Alkoholizm?

napisał/a: Blackursus 2010-09-10 17:55
Musisz sobie uswiadomic, ze jestes alkoholikiem i nie istnieje dla Ciebie "jedno piwko". To tak jakby narkoman powiedzial; juz nie mam problemu z narkotykami, w sobote wzielem mala dawke i jest o.k. Albo palacz; juz nie pale, wypalam tylko jednego papierosa w tygodniu. Czy Ty na prawde w to wierzysz? Nie sadze, to tylko wymowka. Mysle, ze poradnia AA byla by tu najlepszym rozwiazaniem, tam spotkasz osoby takie jak Ty, bedzie Ci latwiej z tym walczyc. Powodzenia.
napisał/a: avik 2010-09-10 19:03
alkoholik znajdzie zawsze powód... jakoś lekarz powiedział mi co innego, dolegliwości zniknęły, nie powróciłem do picia, nie miewam ciągów a nawet ochoty na alkohol.
Nie szufladkujcie wszystkich którzy jakiś czas pili od razu do alkoholików. Uważam też że jeśli temu nie palącemu do szczęścia jest potrzebny ten 1 papieros na tydzień to nie to samo co walenie w kanał nie zależnie od dawek.
napisał/a: Blackursus 2010-09-10 21:59
Tylko, ze to Ty poprzednio "plakales", ze masz problem z alkoholem. Przydzielales punkty osoba, ktore nazywaly Twoj problem po imieniu- ALKOHOLIZM. Wierz mi, widzialam w swoim zyciu wielu alkoholikow i wiem, ze dla nich jedno piwko to nie problem, zawsze zaczynaja od jednego, potem drugie no i z gorki. Przyczyna Twoich dolegliwosci mogly byc lekarstwa, ale to nie zmienia faktu, ze masz problem z alkoholem. Zreszta mysle, ze niepotrzebnie sie produkuje. Tak jak juz wspominalam, spotkalam w swoim zyciu wielu alkoholikow. Musisz do tego dojrzec, zeby stwierdzic, ze masz problem. Pozdrawiam.
napisał/a: matir 2010-09-14 22:18
Jestem alkoholikiem ale trzeźwym.Z tego co piszesz wynika że teraz wypierasz się nałogu.Też kiedyś myślałem że już wszystko jest o.k bo wydawało mi się że kontroluję swoje picie aż do pewnego razu...Miałem swoje wymówki że to po tabletach źle się czułem itd.A u jakiego lekarza byłeś?
napisał/a: Lalcia23 2010-10-20 20:18
avik napisal(a):alkoholik znajdzie zawsze powód... jakoś lekarz powiedział mi co innego, dolegliwości zniknęły, nie powróciłem do picia, nie miewam ciągów a nawet ochoty na alkohol.
Nie szufladkujcie wszystkich którzy jakiś czas pili od razu do alkoholików. Uważam też że jeśli temu nie palącemu do szczęścia jest potrzebny ten 1 papieros na tydzień to nie to samo co walenie w kanał nie zależnie od dawek.


Haa! Bardzo śmieszne to jest a zarazem przykre. Z reszta...Rób co chcesz.. Najbardziej to tylko szkoda Twojego dziecka, bo żona to sobie jeszcze jakoś poradzi, ale dziecku marnujesz najlepsze lata jego zycia. I nie mów że nie jesteś alkoholikiem bo kilka postów wcześniej pisałeś ze masz z tym problem i dało się to zauważyc po opisie Twojej historii. No ale tak...najlepiej zgonić na leki...
napisał/a: matir 2010-10-21 21:40
avik,jeśli myślisz że tydzień czy miesiąc możesz wytrzymać bez alkoholu i cię nie ciągnie,to dla mnie żadna nowość.Ja miewałem 3miesięczne abstynęcje i myślałem że wszystko ze mną o.k.Ale niestety,po tym czasie wracałem do ostrego picia.Alkoholizm to podstępna choroba.Jak już miałeś takie pijackie ciągi,to ratuj się.Bo organizm to ma w pamięci.Nadal nie pijesz?
napisał/a: martink 2010-11-30 21:02
spróbuj Kudzu Root.to super lek,roślinny który mnie wyleczył z picia.
napisał/a: matir 2010-12-01 22:00
Nie ma leku który wyleczy cię z picia.Jeszcze takiego nie wynaleziono.A kudzu można brać na zdrowie:)
zytka38
napisał/a: zytka38 2010-12-08 10:02
matir napisal(a):Nie ma leku który wyleczy cię z picia.Jeszcze takiego nie wynaleziono.A kudzu można brać na zdrowie:)

Masz racje,a wymyslanie przeroznych powodow przez ktore nie "nie moge bo dziecko" idt to zaprzeczanie.Wytrzyma sie dzien,tydzien czy miesiac ale bez odtrucia organizmu i porzadnej terapii nic z tego no i oczywiscie do decyzji o leczeniu trzeba dojrzec.Najlepszym lekarstwem na alkoholizm jest poprostu nie pic.
zytka38
napisał/a: zytka38 2010-12-08 10:05
Natasza038 napisal(a):
matir napisal(a):Nie ma leku który wyleczy cię z picia.Jeszcze takiego nie wynaleziono.A kudzu można brać na zdrowie:)

Masz racje,a wymyslanie przeroznych powodow przez ktore nie "nie moge bo dziecko" idt to zaprzeczanie.Wytrzyma sie dzien,tydzien czy miesiac ale bez odtrucia organizmu i porzadnej terapii nic z tego no i oczywiscie do decyzji o leczeniu trzeba dojrzec.Najlepszym lekarstwem na alkoholizm jest poprostu nie pic.

Czasem trzeba spasc na dno zeby moc sie odbic...
napisał/a: martink 2010-12-08 11:27
Natasza038 napisal(a):
matir napisal(a):Nie ma leku który wyleczy cię z picia.Jeszcze takiego nie wynaleziono.A kudzu można brać na zdrowie:)

Masz racje,a wymyslanie przeroznych powodow przez ktore nie "nie moge bo dziecko" idt to zaprzeczanie.Wytrzyma sie dzien,tydzien czy miesiac ale bez odtrucia organizmu i porzadnej terapii nic z tego no i oczywiscie do decyzji o leczeniu trzeba dojrzec.Najlepszym lekarstwem na alkoholizm jest poprostu nie pic.

Kochani,a kto tu mówi o tym,że nie trzeba nie pić?Kudzu wspomaga niepicie! Powoduje że z czasem nie ma juz takiego parcia na alkohol.To medycyna chińska,najstarsza na świcie. Z punktu widzenia medycyny chińskiej alkoholizm jako choroba nie istnieje.
zytka38
napisał/a: zytka38 2010-12-09 17:21
Tak sie sklada ze ja jestem trzezwiejacym alkoholikiem (spadek po ojcu) i takze uzywalm kudzu i pilam po wzieciu tej tabletki.Na mitingach zawsze zastanawialam sie dlaczego ciagle jest gadane ze najwazniejsze jest by nie napic sie tego PIERWSZEGO i po pieciu latach leczenia z roznym skutkiem wiem dlaczego PIERWSZY. Alkoholik poki nie dojrzeje do dostatecznej swiadomosci ze JEST alkoholikiem-bedzie zaprzeczal i wymyslal przerozne powody zeby sie napic. To bardzo podstepna choroba.