Alkoholizm... Jak pomóc???

napisał/a: Ahmed 2008-08-10 21:01
Witam,
Mam kolegę który nadużywa alkoholu (może nie w bardzo znaczny sposób ale jednak). Nie mówię tu np o tym że pójdziemy na flaszkę czy na piwo czy coś. Chodzi o to że czasami jak pytam się go na gg co robi odpowiada "pije" pytam z kim a on "sam a z kim mam pić?". To trochę niepokojące wg was wypicie samemu np 2 czy 3 piw albo ćwiartki wódki niby nie czystej bo z sokiem czy tam czymś jest normalne? Nie powiem bym sam był abstynentem ale 1 piwo dziennie to nie alkoholizm a w jego przypadku ? co o tym myślicie?,
Pozdrawiam
napisał/a: Arwen1 2008-08-11 00:42
Wiesz, trudno powiedzieć...to napewno przyzwyczajenie i trudno byloby mu z tym zerwać. Najprosciej się dowiesz czy to nie alkoholizm, jeśli np przez tydzien on obiecałby nie pić i naprawde by nie pił,...jesli by nie wytrzymał, to owszem, jest to alkoholizm.
napisał/a: sorrow 2008-08-11 00:45
Ilości i częstotliwość to tylko jedne z przesłanek, które wskazywałyby, że jest alkoholikiem. Najważniejszą chyba jednak jest to jak do tego picia podchodzi - czy pije, bo musi. Wiem, że to trudno odróżnić, bo na początku ludzie często myślą "piję, bo lubię i mogę przestać kiedy chcę"... ale nie przestają i dopiero po pewnym czasie mogą się do tego przed soba przyznać. Co by nie mówić, to twój kolega jest na najlepszej drodze do alkoholizmu, więc jeśli możesz to coś spróbuj zadziałać. Tylko, że to wymaga czasu... troche rozmów... trochę czasu spędzonego na atrakcjach (wycieczki, hobby, etc.) bez alkoholu. Jak mu po prostu powiesz, żeby może spasował trochę, to każe ci spadać.
napisał/a: ~gość 2008-08-11 10:01
ojj:( mój kuzyn ma 18 lat a dzień w dzień pije:( cała rodzina sie o niego boi i nie wie co ma robić bo on obiecuje że już nie będzie no ale niestety:( wraca w nocy no może nie aż tak pijany że się przewraca ale po 5 piw dziennie pije :(
napisał/a: Chromowana 2008-08-12 00:10
Ahmed napisal(a):st normalne?
wg mnie nie nie wiem jak pomóc alkoholikowi jeżeli sam sobie nie pomoże to nikt mu nie pomoże... smutna prawda ale tak jest
napisał/a: nie_zapominajka 2008-08-25 20:57
ja mam w rodzinie a 3 alkoholikow i od kiedy pamietam sa z nimi same afery, ale nadal nikt nie wie jak pomoc, nic nie daje rezultatow, zaden odwyk. jak jest dobrze wiadomo ze za chwile znowu bedzie zle...
napisał/a: yves 2008-08-27 18:07
Niekiedy trzeba sięgnąć dna, żeby mieć się od czego odbić. To slogan, ale często sprawdza się w zyciu. Czlowiek uzalezniony musi chcieć się leczyć i nie ma jednego skutecznego sposobu jak go do tego nakłonic. Tzreba rowniez pamietac, ze opieki wymaga nie tylko alkoholik, ale i jego otoczenie
napisał/a: emifashion 2008-08-27 20:01
Najczęściej pije się za dużo i za często z jakiegoś powodu. Powody mogą być różne, poważne kłopoty lub na pozór banalne sprawy... Może być też tak że pije z nudów ale wtedy oznacza to że nie ma kumpli, nie ma kogoś bliskiego z kim miałby ten czas spędzać. A jaki by ten powód nie był to rozmowa z pewnością nie zaszkodzi a może pomóc...
Zgadzam się z też sorrow "Jak mu po prostu powiesz, żeby może spasował trochę, to każe ci spadać." także jeżeli rozmowa to przemyślana...
napisał/a: mnpszmer 2011-05-02 12:33
emka_100 napisal(a):A może lepiej zacząć od takiego ośrodka odwykowego?
nie mysle.Takie zwykle spotkania beda lepsze bo w takim osrodku to pobedzie sobie miesiac czy nie wiem tam ile, wyjdzie i znowu moze zaczac pic.Najlepiej zeby regularnie uczeszczal na jakies spotkania lub moze chodzil do jakiegos psychologa??? To nie jest takie proste i twoj tata naprawde musi chciec i nie moze to byc chwilowe.Musi zrozumiec, ze do konca zycia nie moze sie napic alkoholu, a czesto alkoholicy maja z tym problemy i mysla, ze jesli juz tak dlugo nie pija to sie napija piwa czy kieliszek wodki to im nie zaszkodzi, a niestety od tego dalej sie zacznie.Wazne jest aby tata o tym pamietal. To nie jest proste, ale jestescie juz na dobrej drodze, ze chce.Mam nadzieje, ze mu to nie minie
napisał/a: sorrow 2011-05-02 12:37
Najszybciej chyba uzyskasz informację tutaj http://www.anonimowi-alkoholicy.org.pl/main/contact_aa1.php . Zaznacz tylko, że interesuje cię grupa prowadzona przez osoby świeckie, bo z pewnością większość jest bardziej lub mniej związana ze środowiskiem religijnym.
napisał/a: mnpszmer 2011-05-02 13:06
emka_100, daj znac czy udalo ci sie cos zalatwic i potem jak tata sobie daje rade. Trzymam kciuki
napisał/a: Baska197 2011-06-05 11:41
według mnie ma problem, tyle tylko, że nie wiem czy to Ty powinnaś go rozwiązywać.