Alkoholizm... Jak pomóc???
napisał/a:
norwid1
2011-12-28 15:33
Nasz kolega zaczął pić jak miał 21 lat. Na początku pił bo lubił, niestety musiał przez to zmienić często pracę. Przecież nikt nie będzie tolerował pijanego mechanika. Rzuciła go dziewczyna, mówiąc, że nie widzi z nim przyszłości. To tylko pogorszyło sprawę. Imprezy, alkohol, narkotyki non stop. Dlatego teraz ze znajomymi postanowiliśmy, że nie możemy mu pozwolić zmarnować sobie życia. On sam mówi, że już nie chce tak żyć, ale nie umie inaczej. Zapisał się na terapię. Wszyscy będziemy przy nim.Nie ma pomocy w rodzinie, ale ma w Nas, Na razie jest na terapii stacjonarnej w ośrodku w Krakowie. www.przystanek-trzezwosc.pl/test-baltimorski.html Pokaż swojemu kuzynowi ten test. Zobacz czy podejmie jakieś działania. Porozmawiaj z nim o tym, że potrzebuje pomocy.
napisał/a:
asianowezycie
2012-01-05 12:58
Moje życie nie należało do udanych. Było tak do momentu, w którym ktoś mną wstrząsnął i zaczęłam dostrzegać moje uzależnienie. Początkowo myślałam, że nie mam żadnego problemu z rzuceniem alkoholu. Kiedy jednak po kilku nieudanych próbach wróciłam do nałogu postanowiłam po raz kolejny poszukać pomocy, tym razem naprawdę profesjonalnej. Trafiłam do ośrodka PRZYSTANEK TRZEŹWOŚĆ i to tu znalazłam pomoc i wsparcie, siłę by walczyć o swoje życie. Teraz wreszcie jestem wolna i trzeźwa, dzięki profesjonalizmowi osób z ośrodka PRZYSTANEK TRZEŹWOŚĆ.
asianowezycie