2 razy do tej samej rzeki? co robić?

Na pewno nie daje a czasem nawet pogarsza sytuacje. Najwazniejsze jest co on robi a nie mowi, patrz na jego czyny nie słowa.

hmmmm....nie pozostaje mi nic innego jak tylko czekać i patrzeć na to, co będzie robił...jak sie zachowywał:) mam nadzieję, że będzie dobrze. Chciałabym, ale się boję...czy to ma sens??? niech mnie o tym przekona :)

nie wiem sama, zalezy czy Ty i on tego chcecie. ja bym radziła od siebie lepiej nie

niepewno napisal(a):

czy po niemal roku od rozstania powrót do siebie ma sens? rozstanie było przykre, wile czasu spędziłam nad tym, żeby wrócić do stanu równowagi psychicznej. Słowa, które padły na koniec, nie należały do najmilszych...po ponad 4 latach nie takiego zakończenia sie spodziewałam. Teraz, znów pojawił się na horyzoncie. A ja nie umiem sobie samej poradzić...czy tego chcę? tyle tylko, że wszyscy są przeciwko temu. Co byście zrobiły? Czy facetowi można po raz kolejny zaufać, kiedy zawiódł zaufanie na całj linii?

wiesz, co? ja bym podeszła do tego tematu od drugiej strony - nie dałabym szans jemu ale sobie. dlaczego zadowalać sie czymś co juz miałaś i co nie wystarczało? może lepiej zainwestować wysiłek w podbicie swojej wartości, zmienić perspektywę i oczekiwania?
od miesięcy chodzę do psychologa - nie żeby mnie trawiła jakaś nerwica, natręctwo czy depresja - chodzę bo aby dobrze "wyglądać" nie wystarczy iść do fryzjera czy do kogo tam jeszcze - trzeba też pielęgnować duszę... no w każdym razie, moja terapeutka prowadzi fajne szkolenia: http://psycholog-poznan.com.pl/szkolenia.html - myślę, ze to świetny rozwiązanie twojego problemu :)

Może daj mu szanse ,nie macie nic do stracenia ...

__________________
Stylowi.pl - Odkrywaj i zbieraj swoje inspiracje