Alergia, jak sobie z nią radzić?

Właśnie pisałam o tym w innym wątku. Są też naturalne środki do radzenia sobie z alergiami. Na zwierzęta, roztocza i pyłki. Może warto też wspomóc się w ten sposób. Produkty jakie możesz znaleźć np. w internetowy sklepach dla alergików. Jak tak przypadkiem na nie trafiłam

[ Dodano: 2014-01-27, 16:32 ]
Bałam się pisać co to za marki, żeby nie wyszło, że sztuczna reklama ale inni wymieniają wiec i ja podam.
Na katar Haymax super!!!!! Całe lato na nim przetrwałam.
A Bioloife jest na alergie zwierzęce i roztocza. DZięki niemu mam nadzieję,że nasze psiaki wrócą niebawem do domu:)

A wiecie że jest coś takiego jak opóźniona alergia pokarmowa, która może przyczyniać się zarówno do nasilenia posiadanych chorób cywilizacyjnych, jak również może stanowić problem jeśli chodzi o walkę z nadwagą..

Używałem jakiś czas Haymax i z czystym sumienie mogę polecić, jest naprawdę dobry

Ja proponuję reagowanie na alegrię poprzez zabiegi "energo-fal". mojej rodzinie pomogły, a i ja osobiście się na tym dość dobrze znam, więc warto. Po alegrii nie ma śladu.

podobno probiotyki są dobre na alergie, przynajmniej tak czytałam w kilku artykułach

Nie wiem na ile alergia jest choroba cywilizacyjna od ilości powstałej chemii na świecie, niemniej jednak powstaje ona ze względu braku tolerancji na środowisko egzogenne. Czytałam, że metodą wspomagającą problemy ze skórą jest tlenoterapia, pomaga w schorzeniach typu stopa cukrzycowa czy łuszczyca. Zastanawia mnie działanie takiego zabiegu względem problemu alergii właśnie..

Ja niestety jestem jednym z alergików i dziś ta choroba dokucza mi bardziej niż zwykle. Kiedy miałem naście lat, myślałem że to tylko katar - tylko zbyt częsty, dlatego teraz mam niezłe jazdy z powodu nasilonego pylenia. Zaopatrzyłem się w allegrę, ale chyba muszę dłużej brać - żeby widzieć efekty. Tak czy inaczej - chyba czeka mnie wizyta u specjalisty, choć jestem zwolennikiem naturalnych metod. Dodatkowo mam krzywą przegrodę nosową co zaognia sytuację :/.

Pozdrawiam wszystkich rycerzy swobodnego oddychania.

na zatkany nos i objawy alergiczne ze strony oczu dobra jest clatra. Długi działa - na ulotce jest info, że do 24-26 h, więc na prawdę można jakoś przeżyć dzień. No i nie jest się po nim takim sennym. To tabletki, ale na receptę. Ja zawsze jak na zbawienie czekałam na deszcz, a potem wietrzyłam dom jak szalona, bo wtedy pyłków najmniej w powietrzu. Kurcze taka piękna ta wiosna, a taka wstrętna dla alergików

Poleciłabym tabletki do ssania strallergium, dają dosyć szybki efekt i ten efekt się utrzymuje cały czas, co jest ważne, bo np. przy zytrecu nie dość, że utyłam, to po ponad pół roku brania nie dawał już rady....Warto spróbować

fasoles napisal(a):

Poleciłabym tabletki do ssania strallergium, dają dosyć szybki efekt i ten efekt się utrzymuje cały czas, co jest ważne, bo np. przy zytrecu nie dość, że utyłam, to po ponad pół roku brania nie dawał już rady....Warto spróbować

ja też miałam nieprzyjemne przygody z zyrtekiem - właśnie po nim uzypiałam na siedzącą, po clatrze nie mam tego problemu - całe szczęście A do leków dołączyłabym jeszcze kilka praktycznych rad.

Mnie też pomogło strallergium na katar.

U mnie sprawdza się allertec. Pomaga na różne objawy alergii i działa naprawdę szybko. Dzięki temu jakoś idzie wytrzymać w czasie pylenia.