Zabiegi przed slubem...

napisał/a: ~gość 2013-02-15 13:38
Przed samym ślubem nie ma co robić jakiś zabiegów, zwłaszcza nowych. Ja dzień przed lub rano nałożę sobie maseczkę z zielonej glinki abym się mniej błyszczała. Niestety mam cerę trądzikową i właśnie teraz mam nawrót pryszczy. Po weekendzie idę do swojej dermatolog i pewnie jak zwykle dostane antybiotyk doustnie. Akurat do ślubu mi się twarz wygoi. Niestety mój trądzik zawsze wraca.
napisał/a: alexandra1 2013-02-15 20:59
JoanJett ja nigdy od dermatologa nie dostałam nic skutecznego. Poza tym zawsze zapisywali mi leki w maściach, nigdy doustne (a chyba są skuteczniejsze).

Więc liczę już tylko na kosmetyczkę. A z twarzą taką jak teraz do ślubu iść nie chcę!
Na cywilnym nie miałam fotografa to jeszcze luz. Ale teraz muszę być piękna

Ten zabieg mam mieć jak będzie 10 st. C czyli jakoś w marcu, a drugi dla wzmocnieniu efektu jakoś na 2 miesiące przed ślubem.
Tomek się napalił i już obiecuje, że uzbiera pieniądze
Mam nadzieję, że będzie ok., a jak nie to, że zejdzie przed ślubem
napisał/a: ~gość 2013-02-15 22:40
Może byłaś u złych lekarzy. Mi kosmetyczki zawsze tylko pilingi kwasami wciskały. A na mnie kwasy nie działają.Znam wiele osób którym kwasy robią cuda ale dla mnie są objęte. Mi zawsze leki pomagają. Niestety na około rok. Potem to wraca. Ważna jest też dieta. Ja ma trądzik hormonalny, głownie na brodzie i trochę w okolicy żuchwy. Reszta twarzy jest ładna. Jakiś sporadyczny pryszcz na czole. Broda to maskara.
napisał/a: ~gość 2013-02-16 15:06
A myślałyście może o opalaniu natryskowym?!
Mi dzisiaj przyszła taka myśl do głowy, bo ślub mam we wrześniu, czyli na pewno będę miała nierówną opaleniznę po wakacjach. Staram się nie opalać, ale zawsze szyja i ręce są bardziej opalone od reszty. Sukienka będzie z gorsetem, więc różnice będą widoczne. Do solarium nigdy w życiu nie pójdę.Zostają tylko balsamy brązujące albo opalanie natryskowe.
Macie może doświadczenie w tej dziedzinie? ;) Czy warto, czy wygląda w miarę naturalnie, czy może uczulić? I czy nie brudzi ubrań np. białej sukni? ;)
napisał/a: ~gość 2013-02-17 16:00
Ja kiedyś myślałam o tym ale nie przed weselem tylko tak na wakacje. Ja się nie opalam, do solarium też nie chodzę a takie natryskowe jest nieszkodliwe. Ważne aby wcześniej spróbować i oczywiście z umiarem wszystko. Ja na ślubie będę biała jak ściana. Lubię swoja bladość.
Z zabiegów polecam maseczki z alg. Można u kosmetyczki lub kupić samemu algi np. na allegro. Fajnie nawilżają i nie zrobi się krzywdy. Dla osób, które się błyszczą nawet rano w dzień ślubu maseczka z zielonej glinki zapewni mat. Ja zawsze jak mam jakieś wyjście to rano sobie taką robię i buzia się nie błyszczy.
napisał/a: ~gość 2013-02-17 17:57
Chyba spróbuję niedługo tego opalania natryskowego i zobaczę jak moja skóra się po tym zachowa.
Ja lubię robić sobie maseczkę ze spiruliny (algi- takie w tabletkach do łykania) z dodatkiem mleka. Super nawilża i napina skórę. Ale nie daje jakiś niesamowitych efektów, jeśli chodzi o krostki, pryszcze, czy oczyszczanie twarzy.
napisał/a: ~gość 2013-02-17 21:07
Ja też lubię spirulinę. Ale kupuje w proszku do maseczek na mazidłach. Ona robi dobrze każdej skórze. Każda potrzebuje nawilżenia a osoby z cera tłusta często ją nadmiernie przesuszają i wtedy taki algi sa bardzo fajnie.
napisał/a: ElkaMakeUp 2013-03-06 12:18
JoanJett napisal(a):Może byłaś u złych lekarzy. Mi kosmetyczki zawsze tylko pilingi kwasami wciskały. A na mnie kwasy nie działają.Znam wiele osób którym kwasy robią cuda ale dla mnie są objęte. Mi zawsze leki pomagają. Niestety na około rok. Potem to wraca. Ważna jest też dieta. Ja ma trądzik hormonalny, głownie na brodzie i trochę w okolicy żuchwy. Reszta twarzy jest ładna. Jakiś sporadyczny pryszcz na czole. Broda to maskara.



