieg inwazyjny ;)
mikrodembrazja to raczej na przebarwienia i blizny
napisał/a: Nadiya1 2012-05-16 22:47
A ja tak się zastanawiam... Mam znajome, które korzystały z zabiegów na twarz przed ślubem i każda stwierdziła, że coś podobnego mogłaby sobie w domu zrobić poprzez jakiś zakupiony peeling itp. :P
Z drugiej strony dobry makijaż zakryje wszystko przecież :P

[ Dodano: 2012-05-16, 22:48 ]
kania napisal(a):A Mój to mnie pocieszył, bo stwierdził, że mi nic nie pomoże, bo to wszystko z braku seksu na pewno.

Toż to przecież zewnętrzne objawy wewnętrznej potrzeby :D
napisał/a: kerlon 2012-06-05 16:20
xmagdax napisal(a):a ja niedawno trafiłam na super okazję w gruponie: 5 zabiegów mikrodermabrazji + maska z alg za 149 zł i peeling kawitacyjny z ampułką za 24 zł
Marteczka85 napisal(a):mam już zamówiony pakiet panny młodej pt.Ucieczka Panny Młodej

fajna nazwa


Dla faceta brzmi bardzo groźnie, nie wiem, co to dokładnie jest, ale NIE RÓB TEGO! ;)
napisał/a: Bizuteria-Magia 2012-07-26 09:38
Jeśli nie macie jakichś tam mankametnów to po co Wam jakieś zabiegi? U mnie był tylko peeling całego ciała, bo akurat było lato , spiekłam się nad morzem i zaczęła mi schodzić skóra, a poza tym wiadomo manicure, pedicure ;)
napisał/a: hipertrofia 2012-11-14 12:29
Ja ostatnio byłam w salonie [Mod: reklama usunięta] w Krakowie i widziałam, że w ofercie mają pakiet zabiegów przygotowujących do ślubu dla niego i dla niej - no powiem Wam, że było z czego wybierać. :)
napisał/a: Flea1 2013-01-30 09:53
Dziewczyny, tak sobie poczytałam co tutaj pisałyście- w razie pytań piszcie, jestem kosmetyczką i naprawdę chętnie pomogę i coś podpowiem.

Daffi, nie wiem czy to jeszcze aktualne czy już sobie z tym poradziłaś, ale tych 'kaszaczków' niestety nie usuniesz peelingiem kawitacyjnym (fajnie oczyszcza, ale nie jest to głęboki peeling jak pisała któraś z dziewczyn. jest to jeden z delikatniejszych peelingów w kosmetyce). To niestety zawsze trzeba nakłuć, nie wyciskać na siłę bez nakłuwania, bo można sobie krzywdę zrobić. Można też spróbować podziałać kwasami, mikrodermabrazją, ale raczej tak czy siak pozostanie usunięcie mechaniczne tych zmian. dobra kosmetyczka zrobi Ci to tak, że nie będziesz miała dziur, strupków i nie będziesz zalana krwią (widziałam takie przypadki, naprawdę trzeba sprawdzić do kogo się idzie, poczytać opinie albo popytać znajomych).

Wyczytałam też, że któraś dziewczyna martwi się, że skóra uzależni się od mikrdermabrazji i później bez zabiegów będzie wyglądała gorzej niż przed- nie martwcie się- to bzdura:). mikrodermabrazja jest mechanicznym złuszczaniem (takim jak np. peeling ziarnisty który możecie zrobić w domu), tyle że dużo głębszym, a podciśnienie wytworzone w głowicy pomaga 'wyciągać na powierzchnię' zanieczyszczenia. Po zabiegu może (ale nie musi) wystąpić rumień (zaczerwienienie i uczucie ciepła), który znika po kilku godzinach, a następnego dnia może wystąpić nawrót rumienia, ale już dużo lżejszy i przez krótszy okres czasu- to się już naprawdę bardzo rzadko zdarza. Wiadomo że na początku po zabiegu skóra może wyglądać troszkę gorzej, bo oczyszcza się ją w ten sposób dość intensywnie i może nastąpić 'wysyp' . ale to też nie u wszystkich- zależnie od stopnia zanieczyszczenia skóry. po drugim- trzecim zabiegu+ odpowiedniej pielęgnacji w domu już powinno być ok. Zabieg stymuluje regenerację komórek, powoduje wzrost ilości kolagenu i elastyny (drobne zmarszczki troszkę się spłycają), rozszerzone pory wizualnie się zmniejszają, zaskórniki zostają usunięte, poprawia się koloryt skóry, widoczność blizn również może się zmniejszyć. Wiadomo- nie usuniemy ich mikrodermabrazją całkiem, bo struktura skóry w tym miejscu jest już mocno zmieniona, ale możemy sprawić że będą mniej widoczne. buźka jest po tym zabiegu po prostu taka "świeższa" :D i przygotowana do lepszego wchłonięcia preparatów (serum, masek, kremów). naprawdę mogę polecić- to mój ulubiony zabieg.

Peeling kawitacyjny jest delikatniejszy, polega na złuszczaniu skóry ultradźwiękami, dla mnie jest to bardzo przyjemny zabieg (chociaż mikrodermabrazja też :D). tak w skrócie- kosmetyczka na twarz nakłada tonik na bazie wody a potem przesuwa po niej specjalną głowicą. skóra poddana jest działaniu fal ultradźwiękowych pod których wpływem na powierzchni skóry powstają pęcherzyki gazu, które rozbijają i 'odrywają' martwy naskórek- strasznie brzmi, ale uczucie takie jakby waszą twarz zraszał letni deszczyk .

zabiegi kwasami to też świetna sprawa, ale sprawdźcie dokładnie kosmetyczkę która ma wykonać zabieg (zwłaszcze jeśli chodzi o kwas glikolowy albo pirogronowy- te bardziej inwazyjne), bo wiadomo, że róznie to bywa. Pamiętajcie też, że zabiegi kwasem pirogronowym i glikolowym najlepiej wykonywać na wiosnę i jesień (w lecie słońce jest zbyt ostre, można sobie zrobić krzywdę, a w zimie mróz nie jest dobrym sprzymierzeńcem). Zabiegi kwasem migdałowym można wykonywać cały rok. Złuszczanie jest delikatniejsze niż przy tych wyżej wymienionych kwasach (ale i tak daje świetny efekt!), ponieważ kwas migdałowy ma większą cząsteczkę niż inne kwasy (a nawet największą z alfa-hydroksykwasów) i po prostu wolniej wnika w skórę. Przy zabiegach kwasem migdałowym kosmetyczka musiałaby być naprawdę kiepską albo bardzo się postarać żeby zrobić komuś krzywdę czy kogoś poparzyć. Nie bójcie się kwasów ;)!

nie rozpisuję się już zbytnio i nie przynudzam- w razie pytań chętnie pomogę.

Aa, i pamiętajcie że ciąża jest przeciwwskazaniem do wykonania peelingu kawitacyjnego- to ważne, bo można zaszkodzić maluszkowi. Nawet kosmetyczka będąc w ciąży nie powinna wykonywać tego typu zabiegu.
napisał/a: alexandra1 2013-02-15 09:57
Ja mam cerę z niedoskonałościami i planuję przed ślubem skorzystać z zabiegu o nazwie pilling cypryjski. Mam nadzieję, że wszystko co mówiła mi Pani kosmetyczka o tym zabiegu okaże się prawdą. Z pierwszym zabiegiem czekam, aż zrobi się cieplej.