Zaproszeniowe prezenty dla druhen

Miya, uff dobrnęłam do końca to fajnie, że ci się udało załatwić wszystko w jeden dzień zdradzisz ile za ten grawer ci zaśpiewał ?

Miya napisal(a):

Wymęczona wróciłam do domu, narzeczony ugotował już w międzyczasie obiad,

ale ci dobrze


słodkie te ciasteczka - w przenośni i dosłownie

Linijkaaa, 2 zł za literę. Pewnie nie dużo ale myślałam, że grawer to kosztuje jakieś gorszę za literę. ;)
Narzeczony nie tylko świetnie gotuje ale wykonuje też inne pracę domowe. :D
Też mi się bardzo te ciasteczka podobają. :)

Miya, ale fajne te ciasteczka schrupalabym jedno z checia

KarolciaK, też mi się podobają. :)
To jeszcze lusterka. :) Zajęło nam to 2 godziny ale się udało. Mój kochany narzeczony własnoręcznie na nich pisał/malował. Wyszło chyba fajnie, w każdym razie od serca. ;)

Miya, fajnie te Twoje druhny maja

Uff... Już koniec. Prezenty zaniesione do florystki już, tylko ciasteczka mam u siebie, muszę jutro donieść. Nie wiem czy się wszystko spodoba, staraliśmy się jak umieliśmy najlepiej. :)

Na pewno miłym upominkiem będzie butelka dobrego wina, którą razem wypijecie, żeby uczcić fakt, że zgodziła się zostać Twoją druhną :)