tak jak napisałaś jeśli się ma problemy z trądzikiem hormonalnym no to niestety i kwasy nie działają jak powinny, ale i tak uważam że warto je robić bo zawsze odświeżą Twoją buzie, podobnie będzie z pilingiem kawitacyjnym. W najgorszym wypadku dobrze raz w tygodniu zrobić piling kosmetyczny i nałożyć np glinkę ale też trzeba uważać żeby nie wysuszyć buzi za bardzo.
napisał/a: ~gość 2013-03-08 00:01
Ja od kwietnia odstawiam kwasy i biorę się za intensywne nawilżanie. Bo teraz co jakiś czas z taka wyliniała skóra chodzę. Jak nałożę podkład to widać skórki suche po kwasach. A moja skóra po kwasach potrafi po dość długim czasie zacząć sie łuszczyć. Zaopatrzyłam się w algi i olejki stosowne do mojej skóry i zaczynam intensywne nawilżanie. Odstawiałam kremy matujące. Na dzień używam nawilgacającego bez parafiny i zbędnej chemii a na noc olejków i o 50% mniej trądziku. Najgorzej na plecach zaczęły mi się robić krostki. Zawsze tak mam przed jakimś weselem itp.
napisał/a: ElkaMakeUp 2013-03-08 11:21
JoanJett napisal(a):Ja od kwietnia odstawiam kwasy i biorę się za intensywne nawilżanie. Bo teraz co jakiś czas z taka wyliniała skóra chodzę. Jak nałożę podkład to widać skórki suche po kwasach. A moja skóra po kwasach potrafi po dość długim czasie zacząć sie łuszczyć. Zaopatrzyłam się w algi i olejki stosowne do mojej skóry i zaczynam intensywne nawilżanie. Odstawiałam kremy matujące. Na dzień używam nawilgacającego bez parafiny i zbędnej chemii a na noc olejków i o 50% mniej trądziku. Najgorzej na plecach zaczęły mi się robić krostki. Zawsze tak mam przed jakimś weselem itp.


bardzo dobrze że nawilżasz bo to podstawa pamiętaj żeby przy tym wody nie używać.
A długo robiłaś te kwasy????
napisał/a: millysa1 2013-04-13 18:33
Wczoraj bylam u nowej fryzjerki i oprocz strzyzenia zrobila mi kuracje keratyną
Efekt naprawde zaskakująco dobry wlosy gladkie i sie nie puszą a juz mialam sianko po zapuszczaniu i po zimie
To bylo robione specjalną prostownicą ultradźwiękową na podczerwień

I kosmetykami
SPHERIQUE PRO KERATIN Intensywna kuracja regenerująca włosy

Jeszcze przed slubem 2 takie zabiegi mnie czekaja zeby poprawic kondycje wlosow :D
napisał/a: Martitoje 2014-02-12 11:21
Słyszałam historie jednej babki,która przed ślubem poszła na opalanie natryskowe i potem była nierównomiernie opalona, masakra… a przecież ślubu nie przełożysz ! Ja przed ślubem chodziłam na masaże antycellulitowe (miałam wtyedy motywacje, żeby zadbac o całą sylwetke), a na twarz to zrobiłam sobie taki zabieg Intraceuticals, on polega na odmłodzeniu skóry twarzy poprzez serum ale podawane za pomocą tlenu. Fajne, zadnej ingerencji chirurgicznej itd., przyjemne uczucie nawet :) tak to wygląda
[mod:Reklama usunięta